Nie trzyma obrotów - dziwna przypadłość

[Mrj]

Witam,

Na początku powiem, że auto (Honda Civic 1.3 + LPG) na gazie chodziło cud malina.
Z racji, że na mrozach ssanie się nie włączało do wymiany był siłownik ssania. Dzisiaj oddałem auto do mechanika, który go wymienił.

Ok podziękowałem pojechałem i co jest? Silnik na biegu jałowym nie trzyma obrotów. Są na niemalże zerze i czasem silnik gaśnie. Auto na gazie odpala bez najmniejszego problemu. Jak chwilę postoi (kilka minut) i się go odpali to obroty na gazie są takie jakie mają być czyli ~800 obrotów. Niestety po przejechaniu kawałka, obroty na biegu jałowym znów są na niemalże zerze.

Dodam, że na benzynie nie ma takiego problemu.

Teraz przez tą wizytę u mechanika będę musiał podregulować gaz. Tylko pytanie skąd wziął się taki problem? Co mechanik mógł spartolić?

Czekam na komentarze za które z góry dziękuje.

Pozdrawiam!

[Xearo]

Sprawdź czy masz płyn chłodniczy.

[Mrj]

Sprawdzę jutro z rana, ale co płyn chłodniczy ma do jazdy na gazie? Bo na benzynie jest wszystko ok jak wspomniałem.

[Nowakman85]

moze nie dociera do parownika i nie odparowuje gazu a jak jedziesz na wyzszych obrotach pompa daje wieksze cisnienie i jakos daje rade ??

[Mrj]

Płynu chłodniczego mam trochę ponad minimum. Jak jest MIN i MAX to mam jakąś 1/3 (lub 1/4) na oko. Jak będę mieć okazję to dokupię płynu i sprawdzę, ale skoro jest ponad minimum to powinno być ok?
No i warto zaznaczyć, że przed wymianą siłownika ssania wszystko było ok.

[SkibA]

Podepne sie:rolleyes: w związku z ssaniem bo skręciłem tą śróbke do regulacji ssania tak że ssania jak by nie było nie wyrcy ten silnik tak jak było przed tem..i czy mogą być jakieś problemy przez to?

[yautja]

Podepne sie:rolleyes: w związku z ssaniem bo skręciłem tą śróbke do regulacji ssania tak że ssania jak by nie było nie wyrcy ten silnik tak jak było przed tem..i czy mogą być jakieś problemy przez to?Może gasnąć i nierówno chodzić zanim się rozgrzeje przy temperaturze poniżej 0.
Co do tematu - odepnij wtyczkę od silniczka krokowego, pojeździj na LPG i napisz, czy to coś zmieniło.

[Mrj]

Dobra byłem u mechanika to podkręcił trochę obroty i wydaje się ok. Tyle, że jak jadę tak np 80km/h i wrzucę na luz. To wskazówka obrotów szybko spada. Jak pomagam sobie pedałem gazu aby powoli spadła to spadnie powoli ale i tak do prawie zerowych obrotów, a właściwie to gaśnie. Jak powoli jadę albo stoję to obroty są ok. Czyżby coś z dolotem powietrza?

Jak myślicie?

[jasiek09]

regulacja wolnych obrotów-pewnie śrubka od kanału obejściowego na parowniku jest do końca wkręcona

[Mrj]

Ale to tylko jak dość szybko jadę to jest problem z niskimi obrotami na biegu jałowym. Jak powoli jadę lub stoję w miejscu to obroty są ok. Więc czy aby na pewno to miało znaczenie? Czemu miałoby to mieć znaczenie? Bo jak szybko jadę i wrzucę na luz to jedyną różnicą jest to że auto się porusza.

[jasiek09]

tak jest dokładnie tak jak napisałeś, gdy wrzucisz na luz powietrze jest"napychane" do cylindrów i auto gaśnie.

[Mrj]

tak jest dokładnie tak jak napisałeś, gdy wrzucisz na luz powietrze jest"napychane" do cylindrów i auto gaśnie.
Czyli aby powietrze nie było tak napychane muszę wyregulować wolne obroty na parowniku? Czy na jakiej zasadzie to działa?

Sorry za głupie pytania ale ja się na tym nie znam (możliwe że sam i tak tego nie zrobię) ale chciałbym wiedzieć orientacyjnie.. i kto pyta nie błądzi :)

[amkaj1234]

Silniczek Krokowy

[jasiek09]

jaki masz parownik, być może wystarczy odkręcić jedną śrubke, bo mam rozumieć cały czas piszesz o jeździe na LPG

[mlody_furia]

Podepnę się pod temat,
eg8 nie trzyma obrotów, silnik d15b7, instalacja II generacji z nowiutkim silnikiem krokowym, mikser w dolocie (emulacja BingoM).

Objawy są takie, że przez pierwsze 10-15km auto nie trzyma wolnych obrotów na gazie, dohamowując do świateł muszę wspomagać auto gazem. Nie zawuważyłem spadku mocy na tym odcinku, auto normalnie jeździ. Po pewnym czasie jazdy objawy ustają i obroty trzymają się książkowego 800rpm, regulowalem LPG sruba wrażliwości membrany i na kompie, mieszanka jest poprawna.
Próbowałem spuszczać mazut z reduktora, ale wyleciało zaledwie 2-3 kropelki, reduktor AT07 produkcji 2007. Silnik jest po remoncie, na benzynie pracuje bajka.
Śrubka od 'bajpasu' wkrecona na maxa (ta śrubka to imbus, a w środku jest jeszcze mniejsza na wkrętak płaski -> którą trzeba kręcic by puścić troche gazu?).
Na gaz przełączam się przy temp. 36stopni, za chwilę auto osiąga już normalną temp. pracy, a i tak przez kolejne 10-15km jest problem z wolnymi obrotami.

Wydaje mi się, że jest to coś z reduktorem, ale to ze względu na to, że wszystko inne jest praktycznie nowe i ogarnięte.
Proszę o jakieś porady.

[michallos]

@mlody_furia
Mi gazownicy przy czymś podobnym zmienili reduktor (podobno i tak był sprawny) oraz kręcili śrubą wolnych obrotów hondy, tak żeby ustawić 800 z wypiętym silniczkiem od wolnych obr) Ale i tak myślę, że zrobili coś innego niż mi mówią :)

[DK-honda]

nalezy odpiac wtyczke od silniczka krokowego kiedy chodzi na lpg i bedzie jak ta lala

[sebawo]

nalezy odpiac wtyczke od silniczka krokowego kiedy chodzi na lpg i bedzie jak ta lala

półśrodek, nie zawsze będzie to działało, a instalacja jak jest sprawna, to wszystko powinno być podpięte i chodzić prawidłowo.

[DK-honda]

ma zle dobrany mikser temu tak to chula. Zacznij od minimalnego ograniczenia doplywu powietrza. Jesli nadal to nie pomoze to tak jak pisalem wczesniej zamontuj przekaznik ktory bedzie odlaczal krokowca jak bedzie na lpg.