proSRS
22-12-10, 12:20
Koło zamachowe seria B16A vs Lekkie koło zamachowe EXEDY HF01.
Post ten ma na celu przedstawienie zalet i wad takowej modyfikacji. Czytając podobne posty miałem mieszane uczucia co do zmiany serii na lekkie koło zamachowe… dlatego postaram się opisać to co zaobserwowałem osobiście po takowej zmianie – post będzie uzupełniany w miarę możliwości i czasu, wymiana 20.12.2010. (w moim przypadku wymiana była po części konieczna z uwagi na poluzowanie się wieńca na serii – poprzedni post).
Oczywiście uwagi moje dotyczą montażu oryginalnego lekkiego koła zamachowego Exedy HF01 (a nie modyfikowanej serii B16 czy też innego – bo przy takim liczy się wiedza, sprzęt pomiarowy i doświadczenie… mam na myśli odpowiednie wyważenie koła zamachowego, itp.)
Różnice, oczywiście waga:
Seria ~ 7,62 kg
Exedy HF01 ~ 4,32kg
Ponadto wieniec w serii wciskany jest na gorąco natomiast w Exedy stanowi jedną integralną całość z kołem zamachowym…
Więcej zalet można znaleźć na stronie producenta Exedy ale o nich nie będę pisał…
http://zapodaj.net/49ee1ecb5f53.jpg.html
Zaobserwowane zmiany po wykonaniu modyfikacji:
Silnik po uruchomieniu na wolnych obrotach pracuje równo, bez żadnych szarpań, skoku obrotów czy czegoś podobnego… jedynie przy ruszaniu z pierwszego biegu na początku trzeba mieć na uwadze trochę więcej gazu pod nogą– kwestia czasu i przyzwyczajenia (to jedyna różnica jaką mogę uznać za delikatną wadę, po prostu inna masa koła zamachowego i jego bezwładność)… zmiana biegów w trakcie jazdy bez problemu… duża zaleta to szybka reakcja silnika na pedał gazu, tu pojawia się „banan na twarzy”…
… tak jak wspomniałem na początku, modyfikacja miała miejsce dwa dni temu dlatego pozostałe spostrzeżenia i wrażenia uzupełniane będą na bieżąco….
Pozdrawiam.
Post ten ma na celu przedstawienie zalet i wad takowej modyfikacji. Czytając podobne posty miałem mieszane uczucia co do zmiany serii na lekkie koło zamachowe… dlatego postaram się opisać to co zaobserwowałem osobiście po takowej zmianie – post będzie uzupełniany w miarę możliwości i czasu, wymiana 20.12.2010. (w moim przypadku wymiana była po części konieczna z uwagi na poluzowanie się wieńca na serii – poprzedni post).
Oczywiście uwagi moje dotyczą montażu oryginalnego lekkiego koła zamachowego Exedy HF01 (a nie modyfikowanej serii B16 czy też innego – bo przy takim liczy się wiedza, sprzęt pomiarowy i doświadczenie… mam na myśli odpowiednie wyważenie koła zamachowego, itp.)
Różnice, oczywiście waga:
Seria ~ 7,62 kg
Exedy HF01 ~ 4,32kg
Ponadto wieniec w serii wciskany jest na gorąco natomiast w Exedy stanowi jedną integralną całość z kołem zamachowym…
Więcej zalet można znaleźć na stronie producenta Exedy ale o nich nie będę pisał…
http://zapodaj.net/49ee1ecb5f53.jpg.html
Zaobserwowane zmiany po wykonaniu modyfikacji:
Silnik po uruchomieniu na wolnych obrotach pracuje równo, bez żadnych szarpań, skoku obrotów czy czegoś podobnego… jedynie przy ruszaniu z pierwszego biegu na początku trzeba mieć na uwadze trochę więcej gazu pod nogą– kwestia czasu i przyzwyczajenia (to jedyna różnica jaką mogę uznać za delikatną wadę, po prostu inna masa koła zamachowego i jego bezwładność)… zmiana biegów w trakcie jazdy bez problemu… duża zaleta to szybka reakcja silnika na pedał gazu, tu pojawia się „banan na twarzy”…
… tak jak wspomniałem na początku, modyfikacja miała miejsce dwa dni temu dlatego pozostałe spostrzeżenia i wrażenia uzupełniane będą na bieżąco….
Pozdrawiam.