Zobacz pełną wersję : Sworzeń górny (przedni,prawy) w eg3 D13B2 - wymiana
Na dzisiejszym przeglądzie wyszło, że górny sworzeń na wahaczu od strony pasażera kwalfikuje się do wymiany, w związku z tym mam pytanie.
Miamowicie czy wymienić muszę cały wahacz czy może dostanę gdzieś sam sworzeń? W sklepie, w którym pytałem powiedziano mi że sprzedają tylko w kompletach :neutral:
Z góry dziekuję za pomoc
ja ostatnio wymienialem caly wachacz, bo sworznia nie moglem dostac nigdzie :/
ile Cię kosztowała ta zabawa ?
okolo 170 PLN ze wahaczem...
mozna kupic sam swozen szukaj na forum jest opisane jak sie wymienia i fotki nawet jest link gdzie mozna dostac za 30zl
mozna kupic sam swozen szukaj na forum jest opisane jak sie wymienia i fotki nawet jest link gdzie mozna dostac za 30zl
Jesteś pewien, że mówisz o sworzeniu (sworzniu :wink: ) GÓRNYM :?: :?:
http://www.civicklub.pl/fi/viewtopic.php?t=20875&highlight=sworzen+wachacza+gornego
Na 1000% można kupić sam sworzeń może nie oryginał. Ale wiem bo jakiś miesiąc temu wymieniałem zajęło mi to bez żadnego warsztatu około godziny czasu i po sprawie. JBC to polecam fajna zabawa :)
ok odgrzeje troche...
u mnie też jest do wymiany górny sworzeń przedniego wahacza.. na allegro są takie np:
http://www.allegro.pl/item862127252_sworzen_wahacza_gornego_ctr_honda_ci vic_87_01.html
tylko pytanie do was: czy takie coś wytrzyma i nie wyleci?? czy ten seger czy jak sie to zwie utrzyma sworzeń w wahaczu?? pytanie kieruje generalnie do tych co juz to robili.. Wiadomo ze lepiej dołożyć 100 PLN i kupić caly wahacz 555 ale moj jest calkiem w dobrej kondycji więc pytam...
TOMEK840123
05-01-10, 21:28
Nic Ci nie wyleci!!!
Ja zmieniałem z rok temu i nic się nie dzieje.
Potwierdzam, do kupienia np. w Intercarsie :)
ok, ok ale obaj wymienialiście w VI gen, a ja mam V... w EPC faktycznie figuruje jako część niewymienna... wczoraj zdjąłem wahacz i go obejrzałem - faktycznie dobrym młotkiem powinno dać się to wybić, tylko ten oryginalny nie ma tego segera zabezpieczającego...
Jezeli przyjzysz sie dobrze to prawdopodobnie sworzen jest "hefniety" ori do wachacza, jak dobrze pamietam jak wymienialismy u kumpla w jajku to kwestia byla naciecia delikatnie spawu, mlotek 5kg, w imadlo i plum wylecial, pozniej robisz w odwrotnym kierunku i po sprawie. Tylko pamietaj ulozyc dobrze sworzen przed nabiciem go na wachacz.
Jak wymieniałem dolne sworznie to febi miało takie z wejściem na imbus. Proponuje poszukać właśnie takich, znacznie łatwiejszy montaż\demontaż.
no właśnie jak powinien być ułożony?? ma mieć więcej luzu na boki czy przód-tyl?? i jeszcze jedno: trzeba robić geometrie po wymianie samego górnego sworznia??
Większy luz powinien mieć na boki bo tak on pracuje. Ale to na boki patrząc na ułożenie w aucie. Nie musisz ustawiać geometrii po tym zabiegu no chyba że nie wiadomo ile tam dookoła na rozkręcałeś ;)
I pamiętaj o tym żeby pierścień dobrze wskoczył na swoje miejsce.
super:) dzieki wielkie:) chyba zdecyduje się na sworzeń firmy CTR - przynajmniej fajna nazwa:D
Nie musisz ustawiać geometrii po tym zabiegu no chyba że nie wiadomo ile tam dookoła na rozkręcałeś ;)
Kompletna bzdura.
Każda ingerencja w zawieszenie = kontrola geometrii.
czyli po wymianie amorków też musisz jechać na geometrię??? to bez sensu
ja wymieniałem sworzeń dolny i żadnej geometrii nie robiłem od tego czasu z 5tys. i wszystko ok
a sworzeń górny da się wymienić podobno tylko w zamiennikach w oem'owym wachaczu górnym nie bardzo, tak słyszałem
czyli po wymianie amorków też musisz jechać na geometrię??? to bez sensu
ja wymieniałem sworzeń dolny i żadnej geometrii nie robiłem od tego czasu z 5tys. i wszystko ok
a sworzeń górny da się wymienić podobno tylko w zamiennikach w oem'owym wachaczu górnym nie bardzo, tak słyszałem
Co to znaczy ,że jest ok ?
To ,że nie ściąga na żadną stronę i nie szarpie opon, wcale nie znaczy ,że geometria jest ustawiona prawidłowo.
Ja za górny prawy wahacz (ten element duży w ksztalcie podkowy ) zapłaciłem 63 zł za nowy firmy kamoka
11613960 to numer gg pod ktorym mozna zapytac czy maja jeszcze takie , albo mogą sciagnac.
czyli po wymianie amorków też musisz jechać na geometrię??? to bez sensu
co bez sensu??
po kazdej ingerencji w zawieszenie POWINNO sie zrobic zbieznosc/ geometrie(a przynajmniej kontrole). Po to sie wymienia jakies elementy bo sa wybite, zuzyte i jst na nich luz. Jesli jest na nich luz to po zamontowaniu nowej czesci luzu nie bedzie i juz bedzie inne ulozenie zawieszenia-chyba to jest oczywiste???
Wracajac do samego sworznia-wymiana jest naprawde prosta ale:
- na sworzniu u gory jest male wyciecie(lub kreska/ inny znacznik) jak nalezy go montowac. gorny sworzen ma zakres ruchu w jednej plaszczyznie(niewielki w drugiej ale chodzi o zakres w ktorym pracuje) i trzeba go dobrze zamontowac
- czesto zdarza sie ze nowy sworzen jest luzny na otworze w starym wahaczu-niestety oznacza to potrzebe wymiany calego wahacza; jest on juz wyrobiony i nie radze zadnych domowych sposobow odratowania(typu przyspawanie sworznia czy proba zmniejszenia troche otworu mlotkiem!!!)
Sama wymiana to kilka uderzen porzadnym mlotkiem lecz przy wbijaniu trzeba to robic mocno ale z wyczuciem(zeby sworzen sie nie skosil przy pierwszych uderzeniach)-wazne jest aby nie bic na srodku sworznia(tam gdzie jest ta "zaslepka"/przykrywka) tylko naokolo, na tym rancie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.