maRRcin
13-12-10, 09:14
Mam taki problem z moim 4g: Po odpaleniu auta gdy jest jeszcze zimne wszystko jest ok i chodzi normalnie, jednak gdy się troche rozgrzeje nagle w pewnym momencie obroty spadają na zero a silnik przerywa i czasami strzeli w wydech. Gdy włącze mu np. światła, obroty wracają do normy i chwile dobrze chodzi, poźniej jednak sytuacja się powtarza i wtedy muszę np włączyć światła + nawiew na maxa żeby dobrze chodził. Doszedłem do tego że gdy odłączę alternator auto działa normalnie i nie trzeba mu włączać żadnych odbiorników prądu. Wymieniłem więc alternator na inny sprawny i niestety nadal jest to samo - w aucie po kilku minutach pracy silnika trzeba włączać wszystkie odbiorniki prądu żeby auto chodziło, inaczej obrotomierz spada na sam dół a silnik przerywa jakby miał zaraz zgasnąć. Sprawdziłem błędy na kompie pokazuje nr 17 - czujnik prędkości lub jego obwód ale nie wiem czy ma to coś z tym wspólnego.