Zobacz pełną wersję : Malowanie kółka rozrządu i jazda bez górnej osłony
witam
przymierzam się do wsadzenia kółka rozrządu d16y7/y8 do b7. Wiem, że wiele osób, któe wrzucaja regulowane kółka usuwa takze górną oslone rozrządu.
1. chcialbym pomalowac swoje kolko zwyklym sprejem (chyba nie bedzie proelbmu z "wywazeniem"?)
2. chcialbym zdjac gorna oslone rozrzadu
czy osoby jezdzace bez niej nie maja zadnych problemow z syfem ktory moglby sie przedostawac?
pzdr
syf to nie problem ale jak dostanie się kamień i rozetnie pasek(widziałem takie rzeczy)
przy d15 nie problem ale jak bym miał b18 to raczej bym wolał nie ryzykować
pytanie po co ? skróci się tylko żywotność paska
Ja śmigam z regulowanym kółkiem i brak osłony jakos rok czasu i nic złego sie nie stało :)
uwazam ten mod (jesli mozna go tak nazwać) za zbędny i bezsensowny to osłona(pokrywa) nie jest tam bez przyczyny...
A, że się tak zapytam po co chcesz robić tego "moda" ?
Malować i odkrywać seryjne kółko dla lansu ? Bo praktycznego zastosowania to raczej nie ma żadnego. Lanserskiego zresztą również.
Ja u siebie przy regulowanym kółku mam w górnej cześci obudowy wyciętą dziurę aby można było nim kręcić, początkowo miałem zdjętą ale szybko ją ponownie założyłem, właśnie z powodu obawy dostania się czegoś niepożądanego
.
większość modów wizualnych jest dla lansu i nie ma specjalnego zastosowania praktycznego ,
wygląda to fajnie na zdjęciach z amerykańskich stron i jak ktoś ma zadbaną komorę silnika to fajnie by było wywalić osłonę , ale moim zdaniem u nas ryzyko jest za duże z racji tego ze u nas leży pełno żwiru który ma dosyć ostre krawędzie i o awarię dużo łatwiej
większość modów wizualnych jest dla lansu i nie ma specjalnego zastosowania praktycznego ,
Ale mazanie zwykłym sprejem seryjnego kółka to ani lans ani performance.. Czego nie można powiedzieć chociażby o regulowanym kółku, które raz, że dobrze wygląda, dwa daje jakieś efekty performancowe.
Jest dużo modów które można nazwać wizualnymi a wpływają na performance.
ok, chyba jednak zostawie oslone, nie mam nawet tej pod silnikiem, wiec o niespodzianke nietrudno tym bardziej. Maa farbe, lakier i mozliwosc całkiem "pro" pomalowania kółka i chyba zrobie to tak czy owak dla wlasnej "satysfakcji", dzieki za opinie
syf to nie problem ale jak dostanie się kamień i rozetnie pasek(widziałem takie rzeczy)
przy d15 nie problem ale jak bym miał b18 to raczej bym wolał nie ryzykować
B18 jest bezawaryjny, także jakby Ci strzelił pasek, to wymieniasz i jedziesz dalej
chudypiter
12-12-10, 23:16
Bezkolizyjny jeśli już;) czy aby napewno ?
Ja śmigam z regulowanym kółkiem i brak osłony jakos rok czasu i nic złego sie nie stało
może po prostu masz szczęście - jeden przelata kilka lat a drugiemu po kilku jazdach coś się wysra. Po co pechowi pomagać ?? Uważam, że taki zabieg znacząco wpływa na szybsze zużycie paska rozrządu a na pewno zwiększone ryzyko jakiejś niemiłej awarii ... Prosty przykład - ziomkowi strzelił pasek od klimy No i pech chciał że wplątał się w rozrząd. Skutków opisywać nie będę bo wiadomo co było dalej :p
jazda bez osłony to mod mało załwarzalny dla oka bo nie znam osoby, która jeżdzi z otwarta maską hehe jak dla mnie więcej minusów niż plusów
***Marco***
13-12-10, 22:32
B18 jest bezawaryjny, także jakby Ci strzelił pasek, to wymieniasz i jedziesz dalej
:rolleyes: ;) a to jest 8 zaworowy silnik?
Bezkolizyjny jeśli już;) czy aby napewno ?
Tak, bezkolizyjny, sorki za pomyłke:D
:rolleyes: ;) a to jest 8 zaworowy silnik?
B18 to 16 zaworowy silnik DOHC także jest on bezkolizyjny:p
Tak, bezkolizyjny, sorki za pomyłke:D
B18 to 16 zaworowy silnik DOHC także jest on bezkolizyjny:p
serio?
psycholoog
14-12-10, 11:01
ja w minime nie mialem oslony i nie bylo probemu wiec chyba nic takiego sie strasznego nie stanie jak zrobisz takiego moda
z tego co wiem to żaden VTEC nie jest bezkolizyjny :confused:
co do modu to co kto woli... ja wolałbym jeździć z osłoną.
Dla mnie osobiście to trochę bezsens. Efektu nie zrobi to żadnego a ryzyko bardzo poważnego uszkodzenia silnika jest bardzo wysokie. No ale każdy robi to co lubi.
co innego jak się furacza wystawia na zlotach itp. to ma jakiś sens bo ładnie to wygląda, ale jak się tylko jeździ to nie znajduję sensownego uzasadnienia
No fakt na zlotach to ma sens ale jak się ma co pokazać bo zwykłe kółko wymalowane sprayem to raczej wrażenia nie zrobi.
dokładnie jak dla mnie kicha chyba, że auto na konkursy piękności jeżdzi hehe
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.