Zobacz pełną wersję : Civic D16Z7 RTSi
Witam.
Od niedawna stałem się posiadaczem rzadkiego Civica RTSi z silnikiem D16Z7, buda EH1, produkcji japońskiej.
Przeszukałem Forum na temat tego silnika i znalazłem informacje w jednym z tematów, pobieżna ale była. Znalazłem także wzmiankę, że silnik D16Z7 to prawdopodobnie to samo co D16Z6.
Potem odnalazłem stronę z spisem silników i modeli, które utwierdziły mnie w przekonaniu, że mam silnik SOHC z 125 KM, przekonało mnie także to, że w instrukcji jest też tylko wzmianka o silniku D16Z6, podobnie w manualu dla serwisu (tego z forum), tam także jest praktycznie tylko D16Z6, o Z7 ledwo kilka wzmianek, a nie ma rysunków np rozrządu. Potem znalazłem jeszcze informacje, że może mieć 120 KM.
Problem rozpoczął się jak pojeździłem po mechanikach aby wymienić rozrząd. Zaczęli szukać tego silnika i... nic nie znaleźli. Wiec ja bazując na dotychczasowych informacjach, powiedziałem, żeby znaleźli D16Z6, bo to podobno to samo. Ten już był w katalogach, ale przed kupnem części postanowiłem się jeszcze upewnić.
Na temat tego silnika nie znalazłem praktycznie żadnej wzmianki na internecie i Forum, poza tymi wspomnianym. Przeszukałem więc pod względem modelu RTSi.
I tu zaczęły się schody. Odnalazłem tą stronę:
http://www.forocoches.com/foro/showthread.php?t=428316
Piękny spis modeli, w tym mój RTSi, ale tam napisane, że to DOHC i ma 130 KM, Zlekceważyłem informację, bo to forum, więc ktoś się mógł pomylić.
Ale takie same informacje znalazłem na japońskich stronach samej Hondy:
http://www.honda.co.jp/factbook/auto/CIVIC/19910910/cv91-030.html
http://www.honda.co.jp/news/1991/4910910.html
Wszędzie tam napisane, że RTSi to DOHC z 130 KM.
Wiec w końcu mam dwa (DOHC) czy jeden (SOHC) wałek rozrządu?
Czy ktoś może z Was potrafi mi odpowiedzieć?
Znalazłem jeszcze jedną rzecz:
http://www.honda.co.jp/afterservice/parts/belt/hamp-tekiou.html
Tu wynika, że w RTSi był silnik ZC.
Ja mam D16Z7, czy to to samo? Czy może mój to to samo co D16Z6? A może jeszcze coś innego? Albo jeszcze możliwość, że te informacje, że silnik DOHC dotyczą tylko silnika ZC, a na temat mojego nie ma ani wzmianki? - Auto widmo.
Proszę Was bardzo o pomoc, abym wiedział jaki rozrząd, co mówić mechanikom, zwłaszcza, że czeka mnie raczej remont, bo bierze olej (co ciekawe oleju sporo znika, ale nie ma plamy pod autem, a jeszcze przed tym zanim to zauważyłem robiłem test spalin i koleś powiedział, że wszystko w porządku)
W różnych źródłach były różne dane. Możliwe ze byly montowane zarówno sohc vtec czyli D16Z7 (blizniaczy do D16Z6) oraz D16A9 (lub inne oznaczenie ale bazujace na wspomnianym silniku) czyli dohc non vtec.
Daj fote silnika i bedzie wszystko jasne, ale z góry juz wiem ze masz D16Z7, czyli sohc vtec. Mozesz tez nie dawac, tylko samemu znalezc sobie w sieci jak wyglada silnik D16A9 i jak wyglada D16Z6 i porównac z wygladem Twojego, bo sa zupelnie inne z góry. Poza tym u ciebie na deklu mozliwe ze widnieje napis vtec, a zatem odrzuca to teze ze jest to silnik ZC.
Z7 bedzie to silnikowo identyczne co Z6, jednakze najprawdopodobniej ze wzgledu na inna skrzynie i mozliwe ze lekko rózniacy sie komp (badz program) ma oznaczenie Z7.
Czesci z rozrzadu beda pasowaly od Z6 i tyle :-)
To tak samo jak z moim poprzednim sedanem 4gen D16A7 - nie wiadomo dokladnie co to bylo ale wiem ze bylo *****iste :)
Podeslij fotki silnika, moze ktos widzial podobna machine :?:
Ok jutro postaram się zrobić fotki silnika.
Ale mi wygląda, że rzeczywiście jest tam tylko jeden wałek i podobne jest do D16Z6, tak jak LIO pisze.
A jeżeli rozrząd z Z6 to rozumiem, że uszczelniacze zaworów i pierścienie też z tamtego modelu powinny pasować? Pytam, bo prawdopodobnie będe to musiał robić :|
http://translate.google.com/translate?hl=en&sl=ja&u=http://www.honda.co.jp/factbook/auto/CIVIC/19910910/cv91-030.html&sa=X&oi=translate&resnum=4&ct=result&prev=/search%3Fq%3DCivic%2BRTSi%2BSOHC%26start%3D10%26hl %3Den%26lr%3D%26client%3Dfirefox-a%26rls%3Dorg.mozilla:en-US:official%26hs%3D5KP%26sa%3DN
Silniki D16Z7 byly montowane w
Civic 3d ESi/4d ESi, RTSi (EG5/EH9,EH1) -- 92-95
Del Sol ESi, EH6 -- 92-95
I w Civic-ach z US&A 96-00
ZC to DOHC (D16A8/A9) i PONOC rowniez SOHC wiec jesli masz Z7 to napewno jest jednowalkowy :D
U mnie szklanka, przydało się 4WD, idzie jak czołg :grin:
Fotki, jak obiecałem, skompresowane, gorsza jakość, ale mniej ważą:
Zdjęcie silnika:
http://img104.imageshack.us/img104/7876/img4527qb3.jpg
Troche bliżej:
http://img187.imageshack.us/img187/8615/img4529ya1.jpg
I oznaczenia silnika:
http://img104.imageshack.us/img104/1568/img4532bl5.jpg
od gazu - solenoidy jakieś pewnie
Wtryskiwacze od gazu, bodajże jedne z najlepszych Valtec 1 Ohm. Chcieli mi wcisnąć gorsze, ale te wywalczyłem :P
Czyli to to samo co D16Z6?
Jak co to mam jeszcze fotki z boków silnika.
Wtryskiwacze od gazu, bodajże jedne z najlepszych Valtec 1 Ohm. Chcieli mi wcisnąć gorsze, ale te wywalczyłem :P
Czyli to to samo co D16Z6?
Jak co to mam jeszcze fotki z boków silnika.
moim zdaniem to samo... ( tak jak przeszukałem siec....)
Dziękuje Wam bardzo za pomoc.
Czyli kupuje pasek naciągacz i pompe wody, orazi prawdopodobnie uszczelniacze do zaworów i w ostateczności pierścienie do D16Z6.
Ale to raczej po zimie, bo samego rozrządu nie opłaca mi się zmianiać, jak potem będe musiał robić cały silnik i na nowo rozrząd, a remont wole robić po zimie, aby silnik się ładnie dotarł. Mam nadzieje, że rozrząd wytrzyma.
orazi prawdopodobnie uszczelniacze do zaworów i w ostateczności pierścienie do D16Z6.
oryginały???????????????
że rozrząd wytrzyma.
ile ma?????????????
Wolałbym oryginały, ale z tego co przeglądałem forum to są drogie. Dużo tańsze są podobno podróbki a kasy nie mam zbytnio, bo praktycznie wszystka poszła na auto i instalacje gazową, a ja tylko biedny student bez roboty :sad: Do tego jeszcze wymiana chłodnicy, reperaturki tył. Czyli raczej bede musiał zamienniki, bo nie wyrobie finansowo
Dużo gorsze są te zamienniki?
A z rozrządem to jest tak: ostatni właściciel miał auto tylko 2 miesiące, wcześniej je ściągnął zza granicy, a tamten mówił, że był zmieniany ok 120 tys, teraz jest 170 tys.
Dlatego wolałbym zmienić, bo ta informacja mnie nie przekonuje, ale dwa razy ponosić taki koszt to dla mnie dużo.
Z tym olejem w ogóle dziwna sprawa: nie ma pod silnikiem ani kropli, a jak byłem na pomiarze spalin (jeszcze nie wiedziałem, że bierze) koleś powiedział, że wszystko w porządku, tylko jedna rzecz jest jakby katalizatora nie było.
Olej poprzednik zalał 3 tys temu Castrolem minerałem. Ja jak zobaczyłem, że bierze po doradzie jednego mechanika zrobiłem płukankę półsyntetykiem Lotosa i w ostateczności zalałem Castrolem magnetic 10W40.
Po tym przejechałem ok 300km na Śląsk spokojnie - wziął olej, z powrotem (kolejne 300km) grzałem autostradą w od 130-150 średnio, max 180km/h i po powrocie musiałem dolać litr oleju.
normalne...
bierze olej...
uszelniacze - oryginły
uszelka pod głowice - oryginł
reszta zamienniki...
pierscionki ..... hmmm lepiej oryginał ale mozna CTI albo RIK - sa userzy co taki załozyli
(uzyj szukajki) i sa OK ale krótkie to przebiegi po remontach....
Właśnie jestem w trakcie wymiany płynu chłodzącego i okazało się, że w starym płynie są ślady oleju. Nie wiem czy świeze, czy zostało to już naprawione przez poprzednika. Jaka uszczelka by mogła być za to odpowiedzialna i jaki mniej więcej jej koszt oraz jej wymiany? Jest możliwe aby to szło pompą wody?
Do tego pełno oleju jest wokół miski olejowej, śruby od niej były lekko dokręceome, te do których miałem dojście dociągłem, nawet po dwa obroty. Możliwe, że też sporo oleju tamtedy traciłem, bo czytałem, że ktoś miał tak w civicu, że tracił spod uszczelki miski olejowej tylko w trakcie jazdy - jest to możliwe, że na postoju nie będzie potem nakapane?
Czyli możliwe chyba jeszcze, że jest szansa, że to tymi dwoma drogami mi ubywał olej. Przynajmniej się tak pocieszam
Jeśli masz olej w chłodzącym to uszczelka pod głowicą. Uszczelka miski olejowej (lub po prostu niedokręcona porządnie miska) też oczywiście będzie powodowała ubytki bardziej w jeździe niż na postoju.
Olej w płynie chłodniczym to prawdopodobnie uszczelka pod głowicą -> koszty zależy, od 300 do 600pln ( z robocizną)
Wydaje mi się, że dokręcenie miski może rozwiązać problem wycieku, ale nie musi. Rozwiąże go natomiast napewno wymiana uszczelki -> ok 40-70pln
Jaki masz przebieg samochodu?
Silniki Hondy, które były mocno eksploatowane, a niekoniecznie dbano w nich o regulaminowe przeglądy, powyżej 200tys km biorą olej i często wymagany jest tu mały remont, czyli wymiany pierścieni, uszczelniaczy. Zaleca się tą robote na oryginałach gdyż jest gwarancja jazdy na kolejne 200tys i więcej. Ktoś pisał na forum, że znalazł pierścienie tego samego producenta co robi oryginały za połowe kasy, poszukaj.
Robienie na podróbach może okazać sie kosztowniejsze niż na oryginałach więc warto się zastanowić.
Jeżeli uszczelka jest rąbnięta to wiadomo i tak i tak trzeba ją zrobić. Jak będą robić z głowicą to mogą sprawdzić (jest jakaś metoda z naftą, ale nie wiem czy zdaje egzamin) czy pierścienie są ok.
Lepiej zacząć od drobnych rzeczy i obserwować stan oleju.
Dymi Ci?
Przedstaw swój samochód w dziale nasze Hondy, bo niewątpliwie to ciekawy egzemplarz, którego chyba jeszcze nikt nie ma na forum.
Zmieniłem płyn chłodzący na borygo, wcześniej był jakiś zielony. Oprócz tego zbiorniczka wyrównawczego i wężyka co w nim siedzi nie było więcej śladów oleju.
Podczas spuszczania starego płyny miałem jeden problem - otóż nie udało mi się odkręcić śruby spustowej bloku silnika. Grzechotka się wyginała a śruba ani drgnęła.
Więc tak zostawiłem, spuściłem wszystko, potem napełniłem. Ponieważ przez otwór do odpowietrzania najpierw wyciekał poprzedni zielony płyn (jakieś jego resztki) lałem, aż zaczęło tam spływać różowe borygo. W sumie spuściłem równo 3,5 litra.
Czy mogą być jakieś komplikacje w związku z tą nie odkręconą śrubą?
Co do oleju jeszcze, to po nalaniu płyny silniczek chodził aż do włączania dwukrotnego chłodnicy, potem dostał trochę w rurę, aż do odcięcia. Na gazetach podścielonych pod autem pojawiło się kilka kropelek oleju, rozrzuconych - jakby wypryśniętych. Wcześniej na postoju podkładałem i nie było ani kropelki, czyli wygląda na to, że ucieka olej podczas jazdy.
Do tego jeszcze się ujawniła jedna plamka, prawdopodobnie płyn chłodzący, w okolicach prawej strony, tuż przed kabiną, pewnie gdzieś z węży do nagrzewnicy.
A tu jeszcze zdjęcie jak to wygląda od dołu, uszczelka miski raczej do wymiany:
http://img240.imageshack.us/img240/9296/img4568io8.jpg
I zdalsza:
http://img175.imageshack.us/img175/9934/img4541jz4.jpg
Jeszcze trochę zaoliwiony jest z u góry na tylniej ściance, zaraz poniżej solenoidy Vteca
Co do prezentacji auta, to na razie za brudne i czasu brak, najpierw musze je ogarnąć, dopiero silnik jest czyszczony, co było już trochę widać na poprzednich zdjęciach
Po fotkach widać, że wycieki nie są małe, więc pozwala to mieć nadzieje, że silnik jeszcze jest do jazdy, a olej spieprza właśnie tędy.
Co do tej śruby to jej się raczej grzechotką nie odkeci (no chyba że masz jakiegoś stanleya za kilkadziesiąt pln) tylko mocny klusz na sporej "przedłuszce" (np rurka).
W sumie to nie odkręcając jej może splynąć cały płyn. Jak piszesz, że zlałeś 3,5l to chyba zeszło Ci wszystko, albo prawie wszystko, komplikacji jakiś poważniejszych napewno nie będzie.
Jeszcze trochę zaoliwiony jest z u góry na tylniej ściance, zaraz poniżej solenoidy Vteca
Nie jest to czasem wyciek spod pokrywy zaworów?
Jeśli tak, to przy okzaji regulacji zaworów (jesli nie robiłeś po kupnie to powinieneś się tym zainteresować), wymienisz uszczelke, ok 30pln, i po powinno być po kłopocie
Czy mogą być jakieś komplikacje w związku z tą nie odkręconą śrubą?
raczej nie... używasz jej tylko do spuszczania płynu chłodniczego-a nie robi sie tego czesto... Poza tym w bloku zostaje max 0,3l i podczas wymiany mozna to nawet zostawic (wiele osób tak robi) bo płyny w dzisiejszych czasach są na tyle mieszalne miedzy soba ze nie sprawi to kłopotu.
Co do oleju jeszcze, to po nalaniu płyny silniczek chodził aż do włączania dwukrotnego chłodnicy, potem dostał trochę w rurę, aż do odcięcia. Na gazetach podścielonych pod autem pojawiło się kilka kropelek oleju, rozrzuconych - jakby wypryśniętych. Wcześniej na postoju podkładałem i nie było ani kropelki, czyli wygląda na to, że ucieka olej podczas jazdy.
jak masz tak brudna i rozchlapana uszczelke to zawsze po nagrzaniou cos kapnie...
trzeba wymienic uszczele-wszystko ładnie wytrzec do sucha i dopiero jest sens sparawdzac.
Do tego jeszcze się ujawniła jedna plamka, prawdopodobnie płyn chłodzący, w okolicach prawej strony, tuż przed kabiną, pewnie gdzieś z węży do nagrzewnicy.
i to bym obserwował dokłądnie-moze to byc gdzies z okolicy pompy jak dobrze rozumiem...
Cairo, jeszcze regulacji nie robiłem, a uszczelki pod pokrywe nawet nie będe musiał kupować, bo była w bagażniku jak auto kupiłem, rozpakowana, ale wygląda na nówkę.
Czyli na najbliższy czas wymiana uszczelki do miski i prawdopodobnie ta pod pokrywą. Mam nadzieje, że to pomoże po wymianie będzie czyszczenie i ponowne oględziny.
Lcfr, te z prawej to mi chodziło od strony pasażera, bo z tego co wyczytałem to pompa jest od kierowcy, przynajmniej tak wywnioskowałem z tego, że wymienia się ją razem z rozrządem. Tam gdzie jest wyciek idą przewody do nagrzewnicy, niestety wczoraj już nie wyrobiłem się aby to sprawdzić, w najbliższym czasie to dokładnie przejrze.
Dziękuje Wam bardzo za podpowiedzi i pomoc.
spod zaworu vtec zawsze sie leje. nowa uszczelka w aso 160 zlotych.
Witam. Ostatnio nie miałęm czasu aby zrobić tej uszczelki od miski, zwłaszcza, że przestał brać olej podczas spokojnej jazdy - przejechane jakieś 400-500 km.
Ale ostatnio dostał bardzo mocno po garach i po przejechaniu ok 300km łyknął blisko litr.
Wygląda na to, że cieknie też spod samego zaworu VTECa. A dokładniej z pod tej mniejszej uszczelki tuż pod zaworem, jest ona już tak zgnieciona, że w ogóle nie trzyma:
http://img394.imageshack.us/img394/6526/img4719ll7.jpg
Czy to do niej tyczy się ta cena 180 zł?
A może są jakieś tańsze zamienniki?
Nie wiem jak druga uszczelka ta większa, bo zapaćkane jest od góry do dołu, więc możliwe, że ona też puszcza, a jest nawet możliwość, że ucieka tylko tą małą uszczelką, a nawet miska szczelna jest, tylko wszystko tam na dół spływa
Byłem dziś u mechanika, niestety mieli zajęty kanał, ale gość jest raczej nastawiony na kompletny remont, wiadomo kasa dla niego :|
W sumie to jedyny mechanik, który chce się zabrać za moje auto, reszta woli nie ruszać.
Zawołał mi za samą robocizne 800 zł - dużo to?
I czy jest jakaś możliwość sprawdzenia, czy silnik wymaga remontu?
Nie widać niebieskiego dymu za autem, nie dymi zbytnio, dym widać tylko w momenci jak na wysokich obrotach wciśnie się sprzegło, ale to raczej standard chyba. Silnik ciągnie ładnie, a bierze tylko podczas ostrzejszej jazdy.
Podsumowująć -
idzie zmienić tą uszczelke na zdjęciu i jaka cena?
czy idzie samemu sprawdzić czy remont potrzebny?
800zł za remont to dużo?
ile mm planować głowice?
Prosiłbym o pomoc, bo taki remont to dla mnie naprawde spory wydatek
musialbys miec zabryzgana cala komore silnika i sam silnik, zeby bral ci takie ilosci oleju. Majprawdopodobniej masz do wymiany pierscienie i uszczelniacze swoja droga tez.
Witam , podłącze sie do tematu z racji tego ze tez posiadam D16Z7 i zamierzam zrobic mały remont , uszczelniacze , pierscienie , uszczelka pod głowica , uszczelka misy olejowej bo bierze olej , strasznie dymi. rozumiem ze czesci od D16Z6 pasuja do mojego silnika ? a czesci aby wymienic rozrzad to takze takie same jak do D16z6? mechanik tez mi stwierdził ze koszt remontu to w granicach 800-900 zł
ciekawe jak makesowi wyszedł remont?
sorki za OT ale nie moglem sie opanowac:D Efyr-co oznacza to SL na galce zmiany biegow??
Troche spoznione ale dzisiaj spotkalem taka honda i tez mam pytanie co to jest?
heh niezły odkop. SL to o ile dobrze pamiętam " Super Low " dodatkowy bieg na którym zablokowany jest na stałe napęd na 4 koła.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.