Zobacz pełną wersję : Problem z bezpiecznikiem wycieraczek.. 20A. : /
Ostatnio przepalił się bezpiecznik od wycieraczek. Okej wszystko jasne bo przejechałem wycieraczkami gdy szyby były jeszcze oblodzone.. Wymieniłem bezpiecznik i było oki. Do dziś dnia. Znów chcę przetrzeć (po uprzednim uprzątnięciu szyb i wycieraczek) aa tu cisza. Bezpiecznik walnięty. I teraz problem polega na tym że przy każdej zmianie bezpiecznika i przekręceniu stacyjki od razu strzela... ; / wyrzuciłem już 4 bezpieczniki. 5 nie wkładałem wgl... Nie wiem co z tym zrobić.. W czym może być problem.. ? Proszę o pomoc bo jazda bez wycieraczek w takie pogody to.. katorga..
pozdrawiam Krystian.
Nadal proszę o pomoc. Dziś odłączyłem przedni silniczek wycieraczek- myśląc, że to może on dawać zwarcie. Jednak bezpiecznik nadal strzela. To sam zrobiłem więc z tylnym silniczkiem wycieraczki. Problem nadal występuje. Sprawdziłem też dwa przekaźniki. Czy są tam tylko dwa- żółty i czarny? Widoczne są na samym środku zdjęcia płytki bezpieczników z allegro.
http://moto.allegro.pl/honda-civic-5d-99r-skrzynka-bezpiecznikow-i1325180260.html
Odłączyłem żółty przekaźnik- bezpiecznik nadal strzela. To samo z czarnym.. Czy są to przekaźniki od wycieraczek..? Jeśli nie to gdzie się on znajduje? Czy są jeszcze jakieś przekaźniki ? Bo te pod maską nie dotyczą rozumiem wycieraczek.
Eh.. dziś nie miałem już ochoty odłączać pomp spryskiwaczy bo takie do nich dojście że... a są dwie. Rozumiem jedna na przód druga tył tak? Aby do nich dojść trzeba ściągnąć całą osłonę silnika- zostawiam to na jutro.
Nie wiem czego już się czepiać. Proszę o pomoc. Przejechać nawet głupie 8km w taką pogodę to masakra ; /
pozdro!
dziwna sprawa jak bezpiecznik strzela od razu po włożeniu bez włączania wycieraczek. Czyli gdzieś sobie płynie prąd od razu i to duży. Też bym szukał silniczek i przekaźniki... może łatwiej będzie podjechać do elektryka i dać mu parę groszy ?
Dziękuję za zainteresowanie tematem.. Dziś z racji że podszybie zdemontowane przy okazji odegnę blachę którą to w niektórych przypadkach leje się woda do środka- chodź u mnie tego nie zauważyłem. Wyczyszczę kanaliki odprowadzające, założę nową uszczelkę która dolega do szyby. W środę wpadnie od mnie kumpel elektryk i być może uda się jakoś zaradzić.. Jeśli problem rozwiążę to na pewno powiadomię co było przyczyną..
A tym czasem nadal proszę o ... burzę mózgów z Waszej strony koledzy.
Pozdro!
U mnie też się przepalił*w minionym tygodniu dwa razy. Oprócz wycieraczek obsługuje on spryskiwacze, elektryczne opuszczanie szyb, szyberdach. Ja właściwie nie wiem kiedy się przepalał.
Oprócz wycieraczek i spryskiwaczy są na nim elektryczne szyby? O kurcze a już miałem załamkę. Odłączałem wszystkie przekaźniki sprawdzałem poskładałem z powrotem a teraz patrzę że szyby mi nie działają i myślałem że rozwaliłem coś nowego. A nie sprawdzałem szyb gdy był wywalony bezpiecznik od wycieraczek.. do żadnego z bezpieczników na szyby (pl, pr, tl, tr) nie dochodzi prąd. Czyli nic nie zepsułem..
Problem nadal nie rozwiązany. Dziś będę z kumplem szukał dalej..
Pozdrawiam.
Wczoraj odłączyłem dwie pompki spryskiwaczy. Problem występuje nadal. ; /
Nie mam już pomysłów.
Podepnę się pod temat. Wie ktoś może który bezpiecznik odpowiada za silniczek spryskiwacza tylnej szyby. Wycieraczki działają szyber działa spryskiwacze przód też działają.. Z góry dzięki. :)
Może masz tak jak ja miałem ze po prostu był tam syf odlaczylem węzeł który idzie do tylu pod maska i włączalem spryskiwanie po chwili leciał płyn wiec wyczyscilem wszystko i smiga do dziś:)
Ostatnio też miałem podobny problem. Sprawdź kable, które wychodzą z budy i idą do klapy (w tej gumowej osłonie). U mnie były dwa kable przerwane a trzy prawie przerwane. Polutowanie i zaizolowanie pomogło i problem zniknął.
Witam. Przepraszam że tak późno piszę ale problem rozwiązany już jakiś miesiąc temu. Oddanie do fachowca elektro- mechanika załatwiło sprawę. :) problemem okazała się być dodatkowa lampka z tyłu w słupku.. myślałem że takie były seryjnie ale chyba jednak nie. Chodzi o to że mam dwie dodatkowe lapki z tyłu w słupkach (z każdej strony jedna)- takie dodatkowe oświetlenie. Prawdopodobnie zrobione przez poprzedniego właściciela ..? Nie wiem. Latem tamtego roku oddałem autko do tapicera (odklejająca się podsufitówka). I teraz okazało się że lampka owa była na siłę wciśnięta w obudowę. Po jakimś czasie się to zemściło i cały czas zwierało robiąc zwarcie. Dodatkowo przetarte były przewody które idą właśnie w gumowej osłonie w tym słupku obok lamki i wchodzą do tylnej klapy. Teraz mam to dobrze zaizolowane i puszczone w środku w rurce karbowanej. Problem rozwiązany.
Pozdrawiam!
W końcu i mi uda o się*rozwiązać problem z przepalającym się*bezpiecznikiem. Podobnie jak u kolegi powyżej, winne były dwa przewody w których rozerwała się izolacja. Najgorsze w tym wszystkim było to, że od mojego ostatniego wpisu wszystko było OK, aż do dzisiaj. W każdym bądź razie, jeśli ktoś będzie miał*podobne kłopoty, to proponuję od razu zacząć od sprawdzenia stanu przewodów w gumowej osłonie widocznej po otwarciu klapy bagażnika. Należy ją wyjąć z klapy jak i nadwozia a następnie ścisnąć tak mocno ja tylko się da, i sprawdzić biegnące w środku przewody. U mnie były trafione dwa, z czego jeden trzymał się tylko na czterech żyłkach.
Witam wszystkich forumowiczów, w związku z wątkiem, w którym piszę pragnę podziękować użytkownikom za rady. Problem udało mi się rozwiązać samodzielnie, a przyczyną był żółty przekaźnik w skrzynce bezpieczników pod kierownicą. Wymieniłem i wszystko działa jak należy. Problem zaczął się dość dawno. Przestały działać szyby elektryczne. Elektryk stwierdził, że wina leży w skrzynce bezpieczników, że szyby nie dostają zasilania i przeciągnął przewodem zasilanie z innego bezpiecznika. Wiem, że takie rozwiązanie to nie rozwiązanie, ale szyby działały więc jeździłem tak rok do czasu... Do czasu, aż przestały działać wycieraczki przednie i tylne. Wysadzało bezpiecznik. Wymiana bezpiecznika rozwiązywała problem na parę sekund. I to mnie zaciekawiło. Miałem całą skrzynkę bezpieczników (kupiłem za 30 zł wraz kupnem lampy). Postanowiłem spróbować wymienić żółty przekaźnik. Wymiana była bardzo prosta, wystarczyło kilka chwil i problem z szybami, wycieraczkami przestał istnieć. Zdjąłem z przekaźnika obudowę i rzeczywiście cewka była skorodowana. Mam nadzieję, że komuś pomogłem. Dodam, że sprawdzałem połączenie klapy bagażnika z kabiną - kable były OK. Pozdrawiam. Darek
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.