enzo82
26-12-06, 17:00
Witam wszystkich i proszę o pomoc!
Moja Hania jest świeżo po wymianie uszczelki pod głowicą. przed tym doiła ojej na potęgę ale to byly jedyne poważne objawy... Jak ją odebrałem wszystko było ok. Minęły 3 dni i co?
Oleju już nie bierze,ale jest strasznie zamulona(po odebraniu jej było ok. aż do dzisiaj). poza tym przy prędkości 120 km/h zapala się pomarańczowa lampka i już nie gaśnie do momentu wyłączenia silnika. po ponownym odpaleniu jest ok...do momentu przekroczenia wspomnianej prędkości...
jeszcze jedno.. jadąc dzisiaj trasą wziąłem się za wyprzedzanie...redukcja jak pan Bóg przykazal, 3500 rpm i...stoi- nie chciała się dalej rozbujać,obrotościomerz stanął i hania ani myślała wykrzesać z siebie ciut więcej mocy...
jakieś pomysły?
Z góry dziękuje...
HELP!!!!!!!!![/fade]
Moja Hania jest świeżo po wymianie uszczelki pod głowicą. przed tym doiła ojej na potęgę ale to byly jedyne poważne objawy... Jak ją odebrałem wszystko było ok. Minęły 3 dni i co?
Oleju już nie bierze,ale jest strasznie zamulona(po odebraniu jej było ok. aż do dzisiaj). poza tym przy prędkości 120 km/h zapala się pomarańczowa lampka i już nie gaśnie do momentu wyłączenia silnika. po ponownym odpaleniu jest ok...do momentu przekroczenia wspomnianej prędkości...
jeszcze jedno.. jadąc dzisiaj trasą wziąłem się za wyprzedzanie...redukcja jak pan Bóg przykazal, 3500 rpm i...stoi- nie chciała się dalej rozbujać,obrotościomerz stanął i hania ani myślała wykrzesać z siebie ciut więcej mocy...
jakieś pomysły?
Z góry dziękuje...
HELP!!!!!!!!![/fade]