Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Honda Civic 1.3 benzyna hatchback '94 r. (V gen.) - zepsute sprzęgło



evitawita
07-12-10, 13:48
Witam,

Kochani - pomocy!!! Zepsułam sprzęgło :(. Posiadam hondeczkę, jak w tytule. Użytkuję ją od niemal roku. Po przykrej przygodzie zaraz po zakupie (gdy okazało się, że miała dziurawy silnik :mad:, który wymieniłam), dotychczas sprawowała się bez zarzutu.

Zanim dojdę do sprzęgła, chciałabym opisać wszystko po kolei, bo to może mieć znaczenie. Od pewnego czasu zdarzało się, że moja Hania nie chciała mi zapalić. Nadmienię, że we wrześniu zgubiłam na stacji korek wlewu paliwa. Oprócz zaślepki zatem i klapki w karoserii, niczym nie zatykałam wlewu (piszę o tym, bo ostatnio odniosłam wrażenie, że może była to przyczyna nieodpalania, ale o tym za chwilę).

Tydzień temu, po tym, jak moja hondeczka przestała noc w garażu podziemnym w Arkadii, ponieważ po 4-godzinnych zakupach nie zapaliła mi, nazajutrz odpaliła za pierwszym razem i jak gdyby nigdy nic odjechałam z garażu. Miałam jednak dziwne wrażenie, że sprzęgło jest jakieś luźne.
Kolejnego dnia odwiozłam dziecko do przedszkola, znów udałam się na zakupy (tym razem do innego hipermarketu ;)), zaparkowałam na parkingu odkrytym i po ok. 2h już nie zdołałam odpalić auta. Dodam, że przez całe lato nic podobnego się nie działo. Zdarzało mi się jeździć na niewielkiej ilości paliwa, ale te ostatnie sytuacje, które opisuję to zazwyczaj 10-15 litrów benzyny w baku, więc niezbyt dużo, ale i nie całkiem pusto.
Znów samochód zostawiłam na noc pod sklepem. Jednak wcześniej z wściekłości cisnęłam ją tak długo, w nadziei, że zapali, aż padł akumulator. Wróciłam wieczorem kolejnego dnia i jak gdyby nigdy nic samochód zapalił za pierwszym razem. Mimo to nie mogłam wrzucić biegu, bo okazało się, że pedał sprzęgła nie odskakuje i wciskanie go również nie przynosi żadnego efektu.

Zatem proszę o pomoc tych, którzy dotrwali do końca lektury ;)) - może ktoś z Was miał podobnie ze swoją hondeczką w kwestii odpalania. Natomiast moja główna prośba dotyczy sprzęgła. Ponieważ teraz, każdego dnia, samochód odpala za pierwszym razem - korka wlewu paliwa jeszcze nie kupiłam, ale zatkałam otwór. Chcę więc najpierw skupić się na sprzęgle. Dziś bowiem dowiedziałam się, że linki sprzęgła raczej nie mogłam zerwać, bo ponoć w "jajku" jest sprzęgło hydrauliczne. Wiecie coś na ten temat? Co mogłam zepsuć? Oczywiście zamierzam doholować auto do mechanika i ten pewnie powie mi co zepsułam. Ale nie mam za bardzo kogo prosić o pomoc, a nie chcę być całkiem "zielona", żeby mnie mechanik, delikatnie mówiąc - "nie... oskubał z kasy" ;). Może orientujecie się, co mogłam zepsuć. Może obędzie się bez konieczności wymiany całego sprzęgła. A zatem podsumowując, proszę o informacje:

- czy mogłam spalić sprzęgło, jeśli samochód nie palił, a ja tylko dość mocno wciskałam je wraz z pedałem gazu?
- czy to prawda, że honda V gen. (1992 - 1995 r.) posiada sprzęgło hydrauliczne więc nie można mówić o zerwaniu linki?
- i kluczowa sprawa: co mogłam zepsuć? :(

Z góry dzięki za odpowiedzi!

Chipsy2
07-12-10, 18:58
Obstawiam pierwsza i podstawową sprawę. Sprawdzić ilość płynu w zbiorniczku układu sprzęgła. Znajduje się on tuż obok zbiorniczka płynu hamulcowego. Jeśli to nie pomorze szukałbym albo w wysprzęgliku umiejscowionym na skrzyni biegów albo w pompie sprzęgła tuż pod zbiorniczkiem. Jak masz jakiegoś znajomego co ma troszkę pojęcia o mechanice samochodowej to powinien sobie przynajmniej doraźnie poradzić z tematem żeby auta nie holować a nim dojechać.

Muzyk-Grzes
07-12-10, 19:44
W 90% przypadków w niskiej temperaturze zawodzą uszczelki pompki sprzęgła ,taki wyciek łatwo zlokalizować bo bedzie widać zaraz za pedałem sprzęgła a w zbiorniczku będzie pusto. Robiłem już kilka pompek sprzęgła i z doświadczenia wiem że nie warto kupować nowej (używanej) pompki bo zestaw naprawczy kosztuje 15zł a wymiana trwa max 20 minut.

woz1938
07-12-10, 21:17
tak wlasnie koledzy wyzej maja racje;) co do luznego sprzegla mialem ostatnio to samo i wystarczylo odpowietrzyc sprzeglo i wypchac stary plyn nowym.Jak narazie dziala i jest okej ale pewnie mam wyciek z pompki...ale nie sprawdzalem to nie powiem.

Jezeli to jest wlasnie wina ukladu hydraulicznego sprzegla to poradzi sobie z tym kazdy "facet" bo mechanik gowno zrobi cos posciemnia i krzyknie ze 200zl a po co? skoro DOT4 kosztuje max 15 zl a odpowietrzenie sprzegla 10 min?
Pozdrawiam

Borek29
08-12-10, 08:46
Co do tego odpalania to ja bym stawiał na pompę paliwa

myszuu
08-12-10, 09:10
sprawę sprzęgła kolega "Muzyk-Grześ" już wyjaśnił idealnie ... trzeba zajrzeć do pompy czy nie popuszcza ale to i tak ostateczność bo.. pewnie wystarczy zalać nowy płyn odpowietrzyć i po sprawie.. ( tym bardziej jeżeli sprzęgło jest już mocno zurzyte trzeba będzie tak robić co jakiś czas )

w 1.3 raczej sprzęgła nie spaliłaś :confused: zresztą cieżko to zrobić jeżeli silnik jest nieodpalony :rolleyes:

a teraz z odpalaniem... 1.3 to gaźnik a w gaźniku pompa jest mechaniczna.. warto by ją sprawdzić może faktycznie nie podaje paliwa tak jak powinna itp...
ale jest jeszzcze jedna sprawa akumulator.. moze masz po prostu słaby akumulator i Ci nie chce odpalać ??? .. czasem może odpalić czasem nie ..
czy jak odpalasz to dobrze kręci ??? ale ewidentnie nie dostaje paliwa ( co by wskazywało na pompę ) czy kręci ledwo i koniec (akumulator) ?

Muzyk-Grzes
08-12-10, 10:38
Jak "myszuu" zauważył pompa jest mechaniczna ,tak więc jeśli by była uszkodzona nie podawała by paliwa w trakcie jazdy jak i odpalania ,a auto jeździ...więc to nie przyczyna.
Za to może to być zużyta kopułka aparatu ,palec jak i stare kable zapłonowe.

djwafel
08-12-10, 11:56
Kup sobie za 5 zł w markecie uniwersalny korek a nie zatykaj go czymś bo jeszcze to coś wpadnie do środka i dopiero będą problemy.
Wymiana płynu jak wyżej pisali pewnie pomoże. Jak Cały czas kręci to może też i kable bądź też świece. Na takie sytuację kup sobie samostart aby nie unieruchomić pojazdu z dala od domu.

evitawita
29-12-10, 11:25
Bardzo wszystkim dziękuję za odpowiedzi, podpowiedzi, itp. :) Zła jestem na swoją niewiedzę, bo niestety odholowałam auto do mechanika i rzeczywiście zaśpiewał 250 zł., ale dałam mu 200, brrrrrr :((( A wszystko przez to, że nie mam faceta ;(

@djwafel - właśnie o tych kablach już mi parę osób mówiło, żeby wymienić. Dzięki za info o korku, chociaż nie widziałam w żadnym markecie, ale poszukam. I najważniejsze - powiedz, proszę, co to takiego ten samostart? I gdzie mogę go kupić?

mayday-82
29-12-10, 14:54
samostart wygłada jak trochę większy dezodorant który zawiera składniki alkoholu czy jakoś tak kupisz go prawie w każdym motoryzacyjnym sklepie lub na allegro http://allegro.pl/xeramic-quick-start-300ml-szybkostart-samostart-i1372311221.html :)