Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : d13b2 problem z obrotami na ssaniu, chyba zbyt duze spalanie ??



konrad_555
04-12-10, 12:53
Witam,
Tak wiem było wiele tematów na temat spalania i obrotów na ssaniu, ale wydaje mi się ze każdy przypadek może być inny, dlatego proszę o komentarze i porady.
Sprawa wygląda tak, że bardzo wolno schodzą mi obroty na niższe np. dojeżdżam do świateł, wrzucam luz lub dociskam sprzęgło a silnik chodzi na wysokich obrotach, podejrzewam że powyżej 3tys. Dopiero po kilkudziesięciu sekundach opadają. Inaczej, gdy puszczam sprzęgło na biegu bez gazu to samochód ciągnie do przodu jakbym gazował. Od razu po odpaleniu gdy stoję w miejscu obroty normalnie wracają do normalnego stanu. Problem się kończy gdy wyłącza się ssanie.

Dodatkowo wydaje mi się, że Honda mi dużo pali, po zatankowaniu do pełna na statoilu przejechałem 240km a wskaźnik pokazuje mi już trochę więcej niż 1/4 baku, a jeżdżę spokojnie. Jak tak dalej pójdzie to 400km nie przejadę nawet na jednym baku. To jest chyba trochę za dużo jak na silnik 1.3... Jeszcze zimy nie było to spalanie przy w miarę spokojnej jeździe 80% miasto wyszło mi 10.5l. Mój ojciec ma Audi 2.8 i pali mu 13-14. Trochę mała ta różnica a silnik ponad 2x większy.

Co o tym myślicie? Czy te 2 sprawy mogą być powiązane?

Pozdrawiam.

Muzyk-Grzes
04-12-10, 14:02
... ale wydaje mi się ze każdy przypadek może być inny...
Tak bo każde 1,3 jest zbudowane z innych części....

Sprawa wygląda tak, że bardzo wolno schodzą mi obroty na niższe np. dojeżdżam do świateł, wrzucam luz lub dociskam sprzęgło a silnik chodzi na wysokich obrotach, podejrzewam że powyżej 3tys. Dopiero po kilkudziesięciu sekundach opadają. Inaczej, gdy puszczam sprzęgło na biegu bez gazu to samochód ciągnie do przodu jakbym gazował. Od razu po odpaleniu gdy stoję w miejscu obroty normalnie wracają do normalnego stanu. Problem się kończy gdy wyłącza się ssanie.
Regulacja ssania w 1,3 jest zawsze w tym samym miejscu ,poszukaj dokładnie na forum ,sam ten temat przerabiałem i opisałem

Dodatkowo wydaje mi się, że Honda mi dużo pali, po zatankowaniu do pełna na statoilu przejechałem 240km a wskaźnik pokazuje mi już trochę więcej niż 1/4 baku, a jeżdżę spokojnie. Jak tak dalej pójdzie to 400km nie przejadę nawet na jednym baku. To jest chyba trochę za dużo jak na silnik 1.3...
Zatankuj do pełna i zobaczysz ile rzeczywiście spalił bo takie sprawdzanie na wskaźnik nic nie daje

Jeszcze zimy nie było to spalanie przy w miarę spokojnej jeździe 80% miasto wyszło mi 10.5l. Mój ojciec ma Audi 2.8 i pali mu 13-14. Trochę mała ta różnica a silnik ponad 2x większy.Jeśli jeździsz krótkie trasy i masz za wysokie ssanie to masz 1 przyczynę swojego spalania, 2 jeśli w zimie jest tragicznie wysokie spalanie to wymień termostat koszt niewielki a za to spory zysk na paliwie bedzie jak silnik bedzie dogrzany. A więc regulacja obrotów na ssaniu ,obrotów na biegu jałowym (bo pewnie będzie trzeba) wymiana termostatu, i jeśli nadal spalanie bedzie za wysokie to zostaje sonda lambda ,ale wiem że po pierwszych trzech zabiegach spalanie wróci do normy.