Zobacz pełną wersję : kolektory dolotowe d16
Witam,
chciałem zapytać czy jest jakas różnica w kolektorach dolotowych
mianowicie porównując D16y8 i D16W4
najbardziej mnie interesuje różnica (jesli jest) flansz, miejsca styku z głowicą silnika
czy są przemienne ?
nie ukrywam ze jestem po wymianie słupka z D16Y8 na D16W4, i kolektor od Y8 pasuje do słupka W4 ale po odpaleniu caly czas 3tys obr - przyczyna - lewe powietrze zasysane jest w miejscu styku kolektora z głowica
czy obsadzac kolektor na silikonie + nowa uszczelka czy poprostu potrzebuje kolektor od w4 ?
nowa uszczelka i odrobina silikonu powinna załatwić sprawę.
Arturvf500
23-11-10, 18:27
nowa uszczelka i odrobina silikonu powinna załatwić sprawę.
kolejny druciarz; tak ciezko kupic uszczelke OEM za 60zl, lub przynajmniej jakas podrobe za 40? silikon to sie w cycki wsadza, ale to tez nie polecane
po co wydawać tyle kasy na uszczelkę oem skoro taka z inter carsu spełnia swoje zadanie w stu procentach. chyba mało przy samochodach robisz skoro uważasz że używanie silikonu to druciarstwo:)
po co wydawać tyle kasy na uszczelkę oem skoro taka z inter carsu spełnia swoje zadanie w stu procentach. chyba mało przy samochodach robisz skoro uważasz że używanie silikonu to druciarstwo:)
malo nie malo, sylikon to nie druciarstwo, ale chyba urwa nie na ssacym przy styku z glowica...po to jest uszczelka zeby ja tam wlozyc, tysiace ludzi jezdzi bez silikonu na uszczelce i jest dobrze to dalczego tutaj ma ladowac silikon?!
ja mówię zeby dać nową uszczelkę i odrobinę silikonu, nie mówie żeby walić całą tubkę. warto dać silikon przy kanale wodny na wszelki wypadek. ja tak robiłem nie raz i wszystko było w porządku.
Arturvf500
23-11-10, 20:42
chyba mało przy samochodach robisz skoro uważasz że używanie silikonu to druciarstwo:)
moze i malo; nie zbudowalem kilktuset silnikow jak Ty, ale jak zaczynalem to na chleb mowiles bep a na muchy pepy; jeszcze nie widzialem auta ktore wyjezdza z fabryki i z ktorego elementow silnika wystaje silikon; mowi Ci cos liquid gasket? [No offence;)]
to pokaż mi fiata Seicento 1.1 i uszczelka pod miską olejową:)
nie wiem z kąd wysnułeś domysły ze złożyłem kilkaset silników, widocznie masz dużą wyobraźnie:)
Nawet nie wiem z kim rozmawiasz a obrażasz ludzi, zastanów co piszesz kolego.
mówi nie mówi, ale wszystkich nazw środków do uszczelniania nie musze znać. a pisze o tym co jest sprawdzone na własnej skórze.
Arturvf500
23-11-10, 20:56
obrazac? chlopie, wyluzuj; chyba nie pojdziesz plakac da kacika bo ktos Ci uszczepliwe odpwiedzial; troche dystansu; a silikon to jest straszne scierwo - ma niski wspolczynnik adhezji i lubi sie ewalukowac z uszczelnianych powierzchni, dlatego napisalem Ci o liquid gasket - bardziej przypomina to klej i wlasnie ow wynalazek uzywany jest przy montazu, takze w hondach a nie silikon
Yotomeczek86
23-11-10, 21:54
Co jak co ale podejrzewam że artur ma jednak trochę wiecej racji niż Ty :) Kupić normalną uszczelką w inter cars i będzie dobrze - tak jak pisali inni :)
spokój Panowie.. zluzowac rajtki..
silikon to dobry wynalazek... choc niekoniecznie do ssaka stosowalny
ssak najlepiej się ułoży na nowej uszczelce
i to nawet takiej TAKOMA za 10zł do D serii (wiem próbowałem/zmieniłem kilkakrotnie i nie widzę sensu zakładać oryginału-który w Bseri kosztuje 130zł-bo i tak nie widać różnicy..)
jak się zrobi wszystko poprawnie i dokładnie to i uszczelka za 10zł da rade..
w B serii uszczelka jest grubsza-można ja delikatnie zdjąć i daje się założyć ponownie
Co jak co ale podejrzewam że artur ma jednak trochę wiecej racji niż Ty :) Kupić normalną uszczelką w inter cars i będzie dobrze - tak jak pisali inni :)
przecież to ja napisałem żeby kupić właśnie uszczelkę w inter carsie:) więc nie wiem w czym artur ma więcej racji, bo proponował uszczelkę oem:)
tak jak pisze Lcfr, kupić uszczelkę za dyszke założyć i cieszyć sie z jazdy.
ja stosowałem silikon i nie widzę żadnych przeciwwskazań zeby tego nie robić:)
nie wiem jak wy ale stosujac silikon nigdy mi nie przyszlo do glowy nawet troszke dac pod uszczelke pod kolektor, wiec uzywaj go sobie gdzie chcesz byle nie pod kolektorem ssacym.
psycholoog
23-11-10, 23:52
Wtracjac sie do tematu to przyznam racje BOGDANOWI sylikon nie jest żadnym druciarstwem i nie widze przeciwwskazań zeby go uzywac.
Aha dla tych co potrafia sie tylko wymądrzać.
Od roku jezdze z samym silikonem zamiast uszczelki pod przepustnice i jest lux.
Pozdrawiam i dziekuje
Wtracjac sie do tematu to przyznam racje BOGDANOWI sylikon nie jest żadnym druciarstwem i nie widze przeciwwskazań zeby go uzywac.
nie jest... nawet jak ktos uważnie poczyta manuala to zaważy, że honda zaleca silkon/wyroby silikonopodobne (pod inną nazwą) w niektórych swoich procesach montazowych...
Aha dla tych co potrafia sie tylko wymądrzać.
Od roku jezdze z samym silikonem zamiast uszczelki pod przepustnice i jest lux.
jeździć można... i da się... (to tak jak jeździć na za małym ciśnieniu w kołach-da się i na ogół nie widać różnicy) natomiast silikon nie jest do tego by go używać na ssaka czy przepustnicę... da się to zrobić (jak wiele innych rzeczy)nawet może to działać ale nie tędy droga-szczególnie, że uszczelki tych części (ssak czy przepustnica to koszty w stylu "low budget" z dodaniem przydomku "mega" wiec po co sobie robić problem (a takowy może byc jak sie za dużo silikonu nałoży, albo inne akcje) za cenę śmieszną nowej/nowych uszczelek ssaka...warto?
odpowiedzcie sobie sami
Od roku jezdze z samym silikonem zamiast uszczelki pod przepustnice i jest lux.
Ja tam bym sie czyms takim nie chwalil raczej.
dobra, mam nowa uszczelke jutro zakladam ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.