Zobacz pełną wersję : Czemu nikt tego nie wie...
dzis zauwazylem ze od strony pasazera nie moge zamknac zamka. po przekreceniu kluczyka centralny sie zalacza i sie z powrotem otwiera. tak sie robi we wszystkich hondach ale jak sa drzwi otwarte. a u mnie teraz cos sie jej przestawilo i moze mysli ze wlasnie ma otwarte drzwi. bez roznicy czy z kluczyka czy siedze w srodku i chce od strony pasazera zamknac. od strony kierowcy wszystko jest ok. o co chodzi? 93 rok sedan
Custom Devil
16-12-06, 20:43
Nasmaruj zamki np. wd40 lub czymś takim oczywiście od środka drzwi tam gdzie idzie cięgno przy zamku na pewno to coś da :)
Może siłownik nie daje rady pociągnąć cięgna i odbija zpowrotem ?
Tak jak doradził Custom Devil nasmaruj i obadaj :)
marcin EZG
17-12-06, 07:29
zdejmij boczek drzwi i posmaruj ciegna .to na bank pomoze ,robilem to u siebie niedawno:)
Jak wyżej: nasmaruj wszystkie części ruchome, a jeśli to nie pomoże przesuń troche cięgno siłownika w stronę otwierania bo może sie troche poluzowało i ma za mały skok zamykania a za duży otwierania
Miałem podobne objawy. Jak się okazało spowodowane tym że zastał się mechanizm zamka i siłownik nie mógł uciągnąć :D
Jakiś specyfik typu WD40 rozwiązał problem. Zrobiłem to od razu w obu drzwiach i aż się zdziwiłem potem że przy ręcznym zamykaniu zamka (mówię oczywiście o zamykaniu od środka auta) tak leciutko to wszystko zaczęło chodzić ;)
mialem podobnie, ale przy zakladaniu alarmu zalozyli mi nowe silowniki (byly w zestawie)
smarowanie chyba nic nie da. odkrecilem silownik z drzwi pasazera(jest tylko podlaczony pod kable) i po wcisnieciu tez odbija. wazna sprawa jeszcze. jesli wciskam silownik w drzwiach pasazera to reaguja tylko zamki w drzwiach tylnych! drzwi kierowcy pozostaja bez zmian. zamek nie rusza. a moze powinienem nasmarowac drzwi kierowcy? ide to sprawdzic. dzieki za podpowiedzi. silownik z prawej strony chyba nie "widzi" silownika po lewej.
[ Dodano: Wto 19 Gru, 2006 ]
widze ze nikt nie mial takiego przypadku:(
zrobilem taki chwyt: wcisnalem zamek w drzwiach pasazera(w srodku auta) i zanim zdazy odbic to wciskam jeszcze w drzwiach kierowcy (przypominam ze zamek w drzwiach kierowcy nie rusza sie po wcisnieciu zamka w drzwiach pasazera) i juz nie odbija. to wychodzi na to ze po prawej zamek "widzial" ze po lewej jest zamek zamkniety i nie odbil. przy otwieraniu tez tak sie dzieje. jest chyba problem miedzy polaczeniami tych silownikow. wie ktos jak to mozna sprawdzic????
[ Dodano: Sro 27 Gru, 2006 ]
samo sie zrobilo.:D
otworzylem drzwi kierowcy i przekrecilem kilka razy kluczykiem i cos w zamku chyba przeskoczylo i jest gut:)
moral z tego taki ze NIE MOZNA PRZEKRECAC KLUCZYKA W ZAMKU PRZY OTWARTYCH DRZWIACH (a mnie sie to zdarzylo pare razy)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.