PDA

Zobacz pełną wersję : Swap



kamcik
14-11-10, 20:48
Witam mam pytanie odnośnie swapa właśnie bo z tego co wiem to dodaje on troszke mocy tylko nie bardzo wiem na czym on plega jeśli ktoś jest w tym temacie obeznany to prosze o pomoc jak zacząć od czego i na czym skończyć a to jest model mojego silnika D15B2 z góry dzięki.

spychu
14-11-10, 20:49
swap z angielskiego zamiana, wymiana

Czyli wymiana silnika na inny mocniejszy :)

kamcik
14-11-10, 20:49
a masz taki silnik na wymianke?

spychu
14-11-10, 20:52
padłem :D

Stary ile Ty masz lat ?
Nie potrafisz poszukać chociażby w dziale giełda albo na allegro kompletnego swapu ? Bo na samym silniku się nie kończy.

jonek002
14-11-10, 20:57
dobry temat! juz mi sie podoba :D

kamcik
14-11-10, 21:00
poprostu jestem zielony w temacie swapa i tyle a chciał bym od czegoś zacząć a to że na samym silniku się nie skończy to ja wiem i dlatego potyrzebuje pomocy od czego zacząć ?

spychu
14-11-10, 21:04
Jak to od czego zacząć od wybrania co chcesz włożyć

D16Z6
B16A2
B16B
B18C4
B18C6
B18C
H22
K20

itd itd

Dalej już tylko zakup kompletnego swapa w skład którego wchodzi silnik z kompletnym osprzętem, pompą wspomagania, sprężarką klimy, wiązkami, komputerem, skrzynią, półosiami, przy B i więcej z chłodnicą, wybierakami biegów, odpowiednimi łapami itd

Przy swapia jak nie chcesz zakończyć życia za moment na drzewie zmienić dobrze jest heble, zawias, dołożyć stabilizatory jeśli ich nie ma itd

Coś jeszcze ?

To, że jesteś zielony, nie zwalnia Cię od poświęcenia 5 minut, na użycie takiej sprytnej opcji jaką jest Szukanie, na tym forum bo o swapach było milion razy.

kamcik
14-11-10, 21:06
rozumiem a czy tego silnika D15B2 co ja mam nie da się zrobić swapa?

spychu
14-11-10, 21:08
Nie rozumiesz :D

SWAP to wyje..... D15B2 na śmietnik i w jego miejsce włożenie np. B16A2.

jasiek09
14-11-10, 21:09
tak się zastanawiam teraz czy ta "15" w twoim profilu to naprawdę ilość postów czy może wiek x2 ..

kamcik
14-11-10, 21:12
aha rozumiem teraz coś zakumałem :)

analyzer64
14-11-10, 21:39
Więc skoro zakumałeś, to teraz musisz sobie wszystko ładnie policzyć (mówię o pieniążkach), na co Ci starczy (jaki silnik, jaki zawias, hamulce), bo swap to nie jest kwota rzędu 300zł jak np. zakup tłumika końcowego czy kolorowej gałki ala Mugen (choć można to podciągnąć pod swap gałki :D :)

Nie mniej Spychu bardzo ładnie Ci to wyjaśnił :)

SorryAleNiChu
14-11-10, 22:00
Czytając twoje posty wywnioskowałem że twój V gen nie jest w najlepszej kondycji, doprowadź go najpierw do ładu a potem myśl o takich rzeczach jak swap i innych modyfikacjach bo ci siana zabraknie.

jonek002
14-11-10, 22:16
na litość boską chłopie! poczytaj nie masz podstaw podstawy. praktycznie wszytsko sie da zeSFAPOWAĆ :D zalezy od kasy, od checi, od czasu, od umiejetnosci prowadzenia, od zapotrzebowania i od tego jakie pieczywo kupujesz w sklepie! :)
ile masz kasy na to?... pierwsze zasadnicze pytanie

kedzior.kedzior
14-11-10, 22:44
fajny temat ;) ...
można się dużo dowiedzieć ;P

przypomniał mi się filmik http://www.youtube.com/watch?v=dZz4OCYST4Q

Specjalnie dla kolegi kamcik wyszukałem w googlach definicje (troche stara ale dla początkującego tjunera wystarczy ;) )


SWAP CZYLI PRZESZCZEP SILNIKA
Swap (z ang. zamiana) jest jedną z form tuningu, która polega na zamianie silnika oryginalnie zamontowanego w aucie na inny, mocniejszy/większy. W naszym kraju wciąż jest to niedoceniana przeróbka, powodem tego może być nikła wiedza większości mechaników i tunerów na jej temat oraz unikanie jej jako potencjalnie problemowej (w ich opinii). Nie da się jednak ukryć, że jest to jedna z pewniejszych i dających duży przyrost mocy form tuningu. Przy okazji znacząco zwiększamy potencjał auta na przyszłość. Przykładowo posiadając silnik 136 KM wolnossący i aby zwiększyć jego moc do np. 180-190 KM musimy liczyć się z wydatkiem rzędu 10000 zł, kiedy za pomocą swapa możemy się ograniczyć nawet do 4000 zł nada pozostawiając spory zapas. Brzmi nieźle, prawda?

Wielu w tym momencie pewnie powie, że skoro to takie proste, to jak to zrobić? Więc ja udzielę odpowiedzi na to pytanie. Zacznijmy od tego, że najłatwiej jest przekładać silnik w zakresie jednego producenta - czyli do auta wyprodukowanego przez firmę X wkładamy silnik również przez nią wyprodukowany. Spowodowane jest to ogólnoświatową tendencją do oszczędności, która jest nam teraz również bardzo na rękę. Otóż każdy producent stara się, aby silniki montowane w jego samochodach miały jak najwięcej cech wspólnych, takich jak umiejscowienie silnika i jego mocowań w komorze, rodzaj obudowy skrzyni biegów, podobne rozwiązania elektryczne i chłodzenie. Umożliwia nam to zredukowanie części potrzebnych do swapa do minimum. Oczywiście nie znaczy to, że swap silnika innego producenta nie jest możliwy, jest po prostu bardziej pracochłonny i kosztowny.

Od czego zaczynamy swap'owanie?
Od znalezienia części nam potrzebnych. Niezbędnym minimum jest oczywiście silnik z osprzętem i wężami chłodzącymi (z legalnym pochodzeniem, ale o tym później), z komputerem sterującym i wiązką elektryczną. Ważnym jest, aby te 3 elementy pochodziły z tego samego egzemplarza samochodu. Pomoże nam to uniknąć później kilku ewentualnych problemów. Można się również pokusić o skrzynkę bezpieczników/przekaźników z licznikiem (ale nie zawsze jest to konieczne). Dobrze byłoby mieć również przeznaczoną do tego silnika pompę paliwa (jeśli nasza jest za słaba) oraz skrzynię biegów (jeśli nasza ma inną obudowę lub ma nie odpowiadające nam przełożenia). Kolejnym wskazanym elementem są poduszki pod silnik (nasze stare mogą być za słabe). Chłodnicę radziłbym również zmienić, ale nie musi ona być konkretnie od tego modelu może to być dowolna chłodnica o większej wydajności (najlepiej jak największa jaka wejdzie nam do auta) z wentylatorami. Przyda się również cały układ dolotowy z obudową filtra powietrza (można zastąpić stożkiem). Można się również pokusić o całe przeniesienie napędu na przegubach i piastach kończąc, ale to nie jest często konieczne. Z części byłoby to tyle...

Montaż
Jeśli sami potrafimy to zrobić i mamy możliwości to super. Ale jako że większości z nas o to nie podejrzewam, proponuję więc poszukać warsztatu, który zrobi nam jak najwięcej roboty. Powinien być to mechanik, który zna zagadnienia elektryczne lub zna kogoś kto mu je opanuje, posiadać spawarkę, podnośnik/kanał i trochę inwencji twórczej. Następnie przystępujemy do roboty. Zaczynamy od zamontowania chłodnicy z wentylatorami - mocowanie dowolne na tłumikach drgań. Następnie dopasowujemy istniejące mocowania silnika do nowych wymogów. Z reguły przynajmniej jedna z oryginalnych poduszek pasuje do nowego silnika, czasem nawet wszystkie. Jeśli jednak nie, to należy przyspawać mocowania w odpowiednie miejsca, tak aby można było zamontować silnik do skrzyni (która już tam jest zamontowana) i zamknąć maskę (w wypadku drastycznych zmian silnika korekta wysokości poduszek). W wielu autach a zwłaszcza w grupie VAG mocowania pasują praktycznie idealnie, w wypadku zmiany liczby cylindrów trzeba najwyżej zmienić tylne mocowanie pod silnik i zmienić przednią belkę na tą wyciągniętą z samochodu - dawcy. Obudowy skrzyni biegów są tam takie same we wszystkich modelach 4 cylindrowych. Po włożeniu silnika zamieniamy pompę paliwa (z reguły pasuje idealnie w miejsce starej) i podłączamy elektrykę. Jeśli nasza skrzynka bezpieczników - przekaźników:
a) nie pasuje wkładamy ją z samochodu-dawcy wraz z umieszczonymi w niej przekaźnikami/bezpiecznikami
b) pasuje - uzupełniamy ją przekaźnikami i bezpiecznikami, aby miała taki układ, jak ta z samochodu-dawcy (w większości minimalne różnice jednego - dwóch przekaźników i wartości bezpieczników).
Następnie łączymy układ chłodzenia, dolot i... jazda! Na początku eksploatacji należy zwrócić uwagę na wszelkie dziwne dźwięki - mechanik też człowiek i może czegoś nie dopilnować. Uwaga - jeśli zmieniłeś liczbę cylindrów a pozostawiłeś swoje zegary to obrotomierz będzie przekłamywał!

Rejestracja
Kupując silnik zadbaj o to, abyś otrzymał fakturę zakupu lub umowę kupna-sprzedaży. Poza nią potrzebował będziesz dokumentu potwierdzającego pochodzenie silnika SAD i dokumenty odprawy celnej lub potwierdzoną przez właściwy wydział komunikacji kopię dowodu rejestracyjnego auta, z którego on pochodzi. Następnie z tymi dokumentami, swoim dowodem osobistym oraz rejestracyjnym udajesz się do wydziału komunikacji, dostajesz skierowanie na badania techniczne celem ustalenia czy masz ten silnik zamontowany, wracasz z wynikami (jeśli masz białe tablice rejestracyjne, zmienią ci na nich naklejkę) i... koniec. Potem zmieniasz swoją polisę OC i... dołączyłeś do nielicznego w Polsce grona ludzi, którzy dokonali tej nie tak trudnej przeróbki!

W trakcie użytkowania wyjdzie, czy będziesz musiał zmienić zawieszenie na mocniejsze (większa waga nowego silnika) oraz że jeśli jest potężna różnica w mocy (powyżej 50%) to częściej zmieniać przeguby i łożyska w kołach, ale są to odosobnione przypadki.

Mam nadzieję, że ta krótka instrukcja pomoże Ci trochę lub zmotywuje Cię do działania. Powodzenia! Mi się udało!

Źródło: Kajman "Swap czyli przeszczep silnika"
AUTO TUNING ŚWIAT nr 11, listopad 2003, str. 55

Źródło: http://tuningpasja.phorum.pl/viewtopic.php?p=618

zakit
15-11-10, 16:09
padłem zupelnie, lepiej daruj sobie tego swapa, bo ma glupie wrazenie ze dopiero kupiles samochod po zdaniu prawka...

harry86
15-11-10, 21:20
już myślałem, że po zakupach grupowych twin loopa żaden temat nie sprawi mi już tutaj tyle radości :) a jednak :)

Saiti
16-11-10, 15:42
Nie śmiejcie się z kolegi.
http://allegro.pl/ferrari-430-f430-kompletny-silnik-okazja-i1316284521.html = np. taki, tylko trzeba bedzie wyciąć kawałek amortyzatora i się zmieści.

siwy11
16-11-10, 15:54
Spychu no ale masz ten silnik na wymianke czy nie?;)

kamix666
16-11-10, 22:07
a będzie pasować od JAWKI?? ;D

Rajan
16-11-10, 22:32
I co żeście narobili!! :D Chłopaka speszyliście :p:p

taz666
17-11-10, 11:29
Eee, tam. Przeczytał rzeczowe info, jakie zapodał Kędzior i więcej nie pyta bo już wie.