Zobacz pełną wersję : wentylator "na krótko" a ustawianie kompa
Witam wszystkich.Jestem tu nowy.Honde mam okolo miesiąc czasu i myślę,że potrzebny mi jest nowy akumulator.I właśnie w tej kwestii mam pytanie.Czytałem,że po wymianie akumulatora trzeba na nowo kompa zaprogramować.Mniej więcej wyczytałem jak to zrobić i zastanawia mnie jedna sprawa.
Co zrobić jak mam podpięty wentylator "na krótko",czyli po prostu załącza się po przekręceniu kluczyka.Nie przeszkadza mi to w ogóle,bo auto zagrzewa się jak należy i trzyma temperature,a poprzedni właściciel jeździł tak przez cały czas (tj około 2 lat) i nic się złego nie stało.Ale piszecie,że po wymianie akumulatora należy zostawić auto na biegu jałowym do włączenia się wentylatora.I teraz prosiłbym kogoś o powiedzenie mi jak ja to mam zrobić,jeżeli wentylator mi kręci non-stop?Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.
Ja słyszałem też o drugiej metodzie. Odpalić samochód i jeździć z wszystkimi prędkościami obrotowymi silnika , oczywiście po tym jak osiągnie właściwą temperaturę pracy , ale nie wiem na ile to jest prawdziwe i nawet nie pamiątem gdzie to przeczytałem:/, ale sam stosowałem tą metode i jakoś normalnie mi jeździ Hania:). A jeżeli chodzi o Twój przypadek , to może odpiąć wentylator i odpalić samochód , aż osiągnie temperaturę właściwą i poczekać aż osiągnie troche więcej niż normalnie i zgasić go. Choć najlepiej by było naprawić wentylator , podłączyć go normalnie i nie byłoby problemu. A tak poza tym , to komp kasuje się dopiero po ok. 15 minutach(czasem nawet dłużej) od odłączenia od akumulatora , więc jest czas żeby zmienić akumulator.
Dzięki wielkie za pomoc.Jeżeli dopiero po 15 minutach sie resetuje,to nie mam zadnego problemu.Przez ten czas mozna podpiac akumulator i jeszcze skoczyc do najblizszego sklepu po dwa browarki-jeden dla mnie a drugi dla mnie ;-) Pozdrawiam i dzieki za pomoc
komp kasuje sie po paru sekundach.
Nie mam zamiaru się sprzeczać. Wiem tylko tyle co powiedzieli ostatnio mechanicy i to nie jakiś "pan Henio". Zależy dużo samochodu. Np Alfa romeo potrzebuje kilku godzin, Dodge 40 minut , a Honda 15 , ale zawsze moge się mylic , ja lub mechanik. Jeżeli coś się spie...y z mojego powodu to sorki , ale ja bazuje na tym co wiem i całkiem dobrze wychodzi mi wszystko.
Bo nie mozna nic spieprzyć robią coś 200 razy wolniej :)
My tu jesteśmy od Hond, i jasna sprawa że starczy kilka sekund :]
maarcin_bel
12-12-06, 22:27
komp sie kasuje po paru sekundach a resetowanie kompa robi na zimnym silniku i poprzez wyciagniecie bezpiecznika pod maska z oznaczeniem 15A (ECU) (ok. 15 sekund) a pozniej odpalamy i chodzi do momentu zalaczenia sie wiatraka no i pozniej jazda na wyzszych obrotach i nizszych i jest po sprawie komp zresetowany.
nie 15A tylko 7,5A
Ludzie, ile można? :roll:
Dobra to moze ktos wie jak ustawic kompa przy wentylatorze "na krotko" - bo takie bylo moje pytanie ;-) Na pewno wiekszosc ludzi napisze "napraw se wentylator!".Ale moze wentylator jest tylko pomocniczym wskaznikiem czasu jaki jest potrzebny do zaprogramowania i nie odgrywa kluczowej roli...
Skoro masz wentylator na krótko, to z pewnością nie wygrzejesz silnika do temperatury pracy (jałowe obroty, postój), a do tego dążymy.
Nie wróżę poprawy :)
mariusz123
23-12-06, 12:18
zeby ustawic kompa az do wlaczenia wetylatora to musi stac ze 1godzine,zeby cos sie wkoncu ruszylo,tak przynajmiej ma kazda erka ed9.ja robie tak,odpalam na zimnym[na noc odlaczam kompa]pale ja i bez gazu czekam z 10min,potem robie ze 30kilosow max 3500obr,i tyle.to jest werja ekonomiczna niby,hehehe.
zeby ustawic kompa az do wlaczenia wetylatora to musi stac ze 1godzine,zeby cos sie wkoncu ruszylo,tak przynajmiej ma kazda erka ed9.ja robie tak,odpalam na zimnym[na noc odlaczam kompa]pale ja i bez gazu czekam z 10min,potem robie ze 30kilosow max 3500obr,i tyle.to jest werja ekonomiczna niby,hehehe.
Tak więc twierdzisz,że po takim zabiegu wszystko pracuje tak jak przed wyłączeniem kompa.(?)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.