Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : wentylator "na krótko" a ustawianie kompa



b_giant
11-12-06, 20:34
Witam wszystkich.Jestem tu nowy.Honde mam okolo miesiąc czasu i myślę,że potrzebny mi jest nowy akumulator.I właśnie w tej kwestii mam pytanie.Czytałem,że po wymianie akumulatora trzeba na nowo kompa zaprogramować.Mniej więcej wyczytałem jak to zrobić i zastanawia mnie jedna sprawa.
Co zrobić jak mam podpięty wentylator "na krótko",czyli po prostu załącza się po przekręceniu kluczyka.Nie przeszkadza mi to w ogóle,bo auto zagrzewa się jak należy i trzyma temperature,a poprzedni właściciel jeździł tak przez cały czas (tj około 2 lat) i nic się złego nie stało.Ale piszecie,że po wymianie akumulatora należy zostawić auto na biegu jałowym do włączenia się wentylatora.I teraz prosiłbym kogoś o powiedzenie mi jak ja to mam zrobić,jeżeli wentylator mi kręci non-stop?Pozdrawiam i z góry dzięki za pomoc.

novak
12-12-06, 00:06
Ja słyszałem też o drugiej metodzie. Odpalić samochód i jeździć z wszystkimi prędkościami obrotowymi silnika , oczywiście po tym jak osiągnie właściwą temperaturę pracy , ale nie wiem na ile to jest prawdziwe i nawet nie pamiątem gdzie to przeczytałem:/, ale sam stosowałem tą metode i jakoś normalnie mi jeździ Hania:). A jeżeli chodzi o Twój przypadek , to może odpiąć wentylator i odpalić samochód , aż osiągnie temperaturę właściwą i poczekać aż osiągnie troche więcej niż normalnie i zgasić go. Choć najlepiej by było naprawić wentylator , podłączyć go normalnie i nie byłoby problemu. A tak poza tym , to komp kasuje się dopiero po ok. 15 minutach(czasem nawet dłużej) od odłączenia od akumulatora , więc jest czas żeby zmienić akumulator.

b_giant
12-12-06, 14:51
Dzięki wielkie za pomoc.Jeżeli dopiero po 15 minutach sie resetuje,to nie mam zadnego problemu.Przez ten czas mozna podpiac akumulator i jeszcze skoczyc do najblizszego sklepu po dwa browarki-jeden dla mnie a drugi dla mnie ;-) Pozdrawiam i dzieki za pomoc

rem36
12-12-06, 16:35
komp kasuje sie po paru sekundach.

novak
12-12-06, 18:28
Nie mam zamiaru się sprzeczać. Wiem tylko tyle co powiedzieli ostatnio mechanicy i to nie jakiś "pan Henio". Zależy dużo samochodu. Np Alfa romeo potrzebuje kilku godzin, Dodge 40 minut , a Honda 15 , ale zawsze moge się mylic , ja lub mechanik. Jeżeli coś się spie...y z mojego powodu to sorki , ale ja bazuje na tym co wiem i całkiem dobrze wychodzi mi wszystko.

Dzida
12-12-06, 19:33
Bo nie mozna nic spieprzyć robią coś 200 razy wolniej :)

My tu jesteśmy od Hond, i jasna sprawa że starczy kilka sekund :]

maarcin_bel
12-12-06, 22:27
komp sie kasuje po paru sekundach a resetowanie kompa robi na zimnym silniku i poprzez wyciagniecie bezpiecznika pod maska z oznaczeniem 15A (ECU) (ok. 15 sekund) a pozniej odpalamy i chodzi do momentu zalaczenia sie wiatraka no i pozniej jazda na wyzszych obrotach i nizszych i jest po sprawie komp zresetowany.

Dzida
12-12-06, 23:10
nie 15A tylko 7,5A

Ludzie, ile można? :roll:

b_giant
16-12-06, 13:09
Dobra to moze ktos wie jak ustawic kompa przy wentylatorze "na krotko" - bo takie bylo moje pytanie ;-) Na pewno wiekszosc ludzi napisze "napraw se wentylator!".Ale moze wentylator jest tylko pomocniczym wskaznikiem czasu jaki jest potrzebny do zaprogramowania i nie odgrywa kluczowej roli...

Dzida
22-12-06, 17:11
Skoro masz wentylator na krótko, to z pewnością nie wygrzejesz silnika do temperatury pracy (jałowe obroty, postój), a do tego dążymy.

Nie wróżę poprawy :)

mariusz123
23-12-06, 12:18
zeby ustawic kompa az do wlaczenia wetylatora to musi stac ze 1godzine,zeby cos sie wkoncu ruszylo,tak przynajmiej ma kazda erka ed9.ja robie tak,odpalam na zimnym[na noc odlaczam kompa]pale ja i bez gazu czekam z 10min,potem robie ze 30kilosow max 3500obr,i tyle.to jest werja ekonomiczna niby,hehehe.

b_giant
24-12-06, 12:49
zeby ustawic kompa az do wlaczenia wetylatora to musi stac ze 1godzine,zeby cos sie wkoncu ruszylo,tak przynajmiej ma kazda erka ed9.ja robie tak,odpalam na zimnym[na noc odlaczam kompa]pale ja i bez gazu czekam z 10min,potem robie ze 30kilosow max 3500obr,i tyle.to jest werja ekonomiczna niby,hehehe.

Tak więc twierdzisz,że po takim zabiegu wszystko pracuje tak jak przed wyłączeniem kompa.(?)