Czarne pokrętło z plastikowa glowka

[yonek]

Witam.
Posiadam silniczek d13b2 w gazie ktory pali 12L LPG/100KM przy spokojnej jezdzie (zmiana biegow w granicy 3500 rpm).
Podpuszczony przez kolege zacząłem krecic pokrętłem (które rzekomo było umieszczone na parowniku) z czarna plastikowa glowka i które rzekomo mialo regulowac mieszanke dawki gazu i powietrza (nadal nie wiem czy to prawda). Podczas minimalnego krecenia tym kurkiem zmienialy mi się obroty silnika na biegu jalowym – wiec ustawiłem na 900 rpm i tak zostawiłem. Po mojej „reperacji” podczas dluzeszgo uzywaniau „poprawionych” oborotow zaczcely spadac oboroty do 500rpm i z czasem podczas hamowania zaczal gasnac :) wiec zacząłem krecic dalej i coraz mocniej :) w tej chwili nie da się ustawic wyższych obrotow niż 500 rpm i silnik na biegu jalowym chodzi nierowno (a wczesniej spokojnie krecilo się na 1200rpm) i do tego podczas jazdy z otwartym oknem czuje zapach gazu :) Raz kręciłem na zimnym silniku, raz na cieplym :)
Poczytałem troche na forum i teraz wiem ze to jest pokretlo od przepustnicy i reguluje obroty biegu jalowego, ale czemu nie da się ustawic ich w gore? Czy mam racje? Co ja tak właściwie porobiłem?

[wieshaq]

obroty sa niskie bo mieszanka jest albo zbyt uboga albo zbyt bogata. stawiam na to drugie

[BRNK]

po pierwsze napisze, że wg mnie gaz to zło,
a jako drugie dodam, iż jak już masz to zło to należy sie go bać i obchodzić sie z nim jak z jajkiem żebyś ktoregoś pięknego dnia nie wyleciał w powietrze. Zamiast dalej krecic to jedyna dobra decyzja to jechać na regulacje gazu do specjalisty...

[wieshaq]

po pierwsze napisze, że wg mnie gaz to zło,
a jako drugie dodam, iż jak już masz to zło to należy sie go bać i obchodzić sie z nim jak z jajkiem żebyś ktoregoś pięknego dnia nie wyleciał w powietrze.
kufa ilu jeszcze mędrców bedzie sie tak wypoiwdac!!i masz pisac takie *******y to lepiej nie pisz wcale..

yonek nie obraz sie ale widze ze twoja wiedza na temat regulacji nie jest zbyt duza wiec rzeczywiscie lepiej pojedz na regulacje z analizą spalin

[xms]

przy parowniku jest pokrętło do regulacji obrotów, w moim passacie miałem i działało jak należy, jak obroty spadały (zdarzało się dość często) wtedy leciutko podkręcałem, potem za pare dni rosły więc przykręcałem, natomiast jest jeszcze jedno pokrętło na tej gumowej rurze z parownika i tam ustawiam się mieszankę gaz/powietrze. Generalnie u mnie oba działały bez zarzutu natomias w ojca audicy juz nie było tak łatwo mimo, że te same pokrętła, nie chciały działać jak należy. Dobremu gazownikowi zajmie to 5 min a koszt ok 20,- przynajmniej w Grodziu. Lepiej udać sie do gazownika bo z gazem nie ma żartów.

[wieshaq]

sprobuj pojechac tam gdzie ci zakladali to unikniesz kosztwo

dla sprecyzowania pokretla na parowniku sa dwa (wg definicji):
1.srubka imbusowa okresla czułości wychylenia membran. czulosc na podcisnienie wysysajace gaz.
2.sruba miedziana jest od dawki niezaleznej od podcisnienia (wychylenia membran) zasilajacej wolne obroty.

czyli..
1. imbus - steruje przeplywem na wolnych i wysokich obrotach.
2. pokretlo - reguluje bezposrednio bogatosc mieszanki na biegu jalowym

dodatkowo na wezu oczywiscie regulacja pow/gaz

[s3kawek]

sprobuj pojechac tam gdzie ci zakladali to unikniesz kosztwo

dla sprecyzowania pokretla na parowniku sa dwa (wg definicji):
1.srubka imbusowa okresla czułości wychylenia membran. czulosc na podcisnienie wysysajace gaz.
2.sruba miedziana jest od dawki niezaleznej od podcisnienia (wychylenia membran) zasilajacej wolne obroty.

czyli..
1. imbus - steruje przeplywem na wolnych i wysokich obrotach.
2. pokretlo - reguluje bezposrednio bogatosc mieszanki na biegu jalowym

dodatkowo na wezu oczywiscie regulacja pow/gaz

Zalezy jaki parownik. W seju mialem Tartarini i były dwie śrubki z tym ze jedna do regulacji TYLKO wolych obrotów a druga to do spuszczania syfu z parownika. Wiec najrozsądniejszym rozwiązaniem bedzie po prostu pojechanie do gazownika.

[wieshaq]

ale to jest d13b2