Zobacz pełną wersję : problemy.. doradzcie.. obroty.. spalanie :(
Witam.. mam taki dwa małe problemy ..
1. to taki ze gdy jadę powiedzmy 100km/h i wrzucę go na luz to obroty są około 1200 a gdy samochód stoi to wynoszą one około 850.. od czego to zależy?? Co mogło mi się zepsuć??
2. jeżdżę dość spokojnie, zmieniam biegi nie więcej jak 3000 i pali mi powyżej 8 litrów (czasami przycisnę ale to się zdarza bardzo rzadko)
czy to jest normalny wynik??
posiadam Honde Civic 97r 1.4 90km
POZDRAWIAM i proszę o wypowiedzi
obroty 850 gdy stoisz to chyba jak najnormalniejsza rzecz, a co do spalania jesli Ci pali 8 to ja bym sie cieszył bo mnie 10 bierze i nie narzekam :)
oczywiscie ze normalna tylko ze jak samochód się toczy na biegu jałowym to powinne byc one takie same.. a nie 1200
wiesz czemu Ci pali 8l? bo za małe obroty masz. Szybciej zniszczysz silnik niż jeżdząc powyżej 3tys. To nie niemiec gdzie 1.5 tys obr/min jest ok. Było już o tym pisane, że hania nie lubi poniżej 2 tys i wtedy więcej pali niż np. przy 2.5 - 3 tys. to są silniki wysokoobrotowe. Spróbuj wcisnąć gaz przy 2 tys obr/min i przy 4 tys obr/min, zobaczysz różnicę. ja przy spokojnej jeździe w mieście spalam 7.5 l/100km, dużo hamuje silnikiem - naprawde pomaga.
To i ja sie podepne.
Po pierwsze, mam ten sam silnik D14A4 i jezdze tez spokojnie, no moze tak poiedzy 1.5-3 tys. obr. Wcale mi nie pali duzo, 7.5 max w miescie(a jezdze praktycznie caly czas miastem). Po za tym, jak zaczne krecic silnik na ponad 3 tys. to zre jak smok - czyli co?-wbrew logice..??
kolejna rzecz..850 obr jalowych?? U mmie jak jest cieply to jest ok. 700 lub w poblizu..czy to tez nielogiczne..?
PS. Obroty na biegu luzem zobacze jak bede wracal z pracy, jakos to mnei nigdy nie zastanawialo, zreszta, nie mam nawet gdzie sie w miescie rozpedic..
pozdro
oczywiscie ze normalna tylko ze jak samochód się toczy na biegu jałowym to powinne byc one takie same.. a nie 1200
Nieprawda wiekszość samochodów ma tak ze jak samochód stoi w miejscu to obroty są niższe niż jak sie toczy. Odpowiedzialny jest za to tzw. impulsator. Wyższe obroty są dyktowane tym ze jadący samochód wykonuje manewry (wspomaganie) jedzie np z włączonymi światlami (ładowanie) itd. Także wyższe obroty gdy auto sie toczy to normalka .
owszem zgodze się z Tobą "dolszym" ale ni emoze być tak ze gdy samochód toczy sie na biegu jałowym to obroty wynoszą 1200 (dzisiaj sprawdzałem dokładnie nie wazne ile sie jedzie czy 30 czy 130)
zwróciłem tez uwagę na wskaznik od temperatury.. gdy jezdzę spokojnie wskazówka prawie isę nie rusza (godzina jazdy).. dopiero jak obroty dochodza do 5 tys jest na połowie..
moim zdaniem to jest tak jak bym jezdził zimnym samochodem i na ssaniu..
Mozliwe ze tak jest?? termostat??
1. obroty jalowe powinny wynosic mniej wiecej 750obr/min
2. podczas jazdy oczywiscie obroty sa w wyzsze, w przypadku 5gena w seryjnych mapach ECU podana jest wartosc 810obr/min.
Aczkolwiek u mnie w samochodzie jest to granica 1100obr/min a pali mało
zwróciłem tez uwagę na wskaznik od temperatury.. gdy jezdzę spokojnie wskazówka prawie isę nie rusza (godzina jazdy).. dopiero jak obroty dochodza do 5 tys jest na połowie
to na bank bedzie termostat. Pewnie nie trzyma i jest caly czas otwarty co skutkuje tym ze duzy obieg jest caly czas otwarty i silnik jest chlodzony ciagle od samego poczatku. Jak tak dluzej pojezdzisz to mozesz uszkodzic silnik. Masz go caly czas niedogrzany i dlatego spala wiecej.
Proponuje wymienic termostat a na bank odczujesz roznice. Temat przerobilem z Alfa a to tez samochod :)
ja mam d16z6 i na pelnym baku lacznie z rezerwa wyjechana na maxa zrobilem 640 kilosow (jazda w miescie i trasie pol na pol) - to byl taki test ile to pali
janusz-4life
29-12-06, 16:04
taa na na pelnym baku razem z rezerwa zrobie 500 max :/ a bylem na regulacji obrotow ,nowy powietrza , swiece , jezdze 2-3 tys obrotow :/ hehe a pamietam jak na poczatku jak ja kupilem to 7,5 L to byl max jak spalala :D:D:D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.