Zobacz pełną wersję : Zaciski i bębny - malowanie
Witam. Chciałem spytać na jaki kolor radzicie mi pomalować zaciski i bębny hamulcowe, tak żeby nie wyglądało bambersko. Chciałem na ciemny niebieski tak jak kolor nadwozia albo na czarno. Na felgi nie patrzcie bo już wiem że są fatalne :D Będą pomalowane na czarno niedługo.
Oto aktualne zdjęcie.
http://img227.imageshack.us/img227/4559/dotz2z.jpg
Tutaj pytasz się o gusta, więc sugerujesz, że jesteś łatwy do zmanipulowania. :P
U mnie opinia wygląda tak: malowanie zacisków tak, żeby ludzie się za nimi oglądali na światłach, to wiocha. Zaciski i bębny maluje się tak, żeby pokazując komuś auto (znajomym, na spocie albo innym szrocie :P) oglądający uznał - kurczę, fajne, zadbane, właściciel ma pasję. Wnioskując z mojej wypowiedzi - pomaluj je w mat. Czarny mat wygląda świetnie - bardzo polecam. Możesz rąbnąć w kolor nadwozia również. Nie widzę tu natomiast żadnej żółci czy czerwieni, nie ten kolor budy do tego.
Ale jakbyś nie malował, tylko mat! Dziś widzałem golfa na "złotych" zaciskach. Jajca mi wciągnęło pod wątrobę...
hahaha ok ale odcień taki jak żółty czy złoty w ogóle nie wchodził w grę. Pytałem z czystej ciekawości, jak inni ludzie to widzą.
Odnowić je i czarny mat , wg, mnie tylko to wchodzi opcje :) napewno nie czerwony :mad:
jeszcze ewentualnie czarny połysk.
tez mialem taki dylemat, pomalowalem w czarny mat i jestem zadowolony. ponewaz felgi mam podobne wrzucam foto
http://img27.imageshack.us/img27/6335/dsc01314lc.th.jpg (http://img27.imageshack.us/i/dsc01314lc.jpg/)
A może kolega spróbuje czegoś nowego? Wykreowała mi się mała myśl, żeby np wewnętrzną krawędź zacisku (tą na wysokości tarczy hamucowej) pociągnąć fajną kreską. Np czerwonym połyskiem, gdy zacisk będzie czarnym matem. Trzeba przełamywać lody
czarny będzie idealnie pasował;)
Dodam cos od siebie do malowania. Widzialem temat w ktorym byl poruszany watek jaka farby uzyc do tego. Ja pomalowalem Sprayem Crafts. 10 zl puszka. W sumie do wszystkiego chyba ten spray jest. Kolega malowal tym tlulmiki itd. Ja malowalem felgi, bebny. I wydawaloby sie ze bedzie odchodzic od goraca. Wlasnie nie. Jezdze pol roku i jak byl dalej jest na swoim miejscu. ( oczywiscie czarny mat :) )
różowa perła zeby kazdy widział ze pomalowane ;)
Pomalowałem na czarny mat. Efekt jest bardzo zadowalający. Szczególnie z felgami ;p Nie wyglądają już tak tragicznie.
Dzięki za porady.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.