PDA

Zobacz pełną wersję : Dławienie, nierówna praca silnika-POMOCY!!!!



Kruchy Wafelek
03-12-06, 08:48
Witam, kupiłem niedawno honde civic z 95r.(mój pierwszy samochodzik), pojemność 1343, oznaczenie silnika -D13B, benzyniak,to jest samochód na gaźnik( z którym też pierwotnie były problemy tzn. nie był wyregulowany, po uruchomieniu silnika utrzymywały się dość długo wysokie obroty, w tej chwili już wszystko jest ok, oprócz tego standardowo wymieniłem pasek rozrządu, paski klinowe, filtr powietrza, płyny i oleje, osłony do przegubów, dodatkowo nowy komplet świec NGK BKR6E-11), badanie ciśnienia w cylindrach w warsztacie z wynikiem 10 atm na 3 cylindrach, a 9 na czwartym( przebieg 170 tyś km.). Do przedwczoraj jeździł bez zarzutu, silnik pracował równomiernie, w miare dobre przyspieszenie. Wczoraj stało się coś dziwnego, dławi go, szarpie, rzuca, robi taką żabke, momentami tak jakby były przerwy w pracy silnika, dopiero jak są wysokie obroty i go bardziej przycisne to jedzie troche płynniej(chociaż też nie tak jak poprzednio, są wyczuwalne takie jakby drgania, przerwy w pracy), sytuacja występuje i na zimnym i na rozgrzanym silniku(po otworzeniu maski widać , że są większe drgania silnika) Nie wiem, czym to może być spowodowane, może jakiś kabel nie łączy i pracuje na 3 cylindrach. Jak to sprawdzić? POMOCY!!!!!!!!!!!!!!

coala_16
03-12-06, 10:53
U mnie było podobnie, pomogła wymiana kabli WN, oraz kopółki i palca. Po tym zabiegu już nie było takich objawów - z tym że ja miałem tak tylko na zimnym silniku.
Mam pytanie, co rozumiesz przez pojęcie wysokie obroty? w jakich granicach one były? To normalne w tym silniku że wchodzi na ssanie jak jest nierozgrzany, majstrowałeś coś przytych orbortach?
Pozdrawiam

Kruchy Wafelek
03-12-06, 11:04
Wyregulowanie gaźnika zrobili mi w warsztacie samochodowym, stwierdzili, że zbyt wysokie obroty(nie jestem w stanie napisać jakie, nie mam obrotmierza) utrzymywały się zbyt długo po uruchomieniu silnika, w każdym razie to zostało właściwie wykonane, ssanie automatyczne przy niskiej temperaturze włączam przez wciśnięcie pedału gazu, rzeczywiście kabli WN jak dotąd nie wymieniałem(może rzeczywiście z jakimś cylindrem nie ma połączenia i przestał pracowac, jak napisałem wczesniej, jeszcze dwa dni temu wszystko chodziło bez zarzutu), mam nadzieje, że to nic poważniejszego(w sensie usterka silnika) i mam pytanie, jakie koszty wchodzą w gre przy wymianie kabli WN, kopółki i palca?(jesli to byłoby przyczyną usterki)
Pozdrawiam

wieshaq
03-12-06, 11:51
po pierwsze gaznika sie w d13b2 nie reguluje a kto wam powiedzial inaczej nie mial racji. kazda ingerencja w ten gaznik powoduje tylko problemy.

nie bedzie duzo odpowiedzi w tym temacie bo byly o takim czym juz dziesiatki temato. poszukajcie w archiwum/. wpiszcie d13

szarpanie i dlawienie to moze byc aparat zaplonowy nieszczelny i zawilgocony.

co do gaznika i regulacji podrzuce wam pare moich starych linkow
http://forum.civicklub.pl/viewtopic.php?p=38025#38025
http://forum.civicklub.pl/viewtopic.php?p=39805#39805

Kruchy Wafelek
03-12-06, 12:10
Odnośnie regulacji(nie wiem czy to właściwy termin) gaźnika, to jej konieczność powstała w związku z nieodpowiednim ciśniniem w poszczególnych zespołach(takiej mniej więcej-nie potrafie w tej chwili dokładnie zacytować- informacji udzielił mi fachowiec który regulował już ileś tam japońskich gaźników) efektem tego było że przy powiedzmy temperaturze ok. +5-10 stopni po uruchomieniu silnika nie utrzymywały się wysokie obroty(jak bywało wcześniej). Ja jestem laikiem i nie czuje się kompetenty, żeby tutaj polemizować czy ta "regulacja" była właściwa czy nie i jakie mogą być jej konsekwencje. Weishag, czy uważasz, że dławienie może być efektem tej regulacji, jeśli tak, to naprawa jest ciągle na gwarancji i moge domagać się usunięcia usterki, czy to jednak aparat zaplonowy nieszczelny i zawilgocony, a jeśli tak to jakie to mogą być mniej więcej koszty?

wieshaq
03-12-06, 12:18
Weishag
wieshaq a nie weishag hahaa

nie potrafie ci odpowiedziec na pytanie jesli ty nie potrafisz sprecyzowac co bylo regulowane.. mozliwe ze tylko podzespoly dookola gaznika takie jak np automatyka rozruchowa
to dlawienie raczej jest powodem niesprawnosci lub nieszczelnosci aparatu zaplonowego...ale glowy sobie za to uciac nie dam

duzo osob sie pyta o d13 i jakies niesprawnosci ale ciezko jest to okresli poprzez rozmowe i pytania bo tam jest na prawde duuuzo czynnikow ktore moga miec na to wplyw.. niestety w takiej sytuacji polecam wizyte u diagnosty. ja mam szczescie miec takiego dobrego zaufanego przy ktorym przy okazji sporo sie nauczylem o tym silniku

[ Dodano: Nie 03 Gru, 2006 ]
albo czytaj archiwum i eliminuj kazdy z czynnikow

Kruchy Wafelek
03-12-06, 12:33
weishaQ :D , dawalibyście jakieś normalne polskie ojczyste ksywy i by nie było potknięć językowych, w przypadku kruchego wafelka wszystko jest jasne :lol: w każdym razie dzięki za informacje, pytam wstępnie bo i tak sprawa się skończy u mechanika, tylko skoro napisałeś, że po regulacji gaźnika w tym silniku są zawsze problemy to jest to o tyle istotna wiadomość, że moge się powoływać na gwarancje, a a tak to mogą coś tam podregulować np. w tym gaźniku i powiedzieć, że przyczyna tkwiła czymś zupełnie innym co się będzie wiązało z dodatkowymi kosztami. Generalnie rozmowa jest abstrakcyjna, bo żeby cokolwiek stwierdzić, trzeba by to zobaczyć, a przyczyn może być wiele, a odnośnie tego, na czym polegała regulacja to tak jak napisałem dostałem dość lakoniczną odpowiedź mechanika(a sam w tym nie siedze więc pozostaje mi polegać na wiedzy innych....a mechanicy mają to do siebie, że wszyscy wiedzą najlepiej i każdy krytykuje swojego poprzednika)
Pozdrawiam

[ Dodano: Nie 03 Gru, 2006 ]
Jeszcze jednym objawem jest duże drżenie silnika(z tyłu rury wydechowej), także na biegu jałowym, które powoduje, że w środku drżą elementy tapicerki, a przy ruszaniu takie jakby wyplucie z rury wydechowej i kłębek dymu

bowwer
03-12-06, 17:21
Witam ja mam tez problem z dlawieniem i szarpaniem na niskich obrotach przy wcisnieciu gaz do dechy. Jaki może być tego powód? Na wysokich obrotach smiga jak ulal. Lecz pojawil się także nowy problem dzis auto mi nie odpalilo i nie odpala kreci sie ale nie odpala wiem ze mam swiece bardzo slabe moze przez to ale gdy mierzyli mi cisnienie w cylindrach wykazalo 6atm na kazdym, minimum to 9 a ja mam 6 koszmar nie wiem co robic... prosze o pomoc! mam auto 3 tygodnie i tak naprawde jeszcze dobrze nim nie jezdzilem... :((( byla wymieniana uszczelka pod glowica bo poszla silnik sie zagrzal. A co do odpalania mozecie mi pomoc? Zaznacze tez ze wskazowka paliwa jest na samym dole to znaczy na koncu czerwonej kreski!

Kruchy Wafelek
03-12-06, 17:28
spróbuj bezpośrednio przed uruchomieniem silnika wcisnąć pedał gazu do spodu(1,2 razy)-tak się uruchamia ssanie, i przekręć kluczyk w stacyjce, a z atmosferami masz problem, wydaje mi się że czeka Cie remont silnika(ja pytałem też o tą kwestie u siebie, dowiedziałem się że dałoby się w przybliżeniu zamknąć remont silnika w kwocie 1000zł)

bowwer
03-12-06, 17:49
no to grubo... ja pierdyle...... szkoda gadać. Co inni sądzą o mojej sytuacji? Wymieniłem świece na ojca stare ale dosc dobre i auto odpalilo pokrecilo i odpalilo. Odpala odrazu. Zobacze jeszcze pozniej. I tak musze kupic nowe swiece. pozdro A te duszenie to co to moze byc?