Zobacz pełną wersję : Hamulce w civisi
Witam!
Nurtuje mnie jedna sprawa od jakiegos czasu: mam dwa samochody z 1997: honde civic (1.4 sohc, przejechane 133k km) no i dostawczego peugeota partnera: oba samochody w podobnym stanie zuzycia..
A jednak: w peugeocie delikatnie naciskam pedal hamulca i samochod stanowczo pieknie hamuje - w hondzie natomiast - jakby nie patrzyl trzeba uzyc juz troche! siły.
Nie wiem czy to hondy tak po prostu mają fabrycznie hamulce zbudowane, czy to jednak w gre wchodzi wymiana jakiejs pompy płynu hamulcowego. Stąd moje pytanie: czy hondy tak mają? Nie chciałbym niepotrzebnie wdawać się w koszty.
pozdrawiam
w gre moze wchodzic tez zastosowany kleocek i tarcza hamulca, nie koniecznie jest to wina wspomagania hamulca.
a hamuje normanie (jestes wstanie zatrzymac kola podczas hamowania)
co tak masz? :roll:
w hondzie natomiast - jakby nie patrzyl trzeba uzyc juz troche! siły.
tak mam
tez o chamulce pytanie a dokladnie o wymiar tarczy czy w 3d z 97r d15z6 tarcze maja wymiary 262/21mm
sorry za OT w temacie
A jednak: w peugeocie delikatnie naciskam pedal hamulca i samochod stanowczo pieknie hamuje
bo tak z francuzami jest, wiem bo jezdzilem Citroenem Berlingo (roznia sie chyba tylko detalami) i jak lekko wcisniesz hebel to uwazaj zeby w kiere glowa nie uderzyc.... zawsze tak bylo... nigdy sie z tym w innych autkach nie spotkalem, taki urok francuskich aut :D
Piotrek Klag
30-11-06, 15:17
nigdy sie z tym w innych autkach nie spotkalem, taki urok francuskich aut :D
fiat seicento też tak ma - firmowym jeździc nie umiem bo mnie szlag trafia - pare razy prawei zęby wybiłem sobie....
taki urok francuskich aut
cos w tym jest faktycznie u mojej dziewczyny w renowce tez sa niezle zylety,najgorsze jest ze czesto przesiadajac sie z hani do jej wozu zapominam o tym:):)
czyli jednak hanka juz tak ma? :/ tarcze i klocki kupilem najdrozsze jakie byly w jc auto wiec to raczej nie ich wina :P
Ja śmigam EG4 i mam identyko, a tarcze i kloce zmieniałem 2 miesiące temu. Dodam, że dla porównania mamuśka ma Seiciento i w pełni zgadzam się z przedmówcami.
hmm 2 moich kolegow ma civici 1.4 i hamulce jak zylety, jak nimi jezdze i hamuje to malo przez okno nie wyskocze, fakt ze obaj jezdza na zestawie ktory przyjechal razem z samochodem z niemiec! Ja mam tarcze brembo , przednie nacinane tylnie zwykle, klocki ferodo, plyn valvoline wszystko razem wymienione, i jest lipa w hamowaniu w porownaniu do nich! nasepnym razem moze oryginaly z plazy! zobaczymy!
Ja nie narzekam na hamulce, hamuje jak należy. Nie muszę dużej siły uzywać żeby auto zaczęło mocno hamować czy nawet żeby ABS się włączył. Powiedziałbym hamulce-żylety. Zanim wyczułem hamulec robiłem niezłe żabki przy hamowaniu.
PS.
Hamulce są seryjne.
Ja mam jeszcze na oryginałach i jak kupiłem to musiałem sporo trenować aby zębow nie zostawić na kierownicy - jednym słowem żyleta.
Piotrek Klag
01-12-06, 18:08
kwestia klocków IMHO
klocki mają mało do rzeczy chyba że klocki + tarcze nacinane to ależ owszem ....
Ja mam seryjne tarcze a klocki Ferodo i różnia niewielka. Z II strony wole takie hamulce niz ryj na szybie ciągle. Z dwojga złego lepoiej mocniej depnac niz non stop rzucac mięsem w aucie.
Szukałem tematu odnośnie hamulców i znalazłem...
Ostatnio przejechałem sie kilkoma autami (sejczento,partner,mondeo,alfa156) i przeraziło mnie jak moja honda kiepsko hamuje!!! Przypomniało mi się ze zaraz po kupnie hamowała super! Wymieniłem klocki na ferodo.. i dupa... teraz zrobiłem jakie 6000km na tych klockach i pojechałem odpowietrzyć hamulce i wyregulować ręczny... przez cały dzień hamował super!!! ale już na 2dzień hamował tak jak przedtem! Czy ktoś wie co może być przyczyną? Może coś jest nieszczelne?
Pozdrawiam!
Szukałem tematu odnośnie hamulców i znalazłem...
Ostatnio przejechałem sie kilkoma autami (sejczento,partner,mondeo,alfa156) i przeraziło mnie jak moja honda kiepsko hamuje!!! Przypomniało mi się ze zaraz po kupnie hamowała super! Wymieniłem klocki na ferodo.. i dupa... teraz zrobiłem jakie 6000km na tych klockach i pojechałem odpowietrzyć hamulce i wyregulować ręczny... przez cały dzień hamował super!!! ale już na 2dzień hamował tak jak przedtem! Czy ktoś wie co może być przyczyną? Może coś jest nieszczelne?
Pozdrawiam!
kiedy wymieniałes płyn hamulcowy?
Płyn mialem wymieniany 6tyskm temu.. Czy to może byc wina kiepskiego plynu (z tego co mechanik mi mowil ten plyn jest ciemnego koloru) czy moze cos jest nieszczelne w ukladzie?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.