Zobacz pełn± wersję : tyrkotanie w okolicach lewego tylnego koła:(
Witam! Mam małego problema:) otoz w mojej Hance przy skręcaniu w lewo (tj. kiedy auto przechla sie w praw± stronę i robi sie trochę luzu) słysze dziwne klekotanie w okolicach tylnego lewego koła. Pocz±tkowo podejzewałem wieszak przy wydechu, ale przeciez wydech mam z drugiej strony:/ całe tylne zawieszenie jest ponoc w bdb stanie, tylko jaki¶ złamas mechanior przy wymianie amorka spaprał tuleje i wbił do wahacza jakies badziewie od golfa(tfu) przyznał sie dopiero po jakim¶ czasie. Czy to moze byc przyczyn± tych stuków puków telepotan? HELP:)
LAIK
A czy koło masz dokręcone, moze głupie pytanie ale ja sie na to nabrałem 3 razy (za 3 razem urwało szpilke :( )... a co tuleji to hm... miałem olfa kilka lat i zawiasy przezywały katiusze bez problemów.... ale z golfa do hondy... to mam tylko felgi :) pozdrawiam..
kolo dokręcone, byłem u innego mechaniora, sprawdził mi ten wachacz i okazało sie ze jest totalnie spaprany, nie do¶ć ze Ľle przykęcony (kolo wystaje sporo za błotnik) to jeszcze tuleja jest stara i owinięta recznie jak±¶ gum± ktora ledwo sie trzyma. dzisiaj oddaje auto do reklamacji, ne wiem tylko czy mozna wymienic sam± tuleje czy cały wachacz jak twierdzi mechanik. A kolesiowi ktory odwalił tak± fuszere zrobie odpowiedni± reklame.
[ Dodano: Pi± 01 Gru, 2006 ]
szszszsz q...a co za partacz, czeka mnie zakup nowego wachacza, mam honde od miesi±ca i od miesi±ca pracuję praktycznie tylko na ni±... mam nadzieję ze wreszcie skoncze naprawy i zaczne jezdzicccccc;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.