Zobacz pełną wersję : Dodatek do instalacji STAG 4 - czy potzebnny ?
witam,
w mojej okolicy znalazłem dwa sensowne punkty instalcji LPG. (Civic 5d , 99r, 1.4is, 90km, przebieg 122 tys)
1. instalacja Stag 4 - 2100 zł, ale szef dosc lakoniczny w opisie "bedzie jezdzic" itp.
2. instalacja stag 4 - 2400 , bardzo dobrze wytlumaczone warsztat wydaje sie byc duzo bardziej profesjonalny
tutaj szef zalecil mi jednak dodatek w cenie 350 zl który bedzie "poszerzał" jakies wejscia do zaworów (wybaczcie mój opis ale nie jestem fachowcem samochodowym:)) tlumaczyl to faktem ze hondy posiadają waskie wejscia do zaworów czy cos w tym stylu (???) mowil tez ze czesc ludzi bierze do hond i ogolnie japonczykow ten dodatek a czesc nie i kazdemu jezdzi ale mowil ze musi o tym powiedziec bo jest to "zalecane".
Co o tym sadzicie ? jestem raczej zdecydowany zrobić to w drugim punkcie ale dylemat polega w zasadzie tylko na tym "dodatku".
Pozdrawiam
Może chodzi o lubryfikację??
dokladnie tak - padło to stwierdzenie :) lubryfikacja
A co do tego Staga ma być dalej, bo to tylko sterownik. Cena 2100 nie wróży nic dobrego. Lubryfikację sobie podaruj lepiej dołóż do markowej instalacji np landi renzoo.
Zamiast tej lubryfikacji lepiej pilnowac ustawienia zaworów i sprawdzać częściej niz co 40tys km np. co 20... Ja osobiście mam Staga 300+, reduktor EG150 i wtryski Hana2000. W ciagu 2 tyg przejechałem 1600km wszystko OK póki co, zobaczymy jak bedzie dalej. Oprócz komputera sterujacego ważny jest dobór szybkich wtryskiwaczy np. Matrix344HD ew. MagicJety. Absolutnie żadne Valteki. Ale najwazniejszy jest prawidłowy montąż i zestrojenie. Koszt takiego setupu to conajmniej 2500PLN. Pzdr.
PS. Landi Renzo jak najbardziej jest OK tylko kosztuje parę stówek więcej...
koledzy dobrze radzą...lepiej dołożyć do wtrysków czy reduktora niż zakładać lubryfikację...sprawdź dobrze warsztat,opinie o nim,bo lepiej 200zł dołożyć w sprawdzonym warsztacie do instalki niż "pozornie" zaoszczędzić...nie daj sobie wcisnąć valteków i alaski ,bo szkoda auta...
poza tym przypomniało mi się,żę lubryfikacja zalecana jest do aut hondy po 2003 w przypadku cifa...
rozumiem, lubryfikacje sobie daruje.
prawie wszedzie chcą montować staga 4 na valtekach - cena 2200 - 2400 zł
jest opcja brc 2800 zł
jest opcja staga na "lepszej listwie valteka" to jest model zdaje sie 34 na ktory jest 80.000 km gwarancji - 2400 zł
jest opcja instalacji chyba "versus" tez na tej lepszej listwie valteka - 2200 zł
poradźcie co wybrać tylko prosze bierzcie pod uwage to ze jestem zwyklym uzytkownikiem auta - praca, szkola, zakupy - 5 razy w miesiacu jakas dluzsza trasa bez jazdy 200 km/h i nie potrzebne mi sa "bardzo szybkie wtryski" nie wiadomo jakie dodatki i bajery, chce poprostu kupic, lac gaz i jeździć, wiadomo ze bedą przeglady, wymiany filtrów, ale to nawet na benzynie jest.
kazdy warsztat mowił mi (zjechalem ok 6-7) w moim miescie ze wszyscy robią stag 4 + valteki i nie mają bardzo dużych ilości reklamacji i ogolnie chwalone sa te instalacje.
pozdrawiam
poza tym przypomniało mi się,żę lubryfikacja zalecana jest do aut hondy po 2003 w przypadku cifa...
hmmm a dlaczego dopiero od 2003 ?? mowili magicy dlaczego dopiero od tego roku ?? to sa takie same bzdury jak to, ze stag sie nie nadaje do aut powyzej 2001r - wrecz jakies brednie. Stag to bardzo dobra elektronika, jedna z lepszych w tej cenie na naszym rynku i dziwne bybylo zeby wypuszczali go na rynek wiedzac, ze komp ogarnia auta tylko do 2001 a potem juz na smietnik. Jak jzu pisalem w innym temacie, znam auta powyzej 2001 roku i bez problemu jezdza na stagu, nawet cayanny po 2002 co maja 340km w gore jezdza na stagu300+ i maja bogato, wiec nie widze zeby ogarnac jakas honde.
lubryfikacji mowimy nie - taj jak pisali powyzej - lepiej dolozyc do wtryskow czy reduktora. Jesli mialbys ubogo na benie to lubryfikacja przedluzy tylko agonie, to samo tyczy sie lpg. Przy odpowiedniej mieszance -czytaj dobrej regulacji, zadna lubra nie jest potrzebna.
poradźcie co wybrać tylko prosze bierzcie pod uwage to ze jestem zwyklym uzytkownikiem auta - praca, szkola, zakupy - 5 razy w miesiacu jakas dluzsza trasa bez jazdy 200 km/h i nie potrzebne mi sa "bardzo szybkie wtryski" nie wiadomo jakie dodatki i bajery, chce poprostu kupic, lac gaz i jeździć, wiadomo ze bedą przeglady, wymiany filtrów, ale to nawet na benzynie jest.
kazdy warsztat mowił mi (zjechalem ok 6-7) w moim miescie ze wszyscy robią stag 4 + valteki i nie mają bardzo dużych ilości reklamacji i ogolnie chwalone sa te instalacje.
pozdrawiam
Masz jedyne 90km i pojedzie to w zasadzie na kazdej sekwencji, jedynie dobry gazownik, montaz ok, regulacja i smigasz.
Do twoich potrzeb polecam ci staga300plus - wieksze mozliwosci strojenia (starszy stag4 tez bedzie dobry), martixa hd344, reduktor obojetnie bo nawet tomasseto alaska sie wyrobi (mimo ze kazdy psioczy ze to szajs i max 90km obrobi), ale mozna zamontowac cos "lepszego - mocniejszego" - zavoli zeta n czy magic III, co do wtryskow faktycznie podaruj sobie valteka, powino sie dac wyregulowac poprawnie na nich twoje auto ale predzej czy pozniej pojawia sie problemy z obrotami i podwyzszonym spalaniem.
Druga opcja to brc seq24, cenowo wyglada podobnie. Jedna i druga opcja bedzie odpowiedznia do tego auta.
Dopytaj sie o gwarancje, ja osobiscie na cala instalke staga dostalem 2 lata gwary lub 50tys. przebiegu, brc tez daje na podobnych warunkach, ale lepiej sie upewnic.
Jesli sam nie lubisz grzebac w aucie, to wybierz instalke, ktora blizej ciebie montuja (oczywiscie wczesniej zbierz opinie o tym warsztacie czy nie jacys partacze w garazu), bo roznie to bywa na poczatku, jakies regulacje czy male problemy, ktore ogarna ci na gwarancji - to lepiej zeby warsztat byl blisko. W ostatniej kolejnosci patrz na cene koncowa zestawu, lepiej dolozyc te 200-300pln na instalke i miec profi sprzet i dobrze zamontowany lpg - a oszczedzac bedziesz pozniej z kazdym wyjezdzonym kilometrem.
powodzenia - bedzie dobrze - zobaczysz ;)
....trasa bez jazdy 200 km/h i nie potrzebne mi sa "bardzo szybkie wtryski" .....
Szybkie wtryski są ci jak najbardziej potrzebne bo tego wymagają silniki Hondy i to wymaganie nie jest pochodną prędkości z jaką zamierzasz jeździć...
O lubryfikacji tak podają w tabelach brc i prinsa,więc sam tego nie wymyśliłem...to cytat od jednego z fachowców od staga,więc kogoś kto ma pojęcie o montażu tych instalacji"chce go Pan tak upośledzić Valtekami, których jeszcze nikomu nie zamontowaliśmy i nie zamierzamy. Dla mnie to najniższa półka wtryskiwaczy rodem z TESCO, które nawet czyste i wykalibrowane działają dobrze nie dłużej niż 5-7 tys km. Wersja 3 Ohmowa z czerwonymi cewkami to najbardziej popularna na rynku. Jest w stanie obsłużyć czasy wtrysków powyżej 3ms, więc do Pańskiego auta się po prostu nie nadaje, bo na wolnych obrotach ma pan 2,8-2,9ms a zdarza się, że w czasie jazdy sięgają i 2,4ms. Stosując te wtryskiwacze, możemy drogą kompromisu i paru "sztuczek druciarskich" osiagnąć:
a) lekkie szarpanie na wolnych obrotach ale bez odczuwalnej utraty mocy
b) wolne obroty OK, ale przy bucie w podłodze jedziemy na zubożonej dawce mimo, że wtryskiwacze gazowe są w stanie zapętlenia
W wersji a) raczej nie odebrałby Pan auta po zagazowaniu, więc najczęściej "fachowcy" stosują wariant b), a żeby głowica nie spłynęła od razu od ubogiej mieszanki, stosują zestaw do lubryfikacji FLASH lub TUNAP."Resztę napisał Ci Oskar...no może jak już naprawdę nie masz kasy ma matrixa i chcesz pchać się w valteki,to zastosuj zamiast nich czeskie magic jety...
[QUOTE=OSCAR;1122197]hmmm a dlaczego dopiero od 2003 ?? mowili magicy dlaczego dopiero od tego roku ?? to sa takie same bzdury jak to, ze stag sie nie nadaje do aut powyzej 2001r - wrecz jakies brednie. Stag to bardzo dobra elektronika, jedna z lepszych w tej cenie na naszym rynku i dziwne bybylo zeby wypuszczali go na rynek wiedzac, ze komp ogarnia auta tylko do 2001 a potem juz na smietnik. Jak jzu pisalem w innym temacie, znam auta powyzej 2001 roku i bez problemu jezdza na stagu, nawet cayanny po 2002 co maja 340km w gore jezdza na stagu300+ i maja bogato, wiec nie widze zeby ogarnac jakas honde.
lubryfikacji mowimy nie - taj jak pisali powyzej - lepiej dolozyc do wtryskow czy reduktora. Jesli mialbys ubogo na benie to lubryfikacja przedluzy tylko agonie, to samo tyczy sie lpg. Przy odpowiedniej mieszance -czytaj dobrej regulacji, zadna lubra nie jest potrzebna.
Nie no Oskar przesadza,bo nie wierze,że ktoś kto ma Cayana wsadza do niego staga 300+...pozostawię to bez głębszego komentarza przy aucie za 500tys plnów...bzdura jakich mało...A może od razu 300kę?Wg wytycznych brc i prinsa są zalecenia,gdzie i w których autach zestaw lubryfikacji ten jest bardzo wskazany(np.w samochodach z ceramicznymi zaworami).Sam widziałem to na piśmie,więc stąd wiem o tym...możliwe,że nie znalazłeść tego na necie,ale to już Twój problem...wg mnie,w warsztatach montujących instalacje puszczają zestaw za 300plów,gdzie sam zestaw do montażu to 170zł,więc do każdej instalki 130zł dodatkowo to całkiem niezły biznes...
Na twoim miejscu nie bawił bym się w nic innego jak stag+ lub 4
brc jest dobre ale trudno znaleźć kogoś k to ma licencję do programu...wiem bo moj kolega sie buja seatem z brc...do staga dołóż zavolaka n... co do wtryskow to nie ma reguły valtec 34 przy twojej mocy pewnie by wystarczył rzuc okiem na testy:
http://lpg-forum.pl/viewtopic.php?t=3723
valtec 34 co do wydajności nie jest petardą ale nie rozjeżdża się na tym teście
a) lekkie szarpanie na wolnych obrotach ale bez odczuwalnej utraty mocy
b) wolne obroty OK, ale przy bucie w podłodze jedziemy na zubożonej dawce mimo, że wtryskiwacze gazowe są w stanie zapętlenia
Nie no Oskar przesadza,bo nie wierze,że ktoś kto ma Cayana wsadza do niego staga 300+...pozostawię to bez głębszego komentarza przy aucie za 500tys plnów...bzdura jakich mało...A może od razu 300kę?Wg wytycznych brc i prinsa są zalecenia,gdzie i w których autach zestaw lubryfikacji ten jest bardzo wskazany(np.w samochodach z ceramicznymi zaworami).Sam widziałem to na piśmie,więc stąd wiem o tym...możliwe,że nie znalazłeść tego na necie,ale to już Twój problem...wg mnie,w warsztatach montujących instalacje puszczają zestaw za 300plów,gdzie sam zestaw do montażu to 170zł,więc do każdej instalki 130zł dodatkowo to całkiem niezły biznes...
Fakt to co wkleiles od pana gaziarza to szczera prawda. Tak sie niestety u nas montuje lpg - druciarstwo.
Wlasnie po zainstalowaniu slabych (zeby bylo tanio) gratow, powstaja potem takie dwa warianty a i b.
Dlatego gaziarze polecaja lubre, bo jak napisal powyzej ten montazysta - nie odebralbys auta w wariancie a a b zabija silnik, dlatego proponuja lubre zeby przedluzyc agonie a przy tym slono zarobic.
Ja dalej twierdze ze to zbedny wydatek o ile zainwestujesz w dobra instalke - jesli masz dobra mieszane przy butowaniu i pamietasz o regulacji zaworow to nie ma sie co martwic o gniazda zaworowe.
Nie wiem dlaczego ciagle probujesz mi cos udowodnic i glosisz jakies dziwne opinie, ktore usluszales od gazownikow (w roznych tematach), ktore czesto gesto sa merketingowa propaganda. Pisales do mnie na pw zebym ci cos pomog i doradzil, uczynilem to najlepiej jak potrafilem. Jesli masz cos do mnie to zapraszam na pw, zeby tu nie robic smietnika.
co do cayanna - niedowiarkow bylo wielu ...... w tym temacie ja nie zamierzam ci nic udowadniac, nic wklejac, podawac namiarow na warsztat ktory robil takiego porszaka, czy podsylac linkow z montazu instalki czy screenow z przebiegu przy butowaniu i co pokazuje sonda, itd.
Wiesz jesli ktos ma wydawac rocznie na bene np. 10tys. a moze wydac np. 6tys na lpg, to nawet jesli nawet ma auto za 500tys. to chyba umie liczyc i jesli ma ekonomiczna zylke to dlaczego nie ma sobie wrzucic sekwencji ?
pozdrawiam
a cos takiego jak np. Compact + Czerwone Valteki ? Dwoch z trzech najbardziej fachowych (na oko i ucho) gaziarzy ktorzych zjechalem w swoim miescie mowilo mi ze to bedzie bardzo spoko zestaw do Hani ?
Czerwone Valteki to ponoc bardzo prezyzyjne, szybkie i trwale wtryski, jeden z nich mowil ze tylko takie instaluje do nauk jazdy. Cena wtedy u jednego 2200 u drugiego 2500
Jeden natomiast narzekal mocno na STAGA (montowal tylko Compacty, Landirenzo i Zenit) mowiąc o niewykonalnych gwarancjach u nich, czestych wadliwych egzemplarzach.
hmm skoro tak to zakladaj ;)
Jesli masz na mysli valteki typ 30, ktore nawet nie sa wtryskiwaczami tylko miernymi elektrozaworkami ..... i pan gazownik twierdzi, ze sa mega szybkie i precyzyjne ......
Na pewno bedziesz musial isc na kompromis i wybrac tryb a albo b. Pan gazownik pewnie ustawi ci tryb b zebys odebral auto bo bedzie rowno pracowalo na wolnych, a na wysokich pewnie nie poczujesz ze silnik dostaje po glowicy, no chyba ze cos spitoli i mocy bedzie brakowalo zeby dokrecic do konca. Jesli bedzie ci palilo tyle samo co beny albo mniej to czasem nie jedz pogratulowac gaziarzowi ;)
Co prawda nie testowalem nowego valteka typ 34, ponoc sa lepsze ale i drozsze, jesli te ci zamontuje to pewnie bedzie jezdzic i normalnemu zjadaczowi chleba z 90km na pokladzie wystarczy.
powodzenia, zdaj relacje co wybrales i jak sie jezdzi. W sumie tak jak juz pisalem wielokrotnie, 90km nie jest jakas potezna moca i w zasadzie kazda dobrze zamontowana sekwencja na "srednich" gratach da rade. Zalezy tez od uzytkownika jak bardzo jest wymagajacy i na ile moze przymknac oko.
pozdrawiam
Trudno powiedzieć o valtecach ze sa szybkie.... na pewno są to dalej elektrozawory jak napisał OSCAR, są też bardziej odporne na syf od matrixów i magiców nie wiem czy ci sie opłaca montowanie wtrysków z górnej półki cenowej,ja na twoim miejscu wrzuciłbym te valteci zavoli zeta n no i staga only..
Wszystko będzie zalezało od dobrze zestrojonej instalki...
a ja sie w sumie malo znam na lpg, ale co ma sekwencja do bogatej/ubogiej mieszanki? bo z tego co sie orientuje to glownie chodzi o dobre zgranie czasow wtrysku lpg do Pb...
Ja posiadam civica 8 gen. 1.8 140 km, zastanawiam sie na instalacja (sekwencja) ogolnie polecono mi staga premium z valtekami 34...tylko zastanawiam sie na lubrifikacja...raczej nie zaszkodzi silnikowi...
s_misiek nie musisz być w temacie lpg, ale czytać chyba potrafisz ze zrozumieniem. jeśli chodzi o valteki to one są dobre... dla niemieckiej marki. i dlatego gaziarze polecają wszystkim, "bo w golfie 2.0 się sprawdziło to tutaj przy 1.5 też będzie dobrze". niestety w Polsce trzeba szukać zakładów które zakładały gaz japońcom. ja nie oddam mechanikowi który całe życie robił vw mojej Hani do roboty... (jak znajomy mechanik vw usłyszał o smarowaniu blaszek klocków smarem to się dziwił...)
http://obrazki.elektroda.net/48_1262274243.jpg
a słyszeliście możne jakieś opinie o instalacji o 4 gas green i wtryskach i-tech?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.