michal288
06-09-10, 12:14
Witam
Wczoraj przydazylo mi sie cos takiego, wsiadajac do samochodu przekreciłem stacyjke w stan zapłonu normalnie kontrolki sie zapalily i jak juz chciałem ją odpalic to nagle wszystko zgaslo i zero prądu w całym samochodzie.
Przyjechał znajomy podłaczylismy pod kable i prad sie pojawil chwile próbowalismy podładowac powiedzmy akumulator i próbowalismy odpalic przy podłaczonych kablach, i nic kontrolki co prawda juz swiecily itp. ale jeszcze nie mógł zakrecic tylko takie "pstryk...." i nic . a jak odłączylismy kable po jakis 10 min ładowania odrazu prądu nie bylo.
Potem scholowali mnie do domu i sobie hanna stała i wieczorem poszedlem sprawdzic prad sie pojawil, kontrolki zaczely swiecic ale nie chciala odpalic tylko takie charekterystyczne "pstrykanie z okolic komputera" noi spad maski i takie dziwne jeszcze brzeczenie ;///
Dzisiaj rano znow prądu nie bylo...:(
Co to może byc pomóżcie jakos .... bede bardzo wdzieczny dodam tylko ze teraz jeżdze VI gen coupe d16y8 .
Wczoraj przydazylo mi sie cos takiego, wsiadajac do samochodu przekreciłem stacyjke w stan zapłonu normalnie kontrolki sie zapalily i jak juz chciałem ją odpalic to nagle wszystko zgaslo i zero prądu w całym samochodzie.
Przyjechał znajomy podłaczylismy pod kable i prad sie pojawil chwile próbowalismy podładowac powiedzmy akumulator i próbowalismy odpalic przy podłaczonych kablach, i nic kontrolki co prawda juz swiecily itp. ale jeszcze nie mógł zakrecic tylko takie "pstryk...." i nic . a jak odłączylismy kable po jakis 10 min ładowania odrazu prądu nie bylo.
Potem scholowali mnie do domu i sobie hanna stała i wieczorem poszedlem sprawdzic prad sie pojawil, kontrolki zaczely swiecic ale nie chciala odpalic tylko takie charekterystyczne "pstrykanie z okolic komputera" noi spad maski i takie dziwne jeszcze brzeczenie ;///
Dzisiaj rano znow prądu nie bylo...:(
Co to może byc pomóżcie jakos .... bede bardzo wdzieczny dodam tylko ze teraz jeżdze VI gen coupe d16y8 .