Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Woda po lewej stronie samochodu



Kubuniek
04-09-10, 21:53
Serwus. Po zrobieniu tylnego zawieszenia, chciałem sobie ładnie posprzątać przed okresem jesiennym. Wziąłem więc odkurzacz i zacząłem odkurzać. Położyłem rękę na dywaniku pod nogami kierowcy i dało się poczuć, że jest bardzo wilgotny. Podniosłem wykładzinę, a tam bagno. Wymontowałem siedzenia i wszystko co potrzebne by wyciągnąć wykładzinę i lałem wodę. Niestety mimo szczerych chęcie nie zlokalizowałem miejsca przecieku. Postanowiłem więc zdemontować deskę rozdzielczą, ponieważ kiedyś leciało mi od anteny.
Po zdemontowaniu kokpitu dalej próby lokalizacji spaliły na panewce. Zdemontowałem podszybie i nic. Wykładzina wygłuszająca koło pedałów jest mokra tylko od dołu na ok 10/15cm, wnioskuję więc, że nie leci woda od góry.
Jako, że zrobiło się ciemno postanowiłem kończyć jutro. Wiem wiem, niedziela, ale auto stoi na dworze więc wali mnie to, że niedziela.
Coś jednak mnie tknęło. Pomyślałem, że woda musi spłynąć po jakimś czasie.
Wziąłem latarkę i wsiadłem do auta.
EUREKA!!
Przeciek znaleziony. Woda sączy się przy drzwiach, ale za chorobę nie wiem w jaki sposób, ponieważ ma to miejsce przed uszczelką drzwi. Chyba, że cieknie gdzieś od zawiasu.
O dalszych odkryciach napiszę jutro, jak w dzień po jasności odnajdę.
Oczywiście uraczę Was fotami :-)
No chyba, że ktoś mnie oświeci i powie gdzie szukać usterki.
Pozdo

karmel
05-09-10, 01:30
Proponuje ściągnąć podsufitke, albo przynajmniej odciągnąc ją i sprawdzić w jakim stanie są węże odprowadzające wodę z szyberdachu. Ściągnij też listwy dachowe (podważyć śrubokrętem z zatrzasków) i zobaczyć tam, może uszczelnienie gdzieś przepuszcza wode. Z lewej strony, już na wysokości błotnika jest wężyk od szyberdachu, który wchodzi w fajke odprowadzającą wode do błotnika, może się wypiął z lejka i kapie do środka na dywanik. Więcej standartowych możliwości nie ma. Ewentualnie zerknij czy uszczelki na drzwiach nie są poprzecinane, ale jak wcześniej się nie lało to pewnie są całe.
Powodzenia:o

Kubuniek
05-09-10, 09:22
Po 1 nie mam szyberdachu :-). Od razu to wykluczyłem po wklepaniu "woda pod nogami" w szukajce. Zaraz będę ogarniał temat. Prawdopodobnie będzie to jednak uszczelka w drzwiach, bo w jednym miejscu jest naderwana, ale muszę zobaczyć dokładnie czy tam leci woda. Mam na to całą niedzielę :-)

P.S. Czy uszczelkę drzwi lewych dostanę? W jakiej orientacyjnej cenie? (pytam na zapas). I czy można ją teraz po tylu latach zdemontować i przecięciem zamontować na dól? Czy ma ona określone niezmienne położenie?

Edit:
Usterka znaleziona. Zdemontowałem antenę i otwór zakleiłem taśmą. Woda leciała nadal. Postanowiłem więc zdemontować listwę dachową i co się okazało? Jest lekkie pęknięcie na zgrzewie. Zasilikonuję i będzie po problemie, mam nadzieję :-)

karmel
05-09-10, 16:36
Postanowiłem więc zdemontować listwę dachową i co się okazało? Jest lekkie pęknięcie na zgrzewie.

BINGO:o

trafiłem :D

Kubuniek
09-09-10, 13:11
No to ładnie. Dzisiaj przyszedł deszcz i po paru godzinach poszedłem do samochodu zobaczyć czy nic nie cieknie. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu dalej sączy się woda.
Miejsce gdzie to się dzieje to:
http://img828.imageshack.us/img828/3474/dsc00239e.jpg (http://img828.imageshack.us/i/dsc00239e.jpg/)
Woda ewidentnie spływa z góry w listwie ozdobnej otworu drzwi. Gdy szukałem przecieku w weekend to po zdjęciu listwy woda leciała po słupku. Nie były to jakieś ogromne ilości, ale krople dość szybko się zbierały. Po zaklejeniu szwagier lał wodą i nie ciekło nic. A dzisiaj proszę. Po odchyleniu wykładziny i odczekaniu ok 30 minut:
http://img291.imageshack.us/img291/7702/dsc00240gn.jpg (http://img291.imageshack.us/i/dsc00240gn.jpg/)
Widać gdzie spływa woda.
Jestem załamany.

EDIT:
Rozebrałem na szybko listwę maskującą słupek i wygląda to tak, że cieknie tutaj:
http://img228.imageshack.us/img228/7580/dsc00242ecz.jpg (http://img228.imageshack.us/i/dsc00242ecz.jpg/)
Widać, że całe łączenie jest lekko rudawe i tu nasuwa się pytanie, czy przyczyna nie lezy gdzieś w przedniej szybie. Jednakże jest dobrze uszczelniona, ponieważ nie mam listew maskujących a zamiast nich poklejona jest dokoła klejem do szyb, który moim zdaniem nie powinien przepuszczać wody.
Chyba będę musiał w bezdeszczowy dzień lać w inne miejsca wodę, bo tam gdzie uszczelniłem to na 100% jest dobrze.

ptasior127
09-09-10, 23:47
A próbowałeś ściągnąć podszybie może tam daje przez zaślepkę jakąś albo przez jakąś dziurę.

Kubuniek
09-09-10, 23:52
Ściągałem podszybie i caly środek (deskę rozdzielczą). Ewidentnie leci po słupku więc biorę pod lupę tylko okolice szyby, anteny i listew dachowych, które są uszczelnione.
Zastanawia mnie to czy jest możliwość, żeby wklejona szyba, uszczelniona klejem zrobionym w coś na zasadzie fugi ciekła. Wszakże jest w jednym miejscu pęknięta, ale to po stronie pasażera. Jutro ściągnę podsufitkę i będę szukał dalej. Nie ma siły, żeby nie znaleźć

Mafia
10-09-10, 10:26
mam dokładnie to samo w tym samym miejscu, też z tym walczę, poprawiałem uszczelnienie w kilku miejscach lałem wodę, i nic nie ciekło, a po pierwszym lepszym deszczu znowu woda :(

Kubuniek
10-09-10, 11:08
To i wszystko jasne.
Dzisiaj postanowiłem zobaczyć jak tam uszczelnienie szyby co kleiłem zamiast listew. Wszystko poodłaziło i na pierwszy rzut oka nie było tego widać, bo jak wiadomo klej do szyb jest dość twardy.
Wyczyściłem więc wszystko jak należy i po małym zastanowieniu pojechałem do zakładu szklarskiego samochodowego. Pytam się pana czy jest możliwość uszczelnienia bym przez zimę przejeździł w miarę bezboleśnie. Pan popukał w szybę pooglądał i powiedział, że szyba nadaje się na złom. Jedynym wyjściem jest wstawienie nowej. Cena 300PLN szyba + 100 robocizna. Do tego muszę dokupić wszystkie listwy do przedniej szyby, sztuk 3. 2 Boczne i górną.
Nie wiem gdzie ja to znajdę i w jakiej cenie.
Na razie szyba jest zaklejona taśmą by mi woda nie ciekła :-).
Wyglada to przezabawnie i niezbyt estetycznie

Skoti
10-09-10, 12:44
Listwy poszukaj/popytaj w dziale giełda. Czasami zdarzają się :)
albo pojeździj po szrotach

Kubuniek
10-09-10, 16:20
listwy już nagrane

Whiplash
10-09-10, 18:30
jak uszczelniacie to nie silikonem bo gowno daje ja cale auto pobklejalem i juz mnie szlak trafial i dalej sie lalo, dopiero kumpel mi powiedzial zebym kupil sobie klej do szyb i tym przejechal, narazie uszczelnilem zgrzewy wneki lamp tyl z blotnikami, wydlubalem ten orginalny uszczelniacz w ktorym powstaly mikro pekniecia i w miejsce upchalem klej :) i nic sie juz nie leje, jutro bede uszcelnial w ten sam sposob laczenia przy dachu tylniej szyby

Kubuniek
10-09-10, 23:18
Przednią szybę uszczelniałem właśnie klejem do szyb. Jako, że woda musi gdzieś spływać to klej zaczął odchodzić. Tak mi powiedział szybiarz dość dobrej marki w moim mieście. Dlatego kupuję listwy i robię tak jak powinno być.