Zobacz pełną wersję : Glosna praca silnika
Witam, mam taki problem ze jak trzymam autko na wcisnietym sprzegle to chodzi cicho ale jak tylko puszcze i auto stoi na luzie to strasznie cos buczy,szumi. Znajomy powiedzial mi ze kiedys jak umyl silnik to tez tak mial ale po 2 tyg przestalo. Autko niedawno kupione i handlarz tez myl silnik ale nie przechodzi. Mechanik powiedzial mi ze to skrzynia pewnie i zebym wymienil olej i to powinno pomoc. Ale nie wiem czy to nie jest wina sprzegla. Mial ktos cos takiego??? Prosze o pomoc
skolopendra
27-08-10, 09:57
skrzynia
I wymieńić olej nie zaszkodzi ale prawie na pewno nie pomoże. Wyją łożyska w skrzyni. Po prostu jeździj dalej.
czyli skrzynia sie konczy??? A tak mozna jezdzic dalej???
Ja mam to samo. Żadna tam skrzynia - winne jest sprzęgło a konkretnie jego łożysko. Jakby skrzynia była winna to by w trakcie jazdy buczało a jemu buczy na postoju na jałowym....
Narazie możesz jeździć ale przymierzaj sie powoli do wymiany sprzęgła.
odważę się niezgodzić Marcinie, jeśli było by to łożysko sprzęgła to świszczało by na wciśniętym (bo wtedy ono właśnie pracuje) a cisza by była na wyciśniętym sprzęgle. Raczej łożyska w skrzyni
Nie wiem, nie znam sie....ja mam ten sam problem co Tobjas i jedni mi mówią że to sprzęgło a drudzy że skrzynia. Generalnie wali mnie to bo i tak skrzynie zmieniam na krótszą a sprzęgło sie nieznacznie ślizga więc obie diagnozy sa mi "na ręke" :):). Poprostu wydawało mi sie że skoro hałas jest na postoju podczas operowania pedałem sprzęgła to winne jest sprzęgło. Taka prosta chłopska logika:p:p:p
skolopendra
27-08-10, 17:21
Ja mam to samo. Żadna tam skrzynia .
:rolleyes:
Nie wiem, nie znam sie..
;)
J/w :D Ludzie, weźcie nie powtarzajcie zasłyszanych od niedouczonych mechaników albo forumowych teoretyków opinii, bo wprowadzacie w błąd. Winna jest skrzynia. I jak nie napiernicza nie wiadomo jak to jeździj i się nie martw, Skodą zrobiłem 40 tys km póki nie zaczęło być naprawdę głośno.
Tak więc dzięki piękne za wyprowadzenie mnie z błędu:). skolopendra swoje sarkastyczno-szydercze uśmieszki możesz sobie wsadzić w buty. Już ci kiedyś napisałem na tym forum że jak nie masz nic mądrego i ciekawego do powiedzenia to - mówiąc delikatnie - sobie zwyczajnie odpuść.:cool::cool::cool:
Gdyby nie ludzie tacy jak Skolopendra to forum było by kolejną szarą stroną na których piszą tylko same smutasy. Jego post powinien dać Ci do myślenia
Przejedź się i wciśnij sprzęgło przy zapiętym kolejno każdym biegu-sprawdź czy coś hałasuje.
w trakcie jazdy tego nie slychac bo to nie jest az tak glosno. Dopiero jak sie zatrzymam i najlepiej jak stane przed maska to slysze wiec raczej odpada zebym cokolwiek uslyszal w trakcie jazdy. Predzesz jak opony szumia ;p
skolopendra
27-08-10, 21:31
Tak więc dzięki piękne za wyprowadzenie mnie z błędu:). skolopendra swoje sarkastyczno-szydercze uśmieszki możesz sobie wsadzić w buty. Już ci kiedyś napisałem na tym forum że jak nie masz nic mądrego i ciekawego do powiedzenia to - mówiąc delikatnie - sobie zwyczajnie odpuść.:cool::cool::cool:
zanim popadniesz już całkiem w niełaski to proszę chłopcze pomyśl 2x
i nie pisz bezmyślnych zaprzeczeń we własnych postach
Ja mam to samo. Żadna tam skrzynia .
Nie wiem, nie znam sie.. etc...
:confused:
:confused:
w trakcie jazdy tego nie slychac bo to nie jest az tak glosno.
więc tragedii nie ma ,czasem wymiana oleju pomóc może
Gdyby nie ludzie tacy jak Skolopendra to forum było by kolejną szarą stroną na których piszą tylko same smutasy. Jego post powinien dać Ci do myślenia
Aha...ale są też na forum tacy jak kolega Cysiek który prócz tego że uświadomił mnie że jestem w błędzie to objaśnił też dlaczego mój tok myślenia był zły. Mówią na to konstruktywna krytyka....
...Napisałem że nie wiem, nie znam sie bo taka jest prawda i swoją diagnoze opierałem na tym co usłyszałem od kogoś innego co zresztą napisałem w poście z którego kolega skolopendra zacytował wyrwane z kontekstu 4 słowa. Tak jak już pisałem zostałem wyprowadzony z błedu i koniec i po temacie. Nie ma chyba sensu sie sprzeczać o takie pierdoły:):)
Tobjas wsiądziesz któregoś razu u mnie i posłuchasz jak mnie huczy i ja tak jeżdże już prawie rok;) i jest ok także narazie nie masz co panikować;)
jak mnie huczy i ja tak jeżdże już prawie rok;)to nie powód do radości, a potem czyta się na alledrogo o samych nówkach sztukach gdzie wszystko jest w idealnym stanie i wszystko było robione na czas:o:o:o
Hehe wiesz ja sie z tego nie ciesze. Wręcz przeciwnie to huczenie mnie już doprowadza do szału. Podobno w skrzyniach S40 to dość częsta przypadłość z tymi łożyskami.
Jak już mówimy o skrzyni to mam jeszcze takie pytanko bo przymierzam sie do zakupu "nowej" skrzyni do swojego EJ6 i czy jeżeli kupuje juz wymontowaną skrzynie to można w jakiś sposób ocenić jej stan techniczny w sensie czy nie huczy/buczy/zgrzyta????
Markotny najważniejsze że potrafisz podchodzić do takich spraw z uśmiechem :)
Odnośnie skrzyni to nie sprawdzisz czy huczy jeżeli będzie leżeć na palecie. Najlepiej jak by jeszcze była na samochodzie i mógł byś się przejechać.
Przeciągnąć na każdym biegu i co ważne postarać się zmieniać biegi przy wysokich obrotach aby upewnić się jak się mają synchro
Napiszę tak: w wypadku skrzyń S40 montowanych w 5D, wszystkie jakimi jeździłem oprócz mojej pierwszej miały ten defekt. Co więcej jak się wsłuchać to większość samochodów w tym wieku chyba tak ma... Przy czym moja pierwsza w obecnym aucie wyła przy skręcie w lewo, po wymianie łożysk była cisza przez 3km, bo po takim dystansie od wyjazdu z "warsztatu" ("Pit-Stop", Bydgoszcz, ul. Władysława IV) skrzynia się zatrzymała, zmieliła i zablokowała koła. Więc z remontem tylko tam, gdzie wiedzą jak skrzynie H do kupy składać i nie zalewają ich 75W90 ;) Co do kupna używanej to sobie daruj, jeśli Twoja nie ma innych wad, bo masz 75% szans że kupisz gorszą, szczególnie jak jej nie możesz sprawdzić dobrze przed zakupem na jeżdżącym aucie.
Generalnie to czy ta moja obecna by była OK czy nie to i tak wylatuje bo planuje wsadzić krótszą skrzynie(z Z6 lub Y8). Tak czy siak dzięki za rady.:):)
A moze docisk sprzegla... Ja mam taki sam objaw ale chyba zaczne od wymiany oleju....
Nie wiem. teraz wymienie olej jak kaski starczy i zobacze czy cos sie poprawi.
Nie wiem. teraz wymienie olej jak kaski starczy i zobacze czy cos sie poprawi.
Ja po zalaniu MTF łatwiej wbijam biegi ale kosztem głośności łożysk. Wyraźnie głośniej zaczęły pracować. Tak więc przemyśl to bo może szkoda kasy na olej
przerabialem ten temat u mnie w hondzie, mialem podobny temat, na postoju przy wcisnietym sprzegle bylo cicho a gdy puscilem sprzeglo to glosno, podczas jazdy nie wazne czy wcisniete czy nie tez skrzeczalo, po rozebraniu okazalo sie jedno lozysko zepsute na walku glownym. wiele osob myslalo ze to lozysko oporowe na sprzegle, a jednak sie okazalo cos innego.
zapomnialem dodac lozysko na walku glownym w skrzyni biegow ;p
Te "wiele osób" to chyba nie ma pojęcia, co się kręci a co nie przy puszczaniu i wciskaniu sprzęgła ;)
Ja po zalaniu MTF łatwiej wbijam biegi ale kosztem głośności łożysk. Wyraźnie głośniej zaczęły pracować. Tak więc przemyśl to bo może szkoda kasy na olej
O kurde to teraz mi dales do myslenie. Biego generalnie lekko wchodza bez zadnych oporow, oprocz wstecznego ale to normalne. Wszyscy mi mowia zebym wymienil olej ale faktycznie jak ma byc gorzej to szkoda kasy.
skolopendra
30-08-10, 18:05
O kurde to teraz mi dales do myslenie. Biego generalnie lekko wchodza bez zadnych oporow, oprocz wstecznego ale to normalne. Wszyscy mi mowia zebym wymienil olej ale faktycznie jak ma byc gorzej to szkoda kasy.
byłem świadkiem jak na podobne bolączki skrzyni pomogło coś takiego
http://allegro.pl/xeramic-ceramiczna-ochrona-skrzyni-biegow-i1194143559.html
O kurde to teraz mi dales do myslenie. Biego generalnie lekko wchodza bez zadnych oporow, oprocz wstecznego ale to normalne. Wszyscy mi mowia zebym wymienil olej ale faktycznie jak ma byc gorzej to szkoda kasy.
No to u mnie po zalaniu MTF-em bieg wsteczny wchodzi bez problemu teraz. Wcześniej miałem problem z redukcją z 2 na 1 w momencie gdy fura delikatnie się toczy. Po wymianie oleju i to ustało więc warto. MTF jest bardzo rzadki a moja skrzynia ma prawie 320 tysięcy na karku więc ma prawo troszeczkę hałasować. Jestem jej wdzięczny za to że jeszcze się kręci więc nie będę się z nią oto kłócił :D
heh tez tak mysle ze wymienie ale to dopiero jak ogarne wszystkie wazneijsze czesci bo autko niedawno kupione. Najwyzej bedzie glosniej chodzic. Generalnie biegi dobrze wchodza ale ja jezdze spokojnie nie wiem jak na wyzszych obrotach ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.