Zobacz pełną wersję : Jaka przyczyna błedu SRS?
Witam, ostatnio zaświeciła mi sie kontrolka SRS podczas normalnej jazdy. Sprawdziłem błedy i wyswietlany jest bład 1-1 (przerwa w napełniaczu poduszki kierowcy). Próba usunięcia usterki zakończyła sie tym:
http://img821.imageshack.us/img821/1237/beztytuugg.jpg
Podociskałem wszytskie złączki i dalej to samo. Reset SRS nie pomaga. Czy pozostaje mi wymiana wiązki lub modułu? Miał ktos taki przypadek?
Witam, ostatnio zaświeciła mi sie kontrolka SRS podczas normalnej jazdy. Sprawdziłem błedy i wyswietlany jest bład 1-1 (przerwa w napełniaczu poduszki kierowcy). Próba usunięcia usterki zakończyła sie tym:
Podociskałem wszytskie złączki i dalej to samo. Reset SRS nie pomaga. Czy pozostaje mi wymiana wiązki lub modułu? Miał ktos taki przypadek?
Zmień zwijacz - czyli tą taśme pod kierownicą.
OK, dzieki za jakies naprowadzenie;) Uzywke moge kupic?
OK, dzieki za jakies naprowadzenie;) Uzywke moge kupic?
Może być używka, byleby była z pewnego źródła z gwarancją, że jest ok.
ja ostatnio też miałem problem z tą taśmą bo była przerwana w tym zwijaku i ją sobie polutowałem i działa :D
w sumie przewodów pod kierownicą nie sprawdzałem, wiec moze tam tkwi przyczyna. Malinkie, nie bales sie lutowac? Bo przy zwarciu wiadomo co moze sie stac;P
jak polutowałem to posprawdzałem miernikiem czy jest ok, a później bardzo ostrożnie podłączyłem poduszkę tak żeby w razie we mnie nie wystrzeliła :D, a z lutowaniem tej taśmy to nie jest taki duży problem, u mnie w sumie dalej się pali SRS ale nie pokazuje błędu i nie wiem co to może być teraz robiłem b2 na b7 i może coś z wiązką jest nie tak, ale to by błędy pokazywało, a nie działał mi klakson dlatego wiedziałem że taśma jest przerwana.
jak polutowałem to posprawdzałem miernikiem czy jest ok, a później bardzo ostrożnie podłączyłem poduszkę tak żeby w razie we mnie nie wystrzeliła :D, a z lutowaniem tej taśmy to nie jest taki duży problem, u mnie w sumie dalej się pali SRS ale nie pokazuje błędu i nie wiem co to może być teraz robiłem b2 na b7 i może coś z wiązką jest nie tak, ale to by błędy pokazywało, a nie działał mi klakson dlatego wiedziałem że taśma jest przerwana.
Błędy skasuj. Komp od SRS nie robi tego automatem jak ich już nie ma tylko dalej się pali lampka.
no właśnie jest taki problem że jak kasuję błędy, to na koniec powinna mrugnąć 2 razy a jest tak, że mrugnie 1 i jak gaśnie drugi raz to się znowu zapala i się już świeci i nie wiem czego tak się dzieje.
no właśnie jest taki problem że jak kasuję błędy, to na koniec powinna mrugnąć 2 razy a jest tak, że mrugnie 1 i jak gaśnie drugi raz to się znowu zapala i się już świeci i nie wiem czego tak się dzieje.
A sprawdzałeś jaki błąd pokazuje? Może nadal nie być przejścia, albo opcja druga masz odwrotnie podłączone przewody od poduchy i wtedy też jest błąd od poduchy kiery.
no właśnie nie pokazuje żadnego błędu i to jest dziwne.
Sprawdź napięcie ładowania, pasek i stan akumulatora. SRS jest odłączane przy problemach z zasilaniem, dla bezpieczeństwa i może stąd mogła się zaświecić kontrolka.
pasek jest ok,akumulator przy zapalonym silniku ok 17V, przy zgaszonym ciut mniej, wiec chyba jest w porządku
bój się Boga takiego ładowania, akumulator nie wybuchł ?
bój się Boga takiego ładowania, akumulator nie wybuchł ?
a co za duże? muszę jeszcze raz zmierzyć, może większe było bo na ssaniu jeszcze chodził:D
a co za duże? zdecydowanie i to nie kwestia ssania
zdecydowanie i to nie kwestia ssania
no zmierzyłem 2 raz i na nagrzanym silniku i jest tak samo ok 17V czyli lipa i co teraz z tym zrobić?
Dokładnie, miałem rację że w tym rzecz :) Regulator napięcia to Twój problem. Chyba że masz baardzo kijowy miernik.
a w alternatorze od d13b2 był regulator napięcia?
No więc się trochę zmieniło, jednak napięcie na akumulatorze jest w normie mój miernik niedomagał z powodu słabej baterii i dlatego pokazywał takie głupoty, tak więc sprawa palącej się kontrolki SRS nadal nie rozwiązana, ma ktoś jakiś pomysł?
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.