Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : sposób na IDEALNY RĘCZNY w civ V



bomba2009
25-08-10, 10:09
witam chciałbym poprawić skuteczność ręcznego . Pisze tutaj bo seria nie zdaje egzaminu mimo wymieniałem nowe bębny klocki i linke naciagnołem tak "jak sie tylko dało" skuteczność podczas manewrów mnie nie satysfakcjonuje ma ktoś patent???

DjHammer
25-08-10, 12:17
to załuż z tyłu tarcze i do tego hydrauliczny hamulec i bedzie bajeczka jak w rajdówkach jak to ci nie wystarczy to juz nie wiem :cool::cool:

reaktor
25-08-10, 16:31
wystraczą tarcze

zakit
25-08-10, 17:42
jak naciagnałes linke jak tylko sie dalo, to sie nie dziw ze nie działa...zwkle bebny starczą, szczegolnie ze wymieniales wszystko na nowe

teg
25-08-10, 23:57
Jak zawsze - wyregulować jak manual każe, a nie naciągać "jak tylko się dało"...

karpik85
26-08-10, 09:48
Możesz w bębnach na samoregulatorach podkręcić, albo poczekać aż same się wyregulują.

airman
26-08-10, 10:48
U mnie coś te samoregulatory się nie regulują same zbytnio, może muszę je rozebrać i przeczyścić.

Żeby ręczny był żyleta muszę ustawić dźwignię na te 3-4 ząbki, i dodatkowo trochę podkręcić właśnie te samoregulatory. Na rok przynajmniej wystarcza.

Jednak nie radze przesadzać z podkręcaniem samoregulatorów, bo potem przy zwykłym hamowaniu np na łuku łatwiej zablokować tylnie hamulce i postawić auto bokiem.

zakit
26-08-10, 22:14
U mnie coś te samoregulatory się nie regulują same zbytnio, może muszę je rozebrać i przeczyścić.

Żeby ręczny był żyleta muszę ustawić dźwignię na te 3-4 ząbki, i dodatkowo trochę podkręcić właśnie te samoregulatory. Na rok przynajmniej wystarcza.

Jednak nie radze przesadzać z podkręcaniem samoregulatorów, bo potem przy zwykłym hamowaniu np na łuku łatwiej zablokować tylnie hamulce i postawić auto bokiem.

wszystko kwestia tego czego oczekujesz od hamulców...ja u siebie bebny podciagam i czyscze mniej wiecej raz na 2 miesiace- ale u mnie po jednych zawodach juz jest klopot...

zeby reczny dobrze działał, musisz dobrze ustawic hamulce z tyłu - tyle w temacie...


airman, jakie przesadzic, samoregulatory ustawiasz tak, zeby beben wchodzi z oporem na swoje miejsce, potem podciagasz do tego reczny i tak ma byc. jesli "latwiej" zablokowac tylne hamulce to radze ci najpierw pojechac gdzies na bok i w przechylach pocwiczyc hamowanie...

dla rozjasnienia tego co mowie polecam wejsc w luk i kopnac(nie przytrzymać) hamulec lewą nogą - zawsze cie postawi bokiem...

airman
02-09-10, 11:25
airman, jakie przesadzic, samoregulatory ustawiasz tak, zeby beben wchodzi z oporem na swoje miejsce, potem podciagasz do tego reczny i tak ma byc. jesli "latwiej" zablokowac tylne hamulce to radze ci najpierw pojechac gdzies na bok i w przechylach pocwiczyc hamowanie...

dla rozjasnienia tego co mowie polecam wejsc w luk i kopnac(nie przytrzymać) hamulec lewą nogą - zawsze cie postawi bokiem...

Hmm użyłem bezsensownego sformułowania;) Przesadzić można tylko rozparciem szczęk (po założeniu bębna koło powinno się obracać bez oporów).

Chodziło mi tylko o to że jak ktoś miał brak lub słaby rękaw i sobie porządnie ustawi, to tył będzie brał na początku sporo ostrzej podczas pracy hamulca roboczego. To są tylko moje odczucia.

Dodam że już nie raz sobie testowałem różne zachowania mego auta;)