Zobacz pełną wersję : Coliversy czy warto ?
Jak w temacie zastanawiam sie nad kupnem coliversów bo z tego co o nich czytałem można sobie regulować wysokośc zawieszenia jak sie chce. ale mam pytanie czy jest to oplacalna inwestycja ?? Chciałbym to zamontowac do EG
Szukanie nie boli. Nie warto. Kupno normalny zawias obniżający albo prawdziwy gwint.
skolopendra
22-08-10, 15:04
lecz jak ktoś się zabić chce, zawsze spróbować może :rolleyes:
Jeżdżę na tym od 1,5 roku i sprawuje się b.dobrze, większość ludzi pisze bzdury a nawet tego nie używali...
Ktoś piszę ,że auto zachowuje się jak piłeczka, szkoda tylko ,że za tłumienie odpowiada amortyzator a nie sprężyna.
na pewno są twardsze od jamexów, na przodzie mam z seryjnym amorem skręcone na -50 około zero problemów amortyzatory ok przegląd bez problemu...
Tanie i dobre rozwiązanie wolę to niż skrzypiący gwint MTS...
skolopendra
22-08-10, 19:47
jazda od jazdy często się rożni zdecydowanie :rolleyes:
w zawieszeniu nie idzie się na kompromisy czy oszczędności
wiadomo czyli jeżeli ktoś użytkuje auto jako DD i czasem do poupalania to niech lepiej kupi Teina SS albo skunk2 pro za 1/3 wartości auta...
świetne podejście.
Miałeś w rękach albo jeździłeś na coilovers'ach ,że wysnuwasz takie opinie ?
wiadomo czyli jeżeli ktoś użytkuje auto jako DD i czasem do poupalania to niech lepiej kupi Teina SS albo skunk2 pro za 1/3 wartości auta...
świetne podejście.
Miałeś w rękach albo jeździłeś na coilovers'ach ,że wysnuwasz takie opinie ?
Nie masz kasy na tuning to się za niego nie bierz. Wiele osób na tym g... się przejechało, twarde i auto skacze po drodze jak piłka.
Jest pełno tanich zawiasów, które się sprawdzą w aucie do jazdy na codzień, ale jak kogoś boli poczytanie forum to kolejne takie samo pytanie zadaje.
wybaczcie ze nie poszukałęm. i dzięki za opinie.
Jak w temacie zastanawiam sie nad kupnem coliversów bo z tego co o nich czytałem można sobie regulować wysokośc zawieszenia jak sie chce. ale mam pytanie czy jest to oplacalna inwestycja ?? Chciałbym to zamontowac do EG
Mialem taki 'zawias' w EG - byl zamontowany w aucie gdy je kupilem.
Ogolnie masakra - w polaczeniu z seryjnymi amortyzatorami i obnizeniem rzedu -60mm charakterystyka jest zwyczajnie niebezpieczna
Po zalozeniu tych przykrotkich chinskich sprezyn seryjne amortyzatory przestaja spelniac swoja role i przejechanie przez nawet niewielka nierownosc / dziure skutkuje najpierw podskoczeniem a potem mega bujaniem gdyż całość efektywnie chodzi tylko na spręzynie. Seryjne amortyzatory w krotkim czasie nadaja sie do wyrzucenia.
Zdecydowanie nie polecam - chyba ze komus zalezy wylacznie na zrobieniu po taniosci 'fajnej gleby' a cala reszte ma gleboko w :mad:
embargo przestań wypisywać bzdury jak to cudownie się jeździ na coiloversach i serii amorze :)
Chyba nigdy nie jechałeś na markowym zawiasie, nie mówię to o gwintach za 6k tylko o np AGXie, Koni czy Bilu B6/8 skoro jesteś bardzo zadowolony z tego co masz.
Nie przeszkadza Ci bujanie i mega odbijanie w górę ? A sorry domniemywać można po tych bzdurach co piszesz, że nie mogłeś mieć porównania z markowym dobrym zawiasem, gdzie zaobserwował byś co to znaczy jak amor jest twardy i przystosowany pod obniżenie oraz nie ma odbijania w góre jak na kolejce górskiej.
Ja rozumiem, że każdy chwali to co ma ale na boga nie zachwalaj czegoś co jest mega z dupy i jeszcze w połączeniu z seryjnym amorem. Jasne, taki coilovers ma prawo działać, nie mówię, że tak jak powinien, z twardym amorem, gdzie nie będzie dobijało ani odbijało.
Nie przeszkadza Ci naprawdę w codziennej jeździe, że sprężyna jest przykrótka do amora i to, że mięciutki seryjny amor na każdej nierówności odbija w górę i buja autem ?
I wyjaśnię, żeby nie było, że napiszesz, że nie jeździłem i gadam głupoty. Tak miałem okazję jechać jako pasażer na takich coiloversach z seryjnym amorem po tym jak chwile wcześniej jechałem moim autem na koni z normalnym springiem weitecka. Podczas tej przejażdżki przy każdej nierówności zastanawiałem się czy koła jeszcze się trzymają asfaltu czy już nie a jak mieliśmy szybciej wejść w zakręt to się najzwyczajniej w świecie bałem i nigdy więcej nie chce mieć takich przeżyć.
Następnie przewiozłem chłopaka moim autem najpierw z amorem rozkręconym na max miękko gdzie i tak jest twardo i nie ma tematu ani dobijania ani szalonego odbijania a następnie skręconym na max twardo. Efekt był taki, że następnego dnia zamawiałem w Inter Carsie dla tego chłopaka Eibach'a Pro Kita gdzie to przy serii amorze jeszcze da się w miarę normalnie jeździć i gdzie przy pełnym odbiciu na takim Eibachu spreżyna cały czas opiera się zarówno na dolnym jak i górnym mocowaniu a nie jak w przypadku coiloversa lata luźno jak gówno w kiblu.
Pacjentem był właśnie 5gen hecz.
Proponuje się przejechać z kimś kto ma porządny zawias, nie koniecnzie wart 1/3 auta a dopiero później słodzić na temat coiloversów z serią amorem bo to żenada jak się czyta takie opinie. Czasami zastanawiam się czy ludzi obchodzi czy dana modyfikacja jest bezpieczna i jak wpływa na zachowanie się auta ale czytając takie opinie dochodzę do wniosku, że cała masa ludzi ma to w dupie, jak zabiją siebie pal licho gorzej jak przez taką osobę zginie ktoś postronny.
Odpowiedz mi proszę tylko na jedno pytanie.
Czy dokonaną przez siebie modyfikację zawiasu, zrealizowaną dzieki coiloversom z pozostawieniem seryjnego amora uważasz za bezpieczną i taką, która daje 100% pewność w każdej sytuacji na drodze ? Bo dla mnie to najpospolitszy w świecie drut.
Jak już ktoś napisał jak nie masz kasy na mody to się za nie nie bierz a nie robisz tak, że są niebezpieczne zarówno dla Ciebie jak i dla innych. A jesli już chcesz coś zrobić tanio to zrób to w miare bezpiecznie, żeby zachować jakiś rozsądek i takim byłoby włożenie normalnych sprężyn progresywnych Eibach, Weitec, HR itp a nie coiloversów ze śmietnika.
Tak wiem, że zaraz ktoś powie, że setki aut jeżdżą na coiloversach i się nic nie dzieje. Jasne nic się nie dzieje do czasu albo o tym nie słyszymy, tak samo jak do czasu nic się nie dzieje w przypadku aut z powywalanym zawiasem czy z kompletnie wyeksploatowanymi oponami.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.