PDA

Zobacz pełną wersję : Malowanie nadwozia



mutaba
08-11-06, 19:34
Witam
... zamierzam odświeżyć lakier na mojej hondzie tzn. chce ja pomalować na taki sam kolor [biały] - malowanie bedzie dotyczyło tylko zewnętrznej części nadwozia [ma kilka wgnieceń, rys].
Mam pytanie w związku z tym jaki może być przypuszczalny koszt takiej operacji ?
Jesli ktos ma rozeznanie to niech +- oceni :wink:

KRooL
08-11-06, 20:07
Jesli lakier nie wygląda tragicznie, a chcesz tylko go odswiezyc, zeby wyglądał i blyuszcal sie lepiej to polecam zwyczajną polerkę lakieru... Ja tak robilem u sibie i wygląda świetnie! A koszta są wielokrotnie mniejsze!

mutaba
08-11-06, 21:02
niestety biore pod uwage tylko malowanie ponieważ karoseria wymaga w niektórych miejscach prostowania i farby (maska z przodu wymaga prostowania, pokrywa bagaznika ma wgniecenia i widoczne zarysowania to samo boki - z opisu może to brzmieć groźnie i poważnie = w rzeczywistości niejest tak żle ale chcę to zrobić :)

tomay
08-11-06, 21:25
zależy komu dasz do malowania,z tego co sie orientuję ceny zaczynaja sie od 1500 w góre

crxmen
08-11-06, 21:30
ale u ciebie bedzie tanio bo bialy najtanszy kolor :)

galar
08-11-06, 21:37
ja także o tym myśle(o pomalowaniu) mam lekko powgniatana i zarysowana hanie , jak sie dopytywałem to za przygotowanie i pomalowanie powiedzieli mi 600/800zł (dokladniej jak oceni wzrokowo) koszt lakieru klaru itp. około 500zl ale to juz w zaleznosci od typu nadwozia i oczywiscie magicznych wyliczen lakiernika:-) ( ja mam hatchback-a)

tomay
08-11-06, 21:40
przygotowanie i pomalowanie powiedzieli mi 600/800zł (dokladniej jak oceni wzrokowo) koszt lakieru klaru itp. około 500zl
wychodzi, że robocizna to 100zł tak?
pytanie czy zrobi to dobrze?!

E2rd
08-11-06, 21:59
Ja mam przejechany cały prawy bok (sprawka żony), dwa dni temu w dupe wjechała mi pijana Pani Doktor :) Nissanem. Moja rada - nadchodzi czas zimy czyli stłuczek, poczekajcie z tematem malowania do wiosny, bo jak Wam kto w nowy lakier wjedzie to będziecie wk.....ni a jak w ten co jest to i koszty mniejsze bo z ubezpieczenia. Wiem brzydko wygląda ale do wiosny da się przeboleć.

Pzdr

mighty
08-11-06, 22:06
Moja rada - nadchodzi czas zimy czyli stłuczek, poczekajcie z tematem malowania do wiosny, bo jak Wam kto w nowy lakier wjedzie to będziecie wk.....ni a jak w ten co jest to i koszty mniejsze bo z ubezpieczenia. Wiem brzydko wygląda ale do wiosny da się przeboleć.
dokladnie, ja mam przorany błotnik i drzwi i też bede robil dopiero po zimie, lepiej dmuchac na zimne.

K@p3K
09-11-06, 18:07
u mnie w miesice koszt malowania calej fury to liczba elementow x 250zl...bo tyle za element...cena z robocizna oczywiscie i z lakierem, ale nie wiem czy jeszcze niedojdzie za dobranie lakieru i takie tam...moze tez za calosc jest jakis rabat ..nie wiem;/

galar
09-11-06, 23:08
przygotowanie i pomalowanie powiedzieli mi 600/800zł (dokladniej jak oceni wzrokowo) koszt lakieru klaru itp. około 500zl
wychodzi, że robocizna to 100zł tak?
pytanie czy zrobi to dobrze?!
żle mnie zrozumiałes robocizna 600/800 +ok 500zł lakier =1100/1300 :-)