Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Czy obowiązkowa ta osłona ?



Dasibe
19-08-10, 00:37
Witam!

Mam pytanie czy nie wpłynie negatywnie brak osłonki tej przy kapie zaworowej co przykrywa kółko rozrządu ? Silnik B15D7 na 1 wałku? Może być to odkryte ?

zakit
19-08-10, 00:47
raczej nie powinna, i nie zamachowe, tylko rozrządu.

stolarz
19-08-10, 08:47
jak ci coś tam wpadnie i wkręci się w rozrząd to się dowiesz :)

arturwwa
19-08-10, 08:53
jezdze tak od lutego i spokoj. nie zebym namawial, bo kazdy kto to widzi puka sie w czolo.

tfidos
19-08-10, 10:25
ja tak jezdze rok i nic mi nie wpadlo,
a nie - wpadlo! raz jak odkrecalem pokrywe zaworow to spadla mi jedna podkladka (skonczylo sie zdejmowaniem dolnej pokrywy rozrzadu i generalnie duzo zachodu)
ale teraz jak sam coś robię to uważam jak to robię lub np. kładę szmatę na to miejsce ;)

Bogdan19
19-08-10, 11:55
też miałem zdjętą tą osłonkę w swoim b7. jeździłem tak z 4 miechy i nic sie nie stało;) ale troche strach ze coś wpadnie, i urodą nie grzeszy to kółeczko. no chyba ze jakieś regulowane sie założy;)

jasiek09
19-08-10, 12:13
wpadło nie wpadło, napewno dostaje się dużo zanieczyszczeń które skracają żywotność paska

embargo
19-08-10, 15:49
a jak się wkręci kot to jest rzeźnia ...

Labed2007
19-08-10, 16:00
Według mnie jest obowiązkowa, gdyby nie była honda by jej w ogóle nie montowała i zaoszczędzili by na piwo na każdym aucie ;P Zanieczyszczenia na 100% skracają życie paska, w aucie z kolizyjnym rozrządem to moim zdaniem igranie z ogniem, pomyśl co się stanie jak między koło paska wleci np. jakaś mała gałązka i się tam wkręci.

headone
19-08-10, 16:31
Też śmigam bez tej osłony i nic sie nie dzieje :D
A jeżdżę bez, bo mam regulowane kółeczko hihi :D

karmel
19-08-10, 18:40
Według mnie jest obowiązkowa, gdyby nie była honda by jej w ogóle nie montowała i zaoszczędzili by na piwo na każdym aucie ;P Zanieczyszczenia na 100% skracają życie paska, w aucie z kolizyjnym rozrządem to moim zdaniem igranie z ogniem, pomyśl co się stanie jak między koło paska wleci np. jakaś mała gałązka i się tam wkręci.

Jaka gałąź ma sie tam wkręcić?? Tak długo stoisz na parkingu, że drzewa rosną pod maską?

Budziniak
19-08-10, 19:43
Jaki jest sens posiadania odkrytego kółka rozrządu ? może inaczej....czy regulowane kółko zmieści się pod osłoną?

Tompro
20-08-10, 09:11
Jaki jest sens posiadania odkrytego kółka rozrządu ? może inaczej....czy regulowane kółko zmieści się pod osłoną?

Kółko się zmieści, ale jaki jest sens posiadania regulowanego kółka, skoro go nie można regulować bo je zasłania osłona? Raczej nie widzi mi się zdejmowanie osłony i pokrywy zaworów, po to, żeby kółko przestawić.

Co do zdejmowania osłony to można mieć i osłone i widoczne śruby od regulacji, wystarczy wywiercić dziure w osłonie, miałek tak przy D serii i teraz mam przy H. W ten sposób zostaje z góry i z boków osłona a mamy też możliwość zmiany ustawienia kółek.

tfidos
20-08-10, 11:36
teoria z kotem i gałęziami całkiem niezła ;)
ze zwierząt to dostanie sie tam co najwyżej jakiś owad, a wtedy "PFSRYT"... i po owadzie
większe kręgowce raczej nie mają szansy się tam dorwac :P - to tyle jesli chodzi o AnimalPlanet :p

jasiek09
20-08-10, 11:51
piasek, kurz napewno nie wpływa pozytywnie

drakaa
20-08-10, 15:12
Ja również nie popieram takiego pomyslu. Lepiej załóż tą osłonę bo czemuś ona służy. To tak jak z jeżdżeniem na motorze bez kasku :)

embargo
20-08-10, 16:21
tfidos - jeżeli nie widziałeś nigdy kota grzejącego dupsko przy silniku to zapraszam...

Labed2007
20-08-10, 16:40
teoria z kotem i gałęziami całkiem niezła ;)
ze zwierząt to dostanie sie tam co najwyżej jakiś owad, a wtedy "PFSRYT"... i po owadzie
większe kręgowce raczej nie mają szansy się tam dorwac :P - to tyle jesli chodzi o AnimalPlanet :p

Napisałem przecież że chodzi mi o małe gałązki których wszędzie pełno i pisałem zupełnie poważnie. Zwłaszcza jesienią takie coś mogło by się stać. A co do kotów to czasami u mnie pod autem siedzą 3 koty(oczywiście zaraz jak przyjadę, chyba lubią się wygrzać)

Budziniak
20-08-10, 18:18
Kółko się zmieści, ale jaki jest sens posiadania regulowanego kółka, skoro go nie można regulować bo je zasłania osłona?.
a to co ile wykonujesz taką operacje ? Raz na tydzień czy co ileś tam kilometrów :D

Tompro
20-08-10, 19:40
a to co ile wykonujesz taką operacje ? Raz na tydzień czy co ileś tam kilometrów :D

Moja sprawa co ile, a nie mam zamiaru przy regulacji na hamowni zdejmować cokolwiek. Chce mieć kółka regulowane dostępne i tyle. A te wasze gdybania typu wpadnie gałązka, kurz, koty i inne rzeczy to jakoś do mnie nie przemawiają. Mam już tak w sumie ponad 3 lata, obecnie na innym silniku i oba chodzą bezproblemowo i nigdy nic nie wpadło przez dziure na kółko.

Budziniak
21-08-10, 18:42
HAHA jak się sprężył chłopak :) Nie denerwuj się tak bo ci żyłka pęknie i bierz sporo rzeczy na luzaku.
Zapytałem Ciebie bo nie miałem styczności z takim czymś jak regulowane koło a Ty napisałeś że takie masz. czy w aucie ze Swojej stopki też masz regulowane kółka ?

Tompro
21-08-10, 19:01
HAHA jak się sprężył chłopak :) Nie denerwuj się tak bo ci żyłka pęknie i bierz sporo rzeczy na luzaku.
Zapytałem Ciebie bo nie miałem styczności z takim czymś jak regulowane koło a Ty napisałeś że takie masz. czy w aucie ze Swojej stopki też masz regulowane kółka ?

Spoko ;) No też są regulowane w H. Od razu mówie, że jeszcze nie ustawione, bo ciągle jestem w rozjazdach i nie mam kiedy się za to zabrać. Ale teraz i tak to ładnie chodzi po wstępnym zestrojeniu, więc mi się nie pali ;)