Zobacz pełną wersję : Czy obowiązkowa ta osłona ?
Witam!
Mam pytanie czy nie wpłynie negatywnie brak osłonki tej przy kapie zaworowej co przykrywa kółko rozrządu ? Silnik B15D7 na 1 wałku? Może być to odkryte ?
raczej nie powinna, i nie zamachowe, tylko rozrządu.
jak ci coś tam wpadnie i wkręci się w rozrząd to się dowiesz :)
jezdze tak od lutego i spokoj. nie zebym namawial, bo kazdy kto to widzi puka sie w czolo.
ja tak jezdze rok i nic mi nie wpadlo,
a nie - wpadlo! raz jak odkrecalem pokrywe zaworow to spadla mi jedna podkladka (skonczylo sie zdejmowaniem dolnej pokrywy rozrzadu i generalnie duzo zachodu)
ale teraz jak sam coś robię to uważam jak to robię lub np. kładę szmatę na to miejsce ;)
też miałem zdjętą tą osłonkę w swoim b7. jeździłem tak z 4 miechy i nic sie nie stało;) ale troche strach ze coś wpadnie, i urodą nie grzeszy to kółeczko. no chyba ze jakieś regulowane sie założy;)
wpadło nie wpadło, napewno dostaje się dużo zanieczyszczeń które skracają żywotność paska
a jak się wkręci kot to jest rzeźnia ...
Według mnie jest obowiązkowa, gdyby nie była honda by jej w ogóle nie montowała i zaoszczędzili by na piwo na każdym aucie ;P Zanieczyszczenia na 100% skracają życie paska, w aucie z kolizyjnym rozrządem to moim zdaniem igranie z ogniem, pomyśl co się stanie jak między koło paska wleci np. jakaś mała gałązka i się tam wkręci.
Też śmigam bez tej osłony i nic sie nie dzieje :D
A jeżdżę bez, bo mam regulowane kółeczko hihi :D
Według mnie jest obowiązkowa, gdyby nie była honda by jej w ogóle nie montowała i zaoszczędzili by na piwo na każdym aucie ;P Zanieczyszczenia na 100% skracają życie paska, w aucie z kolizyjnym rozrządem to moim zdaniem igranie z ogniem, pomyśl co się stanie jak między koło paska wleci np. jakaś mała gałązka i się tam wkręci.
Jaka gałąź ma sie tam wkręcić?? Tak długo stoisz na parkingu, że drzewa rosną pod maską?
Jaki jest sens posiadania odkrytego kółka rozrządu ? może inaczej....czy regulowane kółko zmieści się pod osłoną?
Jaki jest sens posiadania odkrytego kółka rozrządu ? może inaczej....czy regulowane kółko zmieści się pod osłoną?
Kółko się zmieści, ale jaki jest sens posiadania regulowanego kółka, skoro go nie można regulować bo je zasłania osłona? Raczej nie widzi mi się zdejmowanie osłony i pokrywy zaworów, po to, żeby kółko przestawić.
Co do zdejmowania osłony to można mieć i osłone i widoczne śruby od regulacji, wystarczy wywiercić dziure w osłonie, miałek tak przy D serii i teraz mam przy H. W ten sposób zostaje z góry i z boków osłona a mamy też możliwość zmiany ustawienia kółek.
teoria z kotem i gałęziami całkiem niezła ;)
ze zwierząt to dostanie sie tam co najwyżej jakiś owad, a wtedy "PFSRYT"... i po owadzie
większe kręgowce raczej nie mają szansy się tam dorwac :P - to tyle jesli chodzi o AnimalPlanet :p
piasek, kurz napewno nie wpływa pozytywnie
Ja również nie popieram takiego pomyslu. Lepiej załóż tą osłonę bo czemuś ona służy. To tak jak z jeżdżeniem na motorze bez kasku :)
tfidos - jeżeli nie widziałeś nigdy kota grzejącego dupsko przy silniku to zapraszam...
teoria z kotem i gałęziami całkiem niezła ;)
ze zwierząt to dostanie sie tam co najwyżej jakiś owad, a wtedy "PFSRYT"... i po owadzie
większe kręgowce raczej nie mają szansy się tam dorwac :P - to tyle jesli chodzi o AnimalPlanet :p
Napisałem przecież że chodzi mi o małe gałązki których wszędzie pełno i pisałem zupełnie poważnie. Zwłaszcza jesienią takie coś mogło by się stać. A co do kotów to czasami u mnie pod autem siedzą 3 koty(oczywiście zaraz jak przyjadę, chyba lubią się wygrzać)
Kółko się zmieści, ale jaki jest sens posiadania regulowanego kółka, skoro go nie można regulować bo je zasłania osłona?.
a to co ile wykonujesz taką operacje ? Raz na tydzień czy co ileś tam kilometrów :D
a to co ile wykonujesz taką operacje ? Raz na tydzień czy co ileś tam kilometrów :D
Moja sprawa co ile, a nie mam zamiaru przy regulacji na hamowni zdejmować cokolwiek. Chce mieć kółka regulowane dostępne i tyle. A te wasze gdybania typu wpadnie gałązka, kurz, koty i inne rzeczy to jakoś do mnie nie przemawiają. Mam już tak w sumie ponad 3 lata, obecnie na innym silniku i oba chodzą bezproblemowo i nigdy nic nie wpadło przez dziure na kółko.
HAHA jak się sprężył chłopak :) Nie denerwuj się tak bo ci żyłka pęknie i bierz sporo rzeczy na luzaku.
Zapytałem Ciebie bo nie miałem styczności z takim czymś jak regulowane koło a Ty napisałeś że takie masz. czy w aucie ze Swojej stopki też masz regulowane kółka ?
HAHA jak się sprężył chłopak :) Nie denerwuj się tak bo ci żyłka pęknie i bierz sporo rzeczy na luzaku.
Zapytałem Ciebie bo nie miałem styczności z takim czymś jak regulowane koło a Ty napisałeś że takie masz. czy w aucie ze Swojej stopki też masz regulowane kółka ?
Spoko ;) No też są regulowane w H. Od razu mówie, że jeszcze nie ustawione, bo ciągle jestem w rozjazdach i nie mam kiedy się za to zabrać. Ale teraz i tak to ładnie chodzi po wstępnym zestrojeniu, więc mi się nie pali ;)
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.