Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Z niemca do \-/



lakazs
07-11-06, 21:23
Witam,

Mam stalówki z opla 4x100. Tam piasta jest trochę większa. Jak załaduję je do Civica i dowalę śrubami będzie szał ? :) Wiem ze sę pierścienie na allegro. Ale to trochę śmiech jest, co mi taki plastik da :).

Co wy na to bracia ?

tomi
07-11-06, 21:31
co mi taki plastik da .

Bardzo duzo...

"Pierścień centrujący. Kompensuje różnicę pomiędzy średnicą piasty a średnicą otworu centrującego felgi . Pierścień taki jest niezbędny do prawidłowego montażu" ;)

!markos
07-11-06, 21:37
pierscienie do stalufelg..? sa w ogole takie rzeczy? :roll:

lakazs
07-11-06, 21:44
No właśnie, myślę, że jeśli chodzi o stalówki to jeden... Alusy zrozumiałe, żeby dobrze siadły, aluminium jest kruche i może "zejść" jak śruba dociśnie źle, ale stalówki ?.

Goście chcą za pierścienie po 70-80 zl ;/

LIO
07-11-06, 22:43
a co za róznica czy stalowe, czy aluminiowe
o efekcie bicia slyszeli ? drganiach ?

lakazs
08-11-06, 00:02
LIO to powiadasz żeby się zastanowić na tymi ringami ?

Ja dalej nie jestem przekonany co do plastikowych ringów ;]

!markos
08-11-06, 00:19
plastikowe pierscienie sa ok pod warunkiem, ze nie katujesz za mocno hebli, albo jakos czesto nie zdejmujesz kol. za czasow corsy niechcacy zmeczylem 2 komplety plastikowych pierscieni - popekaly od temperatury. potem przesiadlem sie na stalufele.

lakazs
08-11-06, 00:22
Ale dalej nie wiem czy kupować to do stalówek i czy jest to nie zbędne ?

cubuz
08-11-06, 01:09
jest to niezbedne poniewaz bez tych pierscieni nie wycentrujesz idealnie kola samymi srubami.
te pierscienie nie sluza do tego zeby w jakikolwiek trzymac kolo tylko po to zeby podczas zakladania kola bylo on ustawione centralnie.
przemysl sobie co bedzie jesli na patyku polozysz talerz i zaczniesz nim krecic, tyle ze patyk nie bedzie dokladnie w srodku talerza tylko nieco z boku. jak spojrzysz na niego z gory to bedzie robil obrys jaja.

swoja droga nie rozumiem sensu kupowania stalowych felg od opla do hondy. powiedzmy ze upatrzymy sobie jakis mega model felg aluminiowych ktore nie wystepuja do hond to jest to zrozumiale ale zeby stalaki kupowac i robic sobie problemy wlasnie takimi pierscieniami ?
poza tym nie wiem czy ET sie pokrywaja, bo moze ci potem obcierac.

!markos
08-11-06, 01:18
jest to niezbedne poniewaz bez tych pierscieni nie wycentrujesz idealnie kola samymi srubamiamen

swoja droga nie rozumiem sensu kupowania stalowych felg od opla do hondytez tego nie czaje :D szczegolnie, ze stalowki do hondy to chyba nie jest jakis superegzotyczny towar..

Tomo
08-11-06, 11:20
kolejny tuningowy temat :roll:

!markos
08-11-06, 11:26
ostatnio coraz wiecej takich tuningow :lol:

Lcfr
08-11-06, 12:10
plastikowe pierscienie sa ok pod warunkiem, ze nie katujesz za mocno hebli, albo jakos czesto nie zdejmujesz kol. za czasow corsy niechcacy zmeczylem 2 komplety plastikowych pierscieni - popekaly od temperatury. potem przesiadlem sie na stalufele.

moim zdaniem plastykowe pierscienie sa ok - niezaleznie od jazdy

jezeli są oryginalne to pasuja i nic sie nie dziej

mam komplet OZ F1 racing ibyły z plastykowymi oryginalnymi pierscieniam...

mam tez komplet MSW-OZ Prince mugello i tez są tam oryginalne plastiki....
Skoro taka firma jak oz daje od nowosci pastikowe pierscienie to chyba wytrzymuja...

a co do pierscieni w stalowych felgach...
stalowa felga inaczej sie osadza na wypustce piasty i nigdy nie bedzie tam takiego podparcia i dokladnosci jak przy alu
moim zdaniem trzeba kupic porzadne felgi a nie kombinowac z druciarstwem pierscieni przy stalowej feldze...
zreszta o czym mowa - takie fele teraz za grosze mozna kupic - wiec po co kombinowac?

!markos
08-11-06, 12:11
Skoro taka firma jak oz daje od nowosci pastikowe pierscienie to chyba wytrzymuja
jak widac nie zawsze

Lcfr
08-11-06, 12:14
Skoro taka firma jak oz daje od nowosci pastikowe pierscienie to chyba wytrzymuja
jak widac nie zawsze

Markos... plastik plastikowi nierówny... Oryginały OZ sa z takiego lastyku - cos jak teflon - nie ma szans ich złamac... Poza tym jezeli są dobrze dobrane wymiarami i NIE MA LUZU - to nie maja jak sie połamac.....

!markos
08-11-06, 13:15
moje nie mialy luzu, tez byly oryginalne i nie tylko u mnie sie polamaly :wink: ot, po prostu moze ja i moj znajomy mielismy niefart, albo moze jednak nie znosza one wysokich temperatur. wszystko jedno, efekt ten sam - polamane pierscienie :P

LIO
08-11-06, 14:53
jny tuningowy temat

nie nasza wina ze ktos wpadl na pomysl nazwania tego dzialu tuning i tematy o kolach niezaleznie jakie by nie byly pasuja tylko i wylacznie tutaj
podforum Car-Audio, alarmy itd tez jest w dziale Tuning :roll:
wiec pretensja tylko do siebie za inteligentny podzial


przy bardzo mocno uzywanych heblach felgi nie rozgrzewają sie do czerwonosci, smialo mozecie ich dotknac, zlapac, wiec nie ma tam takiej temperatury zeby plastikowe pierscienie odksztalcic. Metalowe maja ta przypadlosc, ze potrafia sie zapiec i potem sa problemy z ich zdjeciem.

Tomo
08-11-06, 15:27
przenoszę tam gdzie tego miejsce


LIO nie ten dział na żale i płacze o złym podziale forum

LIO
08-11-06, 15:30
to nie pisz zali ze temat nie jest o tuningu
przejrzyj caly ten dzial i zobacz, ze wszelkie tematy dotyczace kół, zawieszenia i hamulcy sa wlasnie tutaj uporzadkowane

!markos
08-11-06, 15:31
wiec nie ma tam takiej temperatury zeby plastikowe pierscienie odksztalcic
a ja swoje pogryzlem :lol:

ps.
w turbobasicu javo powypadaly dekielki z felg i juz nie daly sie wlozyc, bo stracily forme. tez od temperatury.

Tomo
08-11-06, 15:32
to trzeba będzie poszerzyć działy w obsłudze... tak jak poszerzyliśmy działy w tuningu