PDA

Zobacz pełn± wersję : cz to uszczelka pod glowica?



djreals
05-11-06, 14:22
Witajcie.

Wydaje mi siem ,ze mam padnieta uszczelke pod glowica :(

Wczoraj wieczorem okazalo sie ,ze na wewnetrznej stronie korka od wlewu oleju mam cos jak maslo. Wytarlem to i silnik pochodzil jakies 15 minut, poczym ponownie odkrecilem korek po godzinie i po wewnetrznej jego stronie mialem kropelki wody :(
Zaznaczylem sobie poziom cieczy w zbiorniczku wyrownawczym i gdy juz silnik ostygl zauwazylem ,ze spadl mi poziom o jakies 3mm. Poziom oleju sie podnosi rowniez. Tyle ,ze na bagnecie jest on ciemny, bez zadnych przebarwien-z wyjatkiem ,kiedy nie wycieram bagnetu przed pomiarem-wtedy gdzies na wysokosci 10cm od jego konca widac czasem taka malutka smuge (kawa z mlekiem).
Auto mi sie nie przegrzewa -temperatur5a szybciej dochodzi do roboczej ,ale jest stabilna.

Prosze doradzcie o co chodzi - to uszczelka? U nas to nawet nie wiem czy wezma mi sie za wymiane tej uszczelki w takim "skomplikowanym" silniku :( nie mowiac juz o szlifowaniu glowicy.

czy moge na tym troche pojezdzic ? chodzi o to ,ze moze udalbym sie do suwalk (jakies 60 km ode mnie) i tam mi zrobili , bo tutaj boje sie czegokolwiek zostawiac.

I jeszcze jedno: przy okazji chcialbym wymienic uszczelniacze - czy jest z tym mniej zabawy , gdy przy okazji sie je wymieni (demontaz)?

Jestem laikiem w tych tematach- w ogole to dla mnie szok ,ze takie historie mi sie przydazaja :(

Dziekuje za wszystkie komentarze.

bartol
05-11-06, 14:31
Jezeli zima duzo jezdzisz na krotkich dystansach i niedogrzanym silniku to czasami skrapla sie woda...Wiec warto czasami zrobic siakas trase i przepalic dobrze motor....
A jezeli faktycznie poszla uszczelka pod glowica to z rury wydechowej na cieplym silniku powinno byc to widoczne bo sadzi para jak z czajnika :wink:

kosiniak
05-11-06, 14:35
podejzewam ze nic sie nie dzieje, mysle ze to to co napisal kolega wyzej

djreals
05-11-06, 14:39
no dobrze Panowie -ale skad wzrost poziomu oleju... no i ten spadek ze zbiorniczka wyrownawczego? :roll:

byloby extra ,gdyby bylo tak jak mowicie :)

kosiniak
05-11-06, 14:41
pozom plynu w zbiorniczku chyba sie zmienia wraz z temperatura cieczy, olej jak rozgrzany tez idzie do gory

djreals
05-11-06, 14:41
a ta para? to jest ewidentna para, da sie ja rozroznic od bialego dymu? Moge ja zaobserwowac na postoju przy wlaczonym silniku?

dziekuje.

Piotrek Klag
05-11-06, 14:57
a ta para? to jest ewidentna para, da sie ja rozroznic od bialego dymu? Moge ja zaobserwowac na postoju przy wlaczonym silniku?

dziekuje.
jak masło to masło - płyn chłoidniczy jak nic - nie ma co sie łudzić....

djreals
05-11-06, 15:37
no wlasnie - ja rowniez mam mieszane mysli - niby bylo to maslo - ale robi sie ono po kroplach wody - dzisiaj tak zauwazylem no i przeciez olej na bagnecie jest wlasciwej barwy :roll:

jak pisza przedmowcy - jesli rozgrzeje dobrze silnik i jesli to nie uszczelka - to ani nie bedzie efektu "czajnika" i skraplanie pod korkiem zaniknie?

bartol
05-11-06, 17:23
Zrob jakas trase i obserwuj

djreals
05-11-06, 18:08
no wiec zrobilem narazie 20 km ,ale tylko po to by zagrzac silnik.
zadnego spadku mocy nie zaobserwowalem, temperatura utrzymuje sie na stalym poziomie.

Pozniej wjechalem do garazu,zgasilem silnik -pozniej odpalilem na cieplym i zadnej pary przy uruchamianiu nie bylo-jedynie praktycznie niezauwazlane dymienie ( co innego jak weszlem na obroty-ale to spaliny). jedyne co stwierdzilem po wskazniku temp. to fakt ,iz szybciej sie oziembia-ale chyba to nie ma zadnego powiazania-jest zimno :)

Lcfr
05-11-06, 19:17
silnik pochodzil jakies 15 minut, poczym ponownie odkrecilem korek po godzinie i po wewnetrznej jego stronie mialem kropelki wody :(
Zaznaczylem sobie poziom cieczy w zbiorniczku wyrownawczym i gdy juz silnik ostygl,ze spadl mi poziom o jakies 3mm. Poziom oleju sie podnosi rowniez.

moim zdaniem poczatki koncz±żcej się uszczelki pod głowicy

loczek
05-11-06, 20:54
Masełko pod korkiem oleju powstaje jak sie mało jezdzi autem a jest wilgotna aura.A i czasami b±belkuje w zbiorniczku wyrównawczym jak jest padnięta uszczelka pod głowic± Takie małe uwagi :0

djreals
06-11-06, 17:16
no wiec dzisiaj bo zrobieniu wiekszej trasy zauwazylem ,ze korek -mimo iz wczesniej bylo delikatne maselko(bardzo zadkie) jest czysciutki. zadnych zmian barwy na oleju nie widzialem - wydaje mi sie ,ze tylko napedzilem sobie stracha malego ,bo wlasciwie po pomiarze poziomu oleju nad ranem wykazywal stan prawidlowy - wiec chyba go nawet nie przybylo.

Pozdrawiam.

bartol
06-11-06, 17:44
no wiec dzisiaj bo zrobieniu wiekszej trasy zauwazylem ,ze korek -mimo iz wczesniej bylo delikatne maselko(bardzo zadkie) jest czysciutki. zadnych zmian barwy na oleju nie widzialem - wydaje mi sie ,ze tylko napedzilem sobie stracha malego ,bo wlasciwie po pomiarze poziomu oleju nad ranem wykazywal stan prawidlowy - wiec chyba go nawet nie przybylo.

Pozdrawiam.

Wiec tak jak mowilem :D dobrze czasami przegonic auto po trasie szczegolnie zima... 8)

strus
06-11-06, 21:50
tak jak bylo pisane wczesniej, maslo pod korkiem wlewu oleju moze byc efektem jazdy zima na krotkich dystansach, niedogrzewania silnika i wytracania sie tam pary wodnej. Mialem kilka takich przyklady w autach znajomkow. To co piszesz o ubywaniu wody w zbiorniczku to pewno efekt zmniejszenei jej objetosci kiedy silnik ostygl, oleju na bagnecie przybylo - poprostu po jakims czasie splynal z gory silnika do miski. Jesli nie ubywa ci wyraznie plynu tj nie musisz go dolewac, silnik sie nie przegrzewa to ja onstawiam ze wszystko z uszczelka jest OK i nie masz sie co martwic.
¦migaj Honda wiecej ona to lubi, im wiecej tym lepiej :wink: