Zobacz pełną wersję : Problem z dmuchawą - MB2, D14Z4.
Od pewnego czasu mam problem z dmuchawą - załącza sie dopiero po przejechaniu ok 200-300m (ok 1-2 min od uruchomienia silnika) :sad: . Dzieje się tak na zimnym silniku. Gdy jest rozgrzany to działa bez zarzutu. Dodam, że nie działa w ogóle, na żadnym z biegów, a po pewnym czasie wszystko jest ok :? Co może być tego przyczyną :?:
P.S. Przeszukałem forum i nic nie znalazłem :sad:
Pozdrawiam :!:
dzieje sie tak na kazdym biegu dmuchawy :?:
Tak, na każdym. Po prostu jest tak, jakby na początku nie dochodzilo zasilanie.
Od pewnego czasu mam problem z dmuchawą - załącza sie dopiero po przejechaniu ok 200-300m (ok 1-2 min od uruchomienia silnika) :sad: . Dzieje się tak na zimnym silniku. Gdy jest rozgrzany to działa bez zarzutu. Dodam, że nie działa w ogóle, na żadnym z biegów, a po pewnym czasie wszystko jest ok :? Co może być tego przyczyną :?:
P.S. Przeszukałem forum i nic nie znalazłem :sad:
Pozdrawiam :!:
Warto wyjąć dmuchawe i zaaplikowac kropelke jakiegos oleju na łożysko. Mialem podobnie i dopiero stukniecie w obudowe uruchamialo dmuchawe.
W takim razie dziwna sprawa mozesz jedynie posprawdzac polaczenia moze cos nie zwiera i dopiero jakis wyboj powoduje ze wlacza sie dmuchawa, bo innej opcji nie widzę, chyba ze juz rezystor jest w agonalnym stanie, ale on raczej jak juz to sie przepala, mozesz sprobowac go wyjac i zobaczyc jak te sprezynki wygladaja czy sa cale czy nie po przepalane
Jakby te sprężynki były poprzepalane, to dmuchawa w ogóle by nie działała,a ona przecież się załącza po pewnym czasie :wink: Sprawdzę czy puknięcie w wentylator coś skutkuje :)
Jakby te sprężynki były poprzepalane, to dmuchawa w ogóle by nie działała,a ona przecież się załącza po pewnym czasie :wink: Sprawdzę czy puknięcie w wentylator coś skutkuje :)
Gdyby były poprzepalne to dmuchawa chodziłaby tylko na IV biegu bo jest wtedy podpięta bezpośrednio
Raczej coś nie łączy.
pzdr
Pukanie w wentylator nic nie daje :sad: Jutro sprawdze bezpieczniki :wink:
P.S. Zaczyna mnie to coraz bardziej denerwowac, zwlaszcza teraz gdy jest taka pogoda. Po wejsciu do auta szyby zaczynaja parowac, a ja musze radzic sobie gabka (o otwieraniu szyb nawet nie mysle :wink: ) :x .
Pozdrawiam
moze po prostu zabrudzilo sie lozysko tego silniczka od dmuchawy i ciezko chodzi, szczegolnie jak jest zimno i smar gestnieje.. podobnie mialem z wentylatorem zasilacza albo wentylatorkami na procku w kompie.. tak byly zasyfione, ze nie ruszaly.. dopiero jak rozebralem, wyczyscilem i nasmarowalem to zaczely bez problemu startowac i przede wszystkim ciszej pracowac..
Właśnie przestał mi działać I bieg dmuchawy :sad: Poza tym jest tak samo - poczatkowo dmuchawa nie dziala w ogole :? Czeka mnie za to teraz zabawa z drucikami :wink:
P.S.Obejrzałem bezpieczniki i wszystko jest ok. Wydaje mi sie, ze nie jest to wina lozyska, poniewaz wentylator chodzi tak jak zawsze. Ale przesmarowac nie zaszkodzi :)
Właśnie przestał mi działać I bieg dmuchawy :sad: Poza tym jest tak samo - poczatkowo dmuchawa nie dziala w ogole :? Czeka mnie za to teraz zabawa z drucikami :wink:
P.S.Obejrzałem bezpieczniki i wszystko jest ok. Wydaje mi sie, ze nie jest to wina lozyska, poniewaz wentylator chodzi tak jak zawsze. Ale przesmarowac nie zaszkodzi :)
Zamiast rozgrzebac pół samochodu, zacznij od rzeczy najprostrzych. Wyjmij dmuchawe, roruszaj szczotkami w silniczku, kapnij kropelke oleju.
U mnie pomogło a wczesniej po uruchomieniu silnika dmuchawa nie chodzila na zadnym biegu. Jak stuknalem w obudowe to zaczynala pracowac i dzialala na wszystkich biegach. Wystaczylo ze wyłaczyłem dmuchawe i juz nie moglem wlaczyc zanim nie stuknalem. Czasami w czasie pracy na pierszym biegu tez sie wylaczala.
Dzieki za porady :wink: Wyjme dmuchawe i sie z nia pobawie :grin: Dam znac czy cos pomoglo. Pozdrawiam :!:
[ Dodano: Sob 04 Lis, 2006 ]
Wentylator wyjąłem, ale rozebrać się go nie da, przynajmniej żadnych śrubek tam nie ma. Musiałbym zdjąć wiatrak, ale na siłę bałem się go ściągać. Poza tym wiatrak lekko się kręci, więc raczej po prostu nie dochodzi na początku prąd :wink:
P.S. Powiedzcie mi gdzie jest ta płytka z tymi sprężynkami :?: Nie mogłem jej znaleźć :sad:
P.S. Powiedzcie mi gdzie jest ta płytka z tymi sprężynkami :?: Nie mogłem jej znaleźć :sad:
W okolicach przełącznika a nie dmuchawy.
Musisz rozebrać konsole żeby się do nich dostać.
W okolicach przełącznika a nie dmuchawy.
Musisz rozebrać konsole żeby się do nich dostać.
Jest na gorze odudowy dmuchawy a nie w konsoli ;) musisz wykrecic dzwi od schowka, inaczej nie da rady, jest przykrecona na dwie srobki
Dzieki za odpowiedzi :!: Poszukam jej w poniedzialek :wink:
W okolicach przełącznika a nie dmuchawy.
Musisz rozebrać konsole żeby się do nich dostać.
Jest na gorze odudowy dmuchawy a nie w konsoli ;) musisz wykrecic dzwi od schowka, inaczej nie da rady, jest przykrecona na dwie srobki
ups :oops:
Plytke znalazlem :) Probowalem zlutowac ta przepalona sprezynke, ale niestety przepalala sie w innym miejscu. Bede musial wlutowac nowa :wink: Przy okazji poczyscilem styki i wtyczke, co dochodzi do tej plytki, ale moj problem nie zniknal :sad: Musze szukac dalej...
[ Dodano: Pon 06 Lis, 2006 ]
Przyczyny muszę szukać raczej bliżej włącznika. Wszystkie połączenia w okolicach dmuchawy sprawdziłem, poczyściłem i jest bez zmian :sad: Może to wina jakiegoś przekaźnika (o ile tam jest) :?: :idea:
Pozdrawiam :wink:
piekarz_wawa
07-04-07, 11:36
Mam MB27 D14A8 z klima i nie moge wyjac dmuchawy bo przeszkadzaja przewody od klimy. Co w takiej sytuacji? Dosyc utrudniony jest dostep. Mam cos dodatkowo demontowac?? PS - nie dziala dmuchawa na pierwszym biegu i brzeczy na zakretach...
Mam MB27 D14A8 z klima i nie moge wyjac dmuchawy bo przeszkadzaja przewody od klimy. Co w takiej sytuacji? Dosyc utrudniony jest dostep. Mam cos dodatkowo demontowac?? PS - nie dziala dmuchawa na pierwszym biegu i brzeczy na zakretach...
Dziwne, pierwsze slysze zeby tam cos przeszkadzalo. Do zdjecia dmuchawy nie trzeba demontowac nawet schowka. Sam dokladales klime?
piekarz_wawa
07-04-07, 12:52
Klima fabryczna, po odkreceniu dmuchawy mozna nia niewielkie ruchy wykonac ale przeszkadza zaraz odok po lewej stronie komora filtra pylowego i ni grzyba nie chce wyjsc. Chyba, ze zle robie wyjmujac wentylator z opakowaniem?
Po odkręceniu trzech mocujących wkretów trzeba ją trochę nagiąć bo opiera się o osłonę prawego boku i dodatkowo u mnie o żle schowany wystający kabel. Przyda ci się lusterko aby luknąć.
Ja zawsze odkrecam plastik, pod ktorym jest ECU, potem trzy sruby od dmuchawy, lekki ruch w dol i juz mam ja w reku :agent: Filtr przeciwpylkowy jest znacznie dalej, wiec w czym on Ci przeszkadza?
piekarz_wawa
07-04-07, 13:07
Zgadza sie trzy sruby i cala komora jest juz zluzowana, dodatkowo dwie kosci elektryczne i mozna by wyjac gdyby nie obudowa filta pylowego, ktora zachodzi na przwody z czynnikiem chlodzacem ktore znajduja sie pomiedzy dmuchawa a filtrem, a nastepnie ta sama obudowa od dolu przeszkadza wyjsc dmuchawie, poniewaz tworzywo jest tak wyprofilowane ze nie pozwa wyjsc dmuchwie. A nakldke ECU tez zdjalem troche wiecej luzu, ale rarytas to nie jest.
Wciaz nie moge sobie wyobrazic, jak obudowa filtra przeciwpylkowego moze Ci przeszkadzac. Miedzy nia a zaspolem dmuchajacym, jest jeszcze parownik klimy wraz z obudowa... Wiec co ma piernik do wiatraka?
Wydaje mi sie, ze zamiast wyjmowac sam motor, probujesz wyciagnac calosc wraz z obudowa (i filtrem z gabki) a wtedy rzeczywiscie parownik klimy przeszkadza.
piekarz_wawa
07-04-07, 14:53
Juz jest ok, zgadza sie wyjmowalem całość. Wyjałem paprochy i liscie i jest dobrze. Gdzie ja miałem oczy, że chciałem całość wyciągnąć... Dzięki za pomoc.
Juz jest ok, zgadza sie wyjmowalem całość. Wyjałem paprochy i liscie i jest dobrze. Gdzie ja miałem oczy, że chciałem całość wyciągnąć... Dzięki za pomoc.
Ufff... Bo juz mialem Ci to na rysunkach tlumaczyc... ;) :)
Pzdr.
Mam problem z dmuchawa nie chodzi na 1 i 2 poziomie na 3 i 4 już :/ jest wszystko ok. Co mogło się stać ?? pomóżcie
Sprężynki oporowe :szukaj:
Czy muszę rozbierać całą dechę żeby to wymienić??
Od pewnego czasu mam problem z dmuchawą - załącza sie dopiero po przejechaniu ok 200-300m (ok 1-2 min od uruchomienia silnika) :sad: . Dzieje się tak na zimnym silniku. Gdy jest rozgrzany to działa bez zarzutu. Dodam, że nie działa w ogóle, na żadnym z biegów, a po pewnym czasie wszystko jest ok :? Co może być tego przyczyną :?:
Odkopałem swój stary temat, bo dopiero niedawno poradziłem sobie z tym problemem, a może ktoś będzie miał podobny ;)
Tak jak sie domyślałem, przyczyną opóźnionego załączania sie dmuchawy był jej przekaźnik. Wyjąłem go, rozebrałem, spryskałem WD i działa już bez zarzutu, włącza się od razu :d . Na przekaźnik wskazywało m. in. to, że im było zimniej na dworze tym później załączał mi się wentylator dmuchawy.
P.S. Przekaźnik ten jest w skrzynce bezpieczników pod maską. Są tam trzy przekaźniki, a środkowy jest właśnie od dmuchawy :aloha:
Odgrzebie :) Mam taki o to problem: Dmuchawa zwykle nie działa od razu, po puknięciu w obudowę zaczyna dosc opornie i i dopiero się rozpędza. Co to może byc? Co zrobic? moze to szczotki? Jak sie domyslam dmuchawa nie pasuje od anglika?
Pewnie zabrudzona, trzeba przeczyścić. Przy okazji, jak się ją wyciąga? Raz próbowałem - odkręciłem trzy śrubki, odpiąłem wtyczkę i tyle. Nie wiedziałem jak ją wyciągnąć. Może ktoś jakąś fotoinstrukcję zrobi?
Trzeba w nią stuknąć trochę się jak by zasysa ona mimo odpiętej wtyczki i wykręconych śrubek lekko puk i sama wypadła mi na nogi
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.