PDA

Zobacz pełną wersję : śmierdzi, grzeją się bębny, pedał wpada do podłogi - pomocy



lub3cki
30-07-10, 16:51
witam, mam powazny problem, jakies 2 tygodnie temu w trasie chciałem zahamowac i ku mojemu zdziwieniu i przerazeniu pedał wpadł do spodu i prawie nic nie hamowało, po kilkukrotnym wcisnieciu pedału hamulec zaczyna łapać i pedał łapać juz normalnie prawie od początku. Bębny okropnie sie grzały i smierdziały. Rozkrecilem bębny, wyczyścilem cały syf ktory tam był założyłem ponowanie i było ok, miedzyczasie wymieniłem z przodu klocki. Wszystko było ok az tu dzisiaj stało się to samo... co to moze byc? w czym problem? prosze o pomoc...

ygor
30-07-10, 22:07
kiedy hamulce i plyn sie przegrzewaja to pedal wpada - tylko bebny sie grzeja ? sprobuj moze troche poluzowac na samoregulatorze - moze sa za bardzo scisniete .. ?

p.s. plyn hamulcowy dawno zmieniany ? nie ubywa ?

lub3cki
30-07-10, 23:02
grzeja sie tylko bebny, plyn hamulcowy hmm... kupilem auto 1,5 roku temu i ja nie zmienialem do tej pory. plyny nie ubywa, jak patrzylem po powrocie gby byl tak nagrzany to nawet bylo go wiecej niz wczesniej pewnie pod wplyhwem temperatury, sprawa wyglada tak ze po odczekaniu np z 45 minut wsiadlem do auta i wszystko elegancko hamuje, rozebralem jeszcze raz te bebny i troszke tam poluzowalem na regulacji i kolo obraca się dosc swobodnie. Nie wiem co jest grane, moze to wina pompy hamullcowej? To jest tak ze np wcisnalem i pedal wszedl do spodu, zaraz wcisnalem ponownie i i juz troszke mniej a za 3 czy 4 razem juz lapal od samej gory...

Gorliś
31-07-10, 04:10
Cos z tymi bebnami musi byc nie tak. Moze nie odbijaja za dobrze. Potem okladziny tra o beben, calosc sie grzeje, gotuje sie plyn i pedal wpada w podloge, dajac efekty jak powyzej opisales.

ukman
31-07-10, 12:16
Moze zrobiłbym to zupełnie nie potrzebnie ale ja bym:
- Sprawdził wszystkie sprężynki w bębnach
- Sprawdził czy cylinderki z tyłu nie ciekną
- Sprawdził czy wszystko jest tam mocno podokręcane (m.in. Zaworek do odpowietrzania)
- A najlepiej to tak czy siak bym chyba wymienił płyn i otpowietrzył. (skoro mówisz ze ostatnio był wymieniany 1.5 roku temu)

Nie wiem jak myślicie? Dobrze bym zrobił?