Zobacz pełną wersję : Lakierowanie w ASO Warszawa
Hey
Możecie mi polecić ASO Hondy w Warszawie, które dobrze i prawidłowo będzie potrafił polakierować tylni zderzak ? Po obcierce bedzie robione z oc sprawcy i najlepiej chciałbym żeby było to robione w aso bo wycena rzeczoznawcy z ubezpieczalni była zaniżona o kilkaset pln.
SUBIEKTYWNIE:
Z czystym sumieniem polecam AutoWest - lakiernik jest zdaje się na Redutowej.
Z Parowcową miałem daaawno temu przejścia, ale nadal mam zakodowane że zatrudniają daltonistę a nie speca od kolorów.
Pzdr - Artur S.
Tylko po obcierce? Nie ma żadnego nawet małego wgniecenia? Jak miałem wgniecenie widziane pod odpowiednim kątem i pierwsza wycena z OC sprawcy mówiła o szpachlowaniu i lakierowaniu. Odwołałem się z uzasadnieniem że auto na gwarancji i muszą być użyte nowe, fabrycznie lakierowane części do naprawy tej szkody. Po tygodniu dostałem pozytywną odpowiedź z zastrzeżeniem że stary zderzak bierze TU.
że stary zderzak bierze TU.
NO i git! Niech se go w dupę wsadzą :)
Zobaczysz jak se wsadzą... odczeka swoje i wlepią go komuś już poszpachlowany i wgl.
SUBIEKTYWNIE:
Z czystym sumieniem polecam AutoWest - lakiernik jest zdaje się na Redutowej.
YY ? Malowali 3 razy zderzak w CR-V i nadal jest bardzo duża różnica kolorów, nie potrafią tego dobrze zrobić. Ba, daliśmy tam też Accorda na robienie drzwi, pomalowali przednie, tylne, błotnik przedni i nawet to spaprali, przednie drzwi są jaśniejsze niż błotnik, tylne są jak od szarego samochodu i nie pasują do tylnego błotnika, do przednich drzwi i do błotnika ( przednie drzwi miały wgniotkę i to one były głównie naprawiane), ponadto krzywo spasowali maskę i jedną stroną jest o wiele niżej.
YY ? Malowali 3 razy zderzak w CR-V i nadal jest bardzo duża różnica kolorów, nie potrafią tego dobrze zrobić. Ba, daliśmy tam też Accorda na robienie drzwi, pomalowali przednie, tylne, błotnik przedni i nawet to spaprali, przednie drzwi są jaśniejsze niż błotnik, tylne są jak od szarego samochodu i nie pasują do tylnego błotnika, do przednich drzwi i do błotnika ( przednie drzwi miały wgniotkę i to one były głównie naprawiane), ponadto krzywo spasowali maskę i jedną stroną jest o wiele niżej.
no to chyba mozna sie upomniec i zareklamowac :p jak Pan lakiernik nie widzi roznicy to przyjsc z rzeczoznawca
:) CR-V robili 3 razy, za każdym razem było to z powodu reklamacji wykonanej usługi. Accord podejrzewam, że tak zostanie, bo dziadek nie ma zdolności do upomnienia się o swoje, a dodatkowo ma jeszcze dziurę po haku do zrobienia.
W AutoWeście panowie lakiernicy nie widzą i nie widzieli różnicy, fakt, do odbioru autko jest pucowane i ustawiane pod takim kątem, by zatrzeć różnicę na łączeniu elementów. Dodatkowo podejrzewamy, że pucują czymś do zacierania różnicy tychże kolorów, bo jak to możliwe, że podczas odbioru auto jest idealne, a przed domem różni się okrutnie ? :p
YY ? Malowali 3 razy zderzak w CR-V i nadal jest bardzo duża różnica kolorów, nie potrafią tego dobrze zrobić.
To ja miałem identyczną historię na Parowcowej - w poprzednim szczawiu lewy błotnik malowali mi ze 4 razy zanim wyglądał jako-tako (zdaje się, że swoje perypetie opisywałem na nieistniejącym już forum hondapl.org). W AW też w tym samym szczawiu robiłem tylną klapę i kolor dobrali idealnie.
Wygląda więc na to, że wszystko zależy od tego, czy lakiernik będzie na kacu czy nie ;)
Pzdr - Artur S.
Hehe, 4 razy na kacu to by niezły musiał być :D Nam kiedyś jeszcze Civica robili na tak tak, zdaje się Parowcowej i znów kolor był idealny - 2001 r., także to zależy od humoru, koloru i nie wiem czego :P
Z tego co sie przygladalem to są 2 miejsca po obcierce samego zderzaka (nad i pod tym wybrzuszeniem na samym rogu), wyglada to tak jakby byl zdarty lakier z zderzaka (bo jest matowy czarny w tych miejscach) i zarysowana jest listwa plastikowa z nadkola.
Przyjze sie jeszcze dzisiaj czy nie ma napewno zadnego wgniecenia.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.