Zobacz pełną wersję : Regulacja mieszanki na podstawie sondy lambda
Witam
Chcialbym sie pobawic ustawieniem mieszanki, niestety nie mam analizatora spalin i chcialbym to zrobic na podstawie napiecia na sondzie. I glownie mnie interesuje jakie wartosci napiecia V powinny byc na biegu jalowym, jakie na obrotach ok 2500-3000 i jakie na ok 6000.
Wiem ze kiedys ktos poruszal ten temat ale szukam od dwuch dni i nie moge znalesc na forum.
Prosze o odpowiedz kogos ogarnietego w temacie:)
Aha:) czy katalizator ma duzy wplyw na wskazania sondy? Pytam bo dzis planuje go wyrzucic...
a będziesz regulował pod obciążeniem czy na biegu luzem ?
a będziesz regulował pod obciążeniem czy na biegu luzem ?
domowe warunki
http://www.youtube.com/watch?v=JH14C42X6hY na allegro taki wskaźnik jak pierwszy z lewej kosztuje około 100zl i można nim bardzo dobrze ustawić lpg podczas jazdy, bo takie ustawianie i gazowanie na postoju nie ma nawet sensu bo odczyt wskazań mieszanki ustawianej na luzie a podczas jazdy jest całkowicie inny.
można nim bardzo dobrze ustawić lpg podczas jazdy
Rozumiem ze to zwykly woltomierz w zakresie 0-1V (i pewnie wyzej jak mieszanka za bogata) - w sumie bardzo dobre urzadzonko :) dzieki pewnie skorzystam
ale z czystej ciekawosci.... moglby ktos podac wartosci napięć jakie winny byc przy parametrach wymienionych w pierwszym moim poscie ? - (moze sie przyda nie tylko dla mnie ale i dla potomnych ;p)
Witam
Chcialbym sie pobawic ustawieniem mieszanki, niestety nie mam analizatora spalin i chcialbym to zrobic na podstawie napiecia na sondzie. I glownie mnie interesuje jakie wartosci napiecia V powinny byc na biegu jalowym, jakie na obrotach ok 2500-3000 i jakie na ok 6000....
Zacznij zabawe od posprawdzania i ponotowania jakie masz napiecia przy roznych obrotach i roznym obciazeniu na benzynie, pozniej przelacz na gaz i probuj dojsc z napieciem na LPG takim samym jak bylo na benie w tych samych warunkach pracy.
Nie wiem jaka masz instalke, ale najlepiej jakby sonda byla podpieta pod kompa gazowego i na lapku odczytywac wskazania. Tak jak kolega wyzej pisal nie ma najmniejszego sensu bawic sie na postoju bez obciazenia.
Wskazania sondy napieciowej:
przy 800rpm - powinna falowac 0-0.9V (zazwyczaj bedzie chodzila kolo 0-0.8V),
przy jezdzie jednostajnej rowniez sonda bedzie falowala ale znacznie szybciej, tez w zakresie kolo 0-0.7V,
po przekroczeniu kolo 4000rpm podczas przyspieszania np. na III - IV biegu sonda powinna wskazywac stale napiecie kolo 0.7-0.8V,
no i najwazniejsze, przy max obciazeniu, pedal w podlodze, do odcinki wskazanie powinno byc min. 0.6V do 0.8V.
Aha:) czy katalizator ma duzy wplyw na wskazania sondy? Pytam bo dzis planuje go wyrzucic...
Pewnie jakis wplyw ma, ale ja go nei zauwazylem po wywaleniu katalizatora. Czesto sie bawie w ustawienia i regulacje i bez kata zauwazylem minimalnie wieksze wskazanie na sondzie, ale nie wiem czy to ma cos wspolnego z wycinka czy po prostu tak udalo sie to wyregulowac. Wczesniej przy mac bucie przy kolo 8000rpm mialem wskazanie 0.55-0.65 osttanio ladnie trzyma 0.67-0.73 i tak samo jest na benzynie.
Dodam tylko, ze regulacja na podstawie sondy napieciowej jest dosc trudne i niedokladne - biorac pod uwage bardo mala dokladnosc wskazan. Sonda szerokopasmowa jednak dalej dosc droga.
Pobawic sie mozna, przynajmniej bedziesz wiedzial czy silnik dostaje w dupe, czy instalka daje rade, czy moze lepiej nie jezdzic powyzej 5000rpm, czy krecic bez obaw do konca - jak to chlopaki w japoncach :cool:
pozdrawiam
sonda której będziesz używał jest przed katem więc nie powinno być żadnej różnicy.tu masz wykres pracy sondy http://kucorix.homeunix.com/~kucorix/podstawy/obrazki/ego_d.JPG na biegu jałowym i pod małym obciążeniem lambda może być lekko uboga zaś przy butowaniu i przy dużym obciążeniy musi być bogata
sonda której będziesz używał jest przed katem więc nie powinno być żadnej różnicy.
Zgadza sie sonda jest przed katek, ale po wywaleniu katalizatora zmienia sie cisnienie w ukl.wydechowym i szybkosc odprowadzania spalin, wiec na wskazanie sondy moze to teoretycznie wpynac w jakims stopniu. Tak jak pisalem, sonda napieciowa jest tak malo dokladna, ze na woltomierzu mozesz nie zauwazyc tej roznicy. Z reszta widac na powyzszym wykresie jak pracuje, miedzy wartoscia uboga i bogata jest mikro prog :)
właśnie dlatego takie regulacje należy traktować z przymróżeniem oka ale co nieco wysterować się da:)
Zacznij zabawe od posprawdzania i ponotowania jakie masz napiecia przy roznych obrotach i roznym obciazeniu na benzynie, pozniej przelacz na gaz i probuj dojsc z napieciem na LPG takim samym jak bylo na benie w tych samych warunkach pracy.
To juz wiem... na postoju i biegu jalowym na benzynie jest 0,17-0,19V przy obrotach ok 3000 - 0,25V; na gazie, na jalowym 0,45V, przy obrotach ok 3000 - 0,38-0,40V
od razu dodam ze zrobilem wlasnie trzeci zbiornik gazu na trzeciej sondzie i na kazdej jest to samo
Nie wiem jaka masz instalke, ale najlepiej jakby sonda byla podpieta pod kompa gazowego i na lapku odczytywac wskazania.
Instalacja I gen w d13b2. Niestety nie mam mozliwosci podpiac pod kompa - dzialam na zwyklym woltomierzu - staram sie zalatwic ok kolegi oscyloskop - wtedy bedzie wiarygodnie :)
Pobawic sie mozna, przynajmniej bedziesz wiedzial czy silnik dostaje w dupe, czy instalka daje rade, czy moze lepiej nie jezdzic powyzej 5000rpm, czy krecic bez obaw do konca - jak to chlopaki w japoncach :cool:
właśnie dlatego takie regulacje należy traktować z przymróżeniem oka ale co nieco wysterować się da:)
i o to chodzi - chcialbym wiedziec co i jak i gdzie silnik sie zachowyje i czy nie ma za ubogo
sonda której będziesz używał jest przed katem więc nie powinno być żadnej różnicy
wskazania na woltomierzu (jesli wogole to) zmienily sie o ~1-2mV
faktycznie masz bardzo dziwne te napiecia .... mierzyles w ruchu, pod obciazeniem czy na postoju tylko sobie gazowales ??
poza tym na wolnych sonda powinna oscylowac kolo 0-0.8V (wykres to sinusoida), na benie jak i na lpg. przy spokojnej rownej jezdzie rowniez powina bys synusoida tylko ma mniejszy okres, taka bardziej "gestsza" ;) szybciej sie zmienia napiecie ale tez kolo 0-0.6V - 0-0.8V. dopiero po przekroczeniu kolo 4k rpm i stalym wciskaniu gazu powinna trzymac stala wartosc kolo 0.6-0.8V.
mierzyles w ruchu, pod obciazeniem czy na postoju tylko sobie gazowales ??
na postoju, bez obciazenia
dopiero po przekroczeniu kolo 4k rpm i stalym wciskaniu gazu powinna trzymac stala wartosc kolo 0.6-0.8V.
no wlasnie dlatego dziwia mnie wartosci (bo ubogo) jesli chodzi o stale wartosci to podejrzewam ze miernik nie jest w stanie pokazac czestotliwosci tej sinusoidy i pokazuje wartosc srednia - lecz moge sie mylic :(
dlatego najlepiej zalatwic i podpiac oscyloskop - tylko z tym trudno w dzisiajszych czasach
OSCAR ale dla Igen będzie to chyba trochę inaczej wyglądać niż przy sekwencji? Jeżdzę z takim wskaźnikiem z I gen jak podałem w filmiku już dłuższy czas i na pb faktycznie sonda zmienia się sinusoidalnie ale na LPG przy stałym obciążeniu trzyma tą samą wartość-a jaką?a to w zależności ile mu puszczę gazu na blosie
OSCAR ale dla Igen będzie to chyba trochę inaczej wyglądać niż przy sekwencji? Jeżdzę z takim wskaźnikiem z I gen jak podałem w filmiku już dłuższy czas i na pb faktycznie sonda zmienia się sinusoidalnie ale na LPG przy stałym obciążeniu trzyma tą samą wartość-a jaką?a to w zależności ile mu puszczę gazu na blosie
To wlasnie powiedzialem ..... sonda powinna pracowac w sinusoidzie na wolnych obrotach i z mniejszym okresem (szybciej) przy rownej jezdzie do kolo 3500-4000rpm, powyzej jak przyspieszasz ma stala wartosc, powinna wynosic kolo 0.6-0.8V, jak puszczasz gaz i hamujesz silnikiem na sondzie 0V.
Chyba nie ma znaczenia ktorej generacji instalka, mieszanka ma byc dobra i juz i sonda ma pracowac na lpg tak jak na Pb.
chodzi mi o to że wykres na blosie czy mixerze nie będzie sinusoidalny a tylko nie znacznie będzie oscylował wokół optymalnej wartości, nie będzie to taka sinusoida jak w przypadku pracy na benzynie czy na LPG IIgen i wyżej... przynajmniej ja tak to rozumiem
Zabrałem się ostatnio za ustawianie map bo mi się rozjechały po resecie sterownika Stag - zaświecił się check i błąd 45 - autokalibracja ok, mnożnik początkowy 1.2, ciśnienie na reduktorze 1,15 bar (muszę jeszcze obczaić spadki przy max bucie), mapki prawie już dostroiłem na drodze ale mam 2 pyt:
1. to związane z tym tematem - odczyty sondy nie są sinusoidalne (nie ma falowania), na zimnym silniku zaczynają sie od ok 1V i spadaja tak do ok. 0.5V jak sie rozgrzeje ale bez wahań na oscyloskopie. Co jest?? Sonda do wymiany?? Czy może to przez to że odczyt jest tylko z 1 cylindra (kolektor 4-2-1)??
2. pytanie to nie związane z tym tematem - w niektórych miejscach mnożnik mam dużo poniżej 1, tak ok 0.8?? Czy jest to prawidłowe??
Graty: Stag 300+, reduktor EG150, Hana 2000 czerwone
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.