Zobacz pełną wersję : Problem z sworzniem w zwrotnicy
Panowie potrzebuje szybkiej pomocy mianowicie wymieniałem osłonę przegubu i prawie skończyłem, nie mogę dokręcić nakrętki koronnej na gwint wychodzący z sworznia zwrotnicy. Mianowicie nakręcam ja trochę na ten gwint i całe to ustrojstwo kręci się wokół własnej osi tak iż problematyczne staje się potem jej odkręcenie. O co biega co nie tak robię
Sworzeń ma już delikatny luz i tak się zdarza.
no dobra ale to znaczy ze sworzeń do wymiany, da się to jakoś dokręcić czy nie ??? Kombinuje kombinuje i jestem w połowie gwintu tak się jeździć nie da więc pytanie wymiana sworznia czy kombinować dalej z wkręceniem?
KrzyChules
24-07-10, 18:13
wsadz jakis kołek nad gorny wahacz by ten oparł się o bude i sprobuj podniesc samochod za dolny wahacz, powinno się to troche zejsc i dac skrecic
Już wcześniej tak próbowałem niestety nic nie dało. No nic, nie pozostaje nic innego jak wymiana. W ostatecznym rozrachunku z wymiany osłony przegubu mam wymianę sworznia górnego i dolnego oraz wymianę końcówek drążków bo na jednym sytuacja się powtórzyła. Uroki pełnoletnich aut, V-gen KrzyChules dzięki za podpowiedzi
EDYTA:
Mam jeszcze pytanie ma ktoś doświadczenie z firmą CTR będę polował na części 555 ale chciał bym się upewnić jak m się do tego CTR. Z tego co zgooglowałem to zamiennik ASO i nawet to ludziska polecają
Ja bym odkręcił tą nakrętkę rozgrzał ją nad gazem tak do czerwoności i potem spróbował wkręcić oczywiście wcześniej przyblokować sworzeń tak jak wyżej pisali.
Po zastosowaniu takiej metody później mogą być duże problemy z odkręceniem tej nakrętki
piotrstrojek
25-07-10, 10:47
Ja ten problem rozwiązałem w ten sposób że śrubę sworznia naciąłem lekko brzeszczotem na głębokość 2-3 mm i kumpel złapał mi śrubokrętem od dołu a ja dociągałem kluczem - udało się :)
Spróbuj też zakręcać tę śrubę takimi szrpnięciami - czasem też pomaga.
panzernacker
25-07-10, 13:58
Panowie potrzebuje szybkiej pomocy mianowicie wymieniałem osłonę przegubu i prawie skończyłem, nie mogę dokręcić nakrętki koronnej na gwint wychodzący z sworznia zwrotnicy. Mianowicie nakręcam ja trochę na ten gwint i całe to ustrojstwo kręci się wokół własnej osi tak iż problematyczne staje się potem jej odkręcenie. O co biega co nie tak robię
Możliwe że wkręcasz nieorginalną nakrętkę. Nakrętki sworzni mają mniejszy skok niż zwykłe metryczne ;)
A jak nie to weź narzynkę i gwintownik i popraw sworzeń i nakrętke i wtedy wkręcisz ja palcami ;)
Dzięki chłopaki za rady na pewno przyda się potomnym, ja osobiście wymieniam sworzeń na nowy.
Ja bym odkręcił tą nakrętkę rozgrzał ją nad gazem tak do czerwoności i potem spróbował wkręcić oczywiście wcześniej przyblokować sworzeń tak jak wyżej pisali.
Po zastosowaniu takiej metody później mogą być duże problemy z odkręceniem tej nakrętki
Rozgrzanie nad gazem a co w takiej sytuacji zrobisz ze smarem który tam jest i osłoną gumową? Bo jakoś słabo sobie to wyobrażam.
piotrstrojek
25-07-10, 21:56
Rozgrzanie nad gazem a co w takiej sytuacji zrobisz ze smarem który tam jest i osłoną gumową? Bo jakoś słabo sobie to wyobrażam.
Wydaje mi się że koledze chodziło o to aby samą nakretkę a nie cały sworzeń rozgrzewać :) kiedyś próbowałem tego typu rozwiązań, ale jakoś w moim odczuciu się słabo sprawdzają i raczej nie uskuteczniam takich zabaw...
a trzpien sworznia siedzi sztywno w wahaczu?? ja np. mialem taka sytuacje ze jarzmo w wahaczu bylo tak wyje*ane ze poprostu trzpien nie siedzial sztywno tylko latal jak swinia w patyku i tez nie dalo sie dokrecic tej nakretki nawet podnoszac ten wachacz do gory zeby bardziej docisnac sworzen do niego, a sworzen byl nowy wiec nic innego jak wymiana wahacza i jest wszystko git :) to tak odemnie niekoniecznie to moze byc przyczyna ale warto sprawdzic :) pozdrawiam
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.