Zobacz pełną wersję : UFO 06-07 - Jaki silnik?
Witam,
Szukam rzetelnych informacji na temat, który silnik spisuje się najlepiej benzyna 1,8 czy diesel 2,2.
Chcę kupić niebawem takie auto i nigdzie nie mogę znaleźć jakiegoś sensownego porównania.
Przeszukałem forum, ale też nic ciekawego nie znalazłem, no może w kilku postach ogólnie chwalono benzyniaka. Interesuje mnie przede wszystkim mniejsza awaryjność, ekonomia ale i osiągi.
Nie mogę też nigdzie znaleźć informacji, czy szklany dach w Civikach działa podobnie do innych solarnych dachów u innych producentów, czyli włącza klimatyzację na postoju, czy to tylko taki bajer do bujania w obłokach :)
I jeszcze jedna sprawa minie zastanawia, gdzie jest umieszczone koło zapasowe? Na zdjęciach widziałem, że w miejscu koła zapasowego jest jakby schowek...
Będę wdzięczny za informacje,
Pozdrawiam
Interesuje mnie przede wszystkim mniejsza awaryjność, ekonomia ale i osiągi.
Chyba w tym dziale nikt nie miał awarii motoru więc będzie ciężko z awaryjnością. Ekonomi między dieslem a benzyną chyba nie trzeba wyjaśniać a osiągi z tego co mi się wydaje takie same. Pozdro.
Chyba w tym dziale nikt nie miał awarii motoru więc będzie ciężko z awaryjnością. Ekonomi między dieslem a benzyną chyba nie trzeba wyjaśniać a osiągi z tego co mi się wydaje takie same. Pozdro.
Czy dobrze odczytuję przekaz, że Twoim zdaniem diesel lepszy?
Jeżdżę 1.8 i nie narzekam, w mieście wiadomo trochę pali (9.0 l) ale nawet diesel niemało spali, a auta konkurencji (np. Opel Astra) z podobnym silnikiem palą sporo więcej, a osiągi mają raczej marne.
W którymś numerze Auto Świat napisali nawet, że 1.8 to najlepszy motor do Cifa 8 Gen.
Diesel ma większy moment obrotowy, więc kwestia przyspieszeń in plus w stosunku do benzyny.
diesel po miescie 8L przy naprawde dynamicznej jezdzie, jak sie dotrze to moze jeszcze spadnie :) ale jak diesel w miescie to bez DPF (filtr czasteczek stalych) bo lubi sie zapychac i co jakis czas i trzeba wyjechac na autostrade przepalic, a tak to bez minusow ;)
kamillo215_belk
21-07-10, 23:25
A propos ostatniego zdania w poście Lynx07, mój ostatni temat właśnie poświęcony jest owemu testowi, który w "AŚ" był ładnie przedstawiony i pochodzi z 14 czerwca br.
Artus2000 jak by co to mogę Tobie go zeskanować i podesłać na maila.
Swoją drogą w bardzo podobnej sytuacji również ja jestem, również poluję na "szczawia", tylko ja już zdecydowałem się na 1.8.
Po kilku miesiącach czujnego śledzenia forum stwierdziłem, że dla mnie najlepszym wyborem będzie właśnie 1.8.
Prawdę powiedziawszy jednoznacznie nie można powiedzieć, że 1.8 jest leszy od 2.2, ten i ten ma zalety, jak również drobne wady. Jedno jest pewne oba silniki są bardzo dobre, jednak ja wolę swojego Cifa wkręcać na wyższe obroty :)
Pzdr.
Nie mogę też nigdzie znaleźć informacji, czy szklany dach w Civikach działa podobnie do innych solarnych dachów u innych producentów, czyli włącza klimatyzację na postoju, czy to tylko taki bajer do bujania w obłokach :)
Szklany dach to nic innego jak dwie dziury w podsufitce, w których porusza się elektrycznie sterowana roletka. Nie jest w żaden sposób skojarzona z klimatyzacją.
W sumie, to dość przyjemny gadżet, ale podczas obecnie panujących upałów i nasłonecznienia lepiej go zasłaniać.
Wiedzę, że zdania są podzielone :) To w sumie dobrze bo wynika z tego, że obie jednostki są warte uwagi, a dzięki temu nie będę musiał ograniczać się do jednego :)
Szklany dach to nic innego jak dwie dziury w podsufitce, w których porusza się elektrycznie sterowana roletka. Nie jest w żaden sposób skojarzona z klimatyzacją.
W sumie, to dość przyjemny gadżet, ale podczas obecnie panujących upałów i nasłonecznienia lepiej go zasłaniać.
I pewnie dla tego nie mogłem nic znaleźć na ten temat, bo to zwykły szklany dach, więc o czym tu pisać :) Zastanawia mnie tylko terminologia, bo czemu nazywają to to "Solar roof" a nie "Galss roof" albo "Sky roof" itp? Taka nazwa kojarzy mi się ewidentnie z bateriami słonecznymi :)
A co z tym kołem zapasowym! Gdzie ono się znajduje?
A co z tym kołem zapasowym! Gdzie ono się znajduje?
Pod podłogą bagażnika.
A co do 1.8 czy 2.2 - oba to muły :) Na pewno kupując używkę mniejsze ryzyko będzie z benzyną.
@UP jak masz głęboką tą pułeczkę to znaczy,że nie ma koła tylko jest zestaw naprawczy. W każdym razie sam zobacz/zapytaj.
I jeszcze jedno - w dieslach częściej padają sprzęgła - zarówno 2.2 accordach, jak i Civikach zaczynają się ślizgać.
kamillo215_belk
22-07-10, 22:48
Artus2000, dokładnie "Solar roof" to nic innego jak "zwykły" szklany dach, nie ma żadnej funkcji związanej z darmowym wykorzystywaniem słońca. Także dokładne tłumaczenie tej nazwy własnej jest bez sensu i nic innego nie wnosi. Co do szklanego dachu to fajna sprawa, taki bajer, który również jest użyteczny, fajnie rozjaśnia wnętrze Cifa w ciemnej alcantarze.
Pzdr.
dach jest kozak ale dla pasazerow, kierowca raczej sie nim nie nacieszy po za tym ze bedzie bardziej widoczny w aucie, za to z tylu z hb robi limo :cool:
i w lecie grzeje w bańke :)
Nie wiem jak tam diesle w Hondach,ale co do silnika 1,8 to mogę go polecić.Dynamiczny,oraz mało pali jak na taką moc i pojemność.No, oczywiście zależy jak ktoś jeździ.Ale przy jeździe spokojnej,bez szaleństw nie obciąży zbytnio portfela.Pozdrawiam.:)
Jeszcze jedno.Czytałem niedawno w gazecie motoryzacyjnej co do silników benzynowych 1,8 Hondy,iż jak by wszystkie silniki tak pracowały ekonomicznie jak one,ludzie nie kupowali by dieslów.Może faktycznie coś w tym jest.:rolleyes:
i w lecie grzeje w bańke :)
japońscy inżynierowie pamietali o tym dlatego jest jeszcze roleta pod szklanym dachem :D
I jeszcze jedno - w dieslach częściej padają sprzęgła - zarówno 2.2 accordach, jak i Civikach zaczynają się ślizgać.
naprawde jakos u siebie nie zauwazylem tego, oczywiscie mowimy o pozostaniu przy fabrycznej mocy ?
wiem,że jest roleta :) śmieję się tylko że daje w bankę hehe
Chciałem was zapytać jakie są różnice pomiędzy spalaniu - pomiędzy silnikami 1.8 i 2.2 Powiedzmy normalna eksploatacja w Warszawie oraz szybkie trasy tak ok 140 - 160 bo więcej u nas się nie da.
po miescie od 6L do 9L :p jak kto chce ;)
trasa zadko bywam, silnik tez chyba jeszcze srednio dotarty ale przy takich predkosciach 6L-7L
Chciałem was zapytać jakie są różnice pomiędzy spalaniu - pomiędzy silnikami 1.8 i 2.2 Powiedzmy normalna eksploatacja w Warszawie oraz szybkie trasy tak ok 140 - 160 bo więcej u nas się nie da.
Szybkie trasy to max 130 (autostrada) bo u nas więcej nie wolno.
Chciałem was zapytać jakie są różnice pomiędzy spalaniu - pomiędzy silnikami 1.8 i 2.2 Powiedzmy normalna eksploatacja w Warszawie oraz szybkie trasy tak ok 140 - 160 bo więcej u nas się nie da.
Jeżdżąc po Wawie raczej dynamicznie + korki codzienne - nie schodziłem poniżej 9 litrów średniego (czasami 8.9 się zdarzało). Teraz troszę pogoniłem po trasach wakacyjnych i średnie jest w okolicach 7.5 litra. Benzynka 1.8.
Przy spokojnej jeździe w mieście przy silniku 1,8 spalanie wychodzi ok.7l/100km.Na trasie 6.Średnio zwykle komputer pokazuje 6,7.Pozdrawiam.:)
Przy spokojnej jeździe w mieście przy silniku 1,8 spalanie wychodzi ok.7l/100km.
Kolega pytał o Warszawę... nigdy nie uwierzę w 7 litrów po Warszawie - chyba, że jazda w godzinach nocnych. Jak bardzo spokojnie traktuję Hanię to ledwo do 10,5 schodzę, i to wg. kompa. A jak nie spokojnie to i 14 łyknie :D
Ciężka nóżka hehehe
no nie do końca... korki w drodze do i z pracy wystarczą.
Dużo Ci wychodzi.
też mam 1.8 sporta.
Coś nie halo z tym twoim spalanie, chyba że cała czas non stop w korkach i to non stop jedynka, dwójka to może tak wyjdzie?:):confused:
ja jeżdżę w Wawie do pracy(ok 7.00) i z pracy(ok 17-18) i nie przekroczyłem 9 litrów.
Teraz średnie wg kompa mam co. 8,6 a kiedyś miałem nawet 7,6-7,8
14-15 litrów miałem chwilowe spalanie na autobahnie jak miałem na liczniku ponad 200km/h.
PS: od jakiegoś czasu nie zwracam na to uwagi, komp mam włączony na temp lub nic mi nie wyświetla.:rolleyes:
pozdro
no nie do końca... korki w drodze do i z pracy wystarczą.
Witam!
Też uważam że nawet jak na jazdę w korkach to trochę dużo: dzień w dzień jeżdżę ze Służewca w stronę Bronisz na Połczyńskiej (Rzymowskiego, Marynarska z wkrótce zamkniętym wiaduktem nad Krakowską, Dźwigowa - tym którzy znają te nazwy nie muszę pisać co oznaczają dla kierowców, innym wyjaśniam: słowo "koszmar" to w tym wypadku eufemizm) i spokojnie mieszczę się w 10l, zazwyczaj spalanie mam na poziomie 9-9,5l/100km.
Aha - komp też mam ustawiony na "stoper" albo wyłączony, bo to IMHO bardziej gadżet niż pomocny licznik - przynajmniej w kwestii spalania.
Pzdr - Artur S.
p.s. "Emeryt mode" który coraz częściej włączam za bardzo nie ma tu znaczenia, bo w korkach trudno o inny... ;)
ok, 9-9,5 rozumiem... ale 7l? tyle to ja w trasie wyrabiam i to przeważnie bardzie 7,5-8l. No ale w trasie nie lubię za kimś jechać i to inna sprawa.
Kolega pytał o Warszawę... nigdy nie uwierzę w 7 litrów po Warszawie - chyba, że jazda w godzinach nocnych. Jak bardzo spokojnie traktuję Hanię to ledwo do 10,5 schodzę, i to wg. kompa. A jak nie spokojnie to i 14 łyknie :D
Warszawiaki są bogaci to ich stać na duże spalanie:D.A poważnie, to faktycznie nie stoję na szczęście zbyt często w korkach.Więcej jażdzę trasą.:o
Warszawiaki są bogaci to ich stać na duże spalanie:D.
dziękuję, chciałbym!
ja również poproszę, jeśli to jakaś zorganizowana akcja :p
radmac napisał:dziękuję, chciałbym!
Ja też, choć nie mieszkam w stolicy.:D
U mnie spalanie min. srednie 6,9 (60% w tym to trasa - 40% miasto) - max spalanie srednie to 7,8 (80% miasto i jazda na zimnym silniku) . Nie szalalem ale tez nie jezdzilem jak emeryt, raczej lubie wyprzedzac szczegolnie jak jade Hania a nie fiesta (drugie auto to fiesta).
Co prawda Hanie mam od paru miesiecy i dystans przejechany to okolo 2tys. km. Myslalem ze sprzedawca bajki mi opowiada jak mowil o spalaniu srednim kolo 7l/100 ale widac mial racje ;).
Odgrzeawjąc temat, u mnie komputer w sporcie 1.8 pokazał ostatnio 13.2 L!!!, głownie krótkie odcinki, ciagle z wlaczona klima na max (i tak nie zdazyla sie schlodzic w czasie jazdy)... od tego czasu wymienilem olej z filtrem i filtr powietrza, byl caly tak zabrudzony ze chyba od 40tys nie wymieniali go w serwisie, obecnie ma prawie 84tys. Teraz spalanie troche spada na komputerze i jest oko 12stu, w poprzednich latach z tego co pamietam, to komputer pokazywal oko 9ciu... co moze powodowac tak duzy skok spalania ?
Witam!
Pierwsze co przychodzi mi do głowy (skoro jak piszesz filtry wymieniłeś) to furę na podnośnik i pokręć kołami - może któryś klocek nie odpuszcza do końca. Miałem tak kiedyś z tylnymi hamulcami w 6gen i ani nic nie czułem, ani nie słyszałem - jedyny objaw to właśnie większe zużycie paliwa. Inna sprawa, że skoro jeździsz na krótkich odcinkach (do kilku km), cudów bym nie oczekiwał...
Pzdr - Artur S.
Witam!
Inna sprawa, że skoro jeździsz na krótkich odcinkach (do kilku km), cudów bym nie oczekiwał...
Pzdr - Artur S.
dokładnie, do tego klima... tak po prostu jest i czy to diesel czy benzyna
heh, co do trasy - Gdynia -> Wawa - 7,8l/100km... ale nie napiszę ile mi to zajęło... :D
Po trasie tempomat czyni cuda :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.