popiskiwanie...

[_Z_I_K_]

mam nastepujacy problem
gdy jade autem z rozna predkowscia i jest jakis dolek w jezdni i tyl auta robi przysiad slychac pisk jakby metal o metal dzieje sie tak samo jak przejezdzam przez lezacego policjanta przy predkosci 15-20 km/h, ostatnio nawet wlazlem do bagaznika i ze tak napisze bujalem autem zeby sprawdzic czy to przypadkiem nie wina amorow, ale na postoju cisza

panowie pomozcie bo jest to bardzo uciazliwe piszczenie

[gruszkin]

spsikaj łożyska spręzyn wd40 na górze i dole i zobacz czy dalej dzieje się to samo

[Tiga]

Posprawdzaj wszystkie tuleje metalowo-gumowe, moze ktoras sie skonczyla.

[hellrider]

Zaciagnij reczny, wbij wsteczny i na sprzegle startuj do tylu. Tylko energicznie, najlepiej zeby 2 osoba obsluchala gdzie co i jak, ale mi tak piszczalo amortyzator, u gory, tam gdzie masz nakretke zeby go do kielicha przymocowac masz gumke, takie kolo. Tam mi piszczalo :)


A tak ogolnie mowiac, od kad mam HOnde to doszedlem do wniosku ze mechanicznie to auto spoko, ale jesli chodzi o: piski, zgrzyty, trzaski, jakies pierdnięcia, pukniecia itd. to jest walka z wiatrakami :] Japonce tak maja i koniec.