Zobacz pełną wersję : wymiana płynu we wspomaganiu kier.
..::szczur::..
25-10-06, 20:34
czuje że kierownica coraz ciężej mi chodzi i chce wymienić płyn we wspomaganiu przed zimą, tylko jest jeden drobny problemik :/ jak wypompować cały płyn z pompki? bo to co jedynie moge zrobić to wyciągnięcie płynu strzykawką ze zbiorniczka ale zostaje jeszcze płyn w pompce, z góry dziekuje za porady :)
ps ewentualnie jakies fotki albo krok po kroczku jak to zrobić ;)
marcin EZG
25-10-06, 20:36
najlepiej jakbys odpial wąż od pompy ,pokrec troche nią to reszta plynu wyleci
może ten fragment książki sam naprawiam coś pomoże:
http://img288.imageshack.us/img288/6461/wspomaganielk3.jpg (http://img288.imageshack.us/my.php?image=wspomaganielk3.jpg)
powodzenia :D
Piotrek Klag
25-10-06, 22:48
czuje że kierownica coraz ciężej mi chodzi i chce wymienić płyn we wspomaganiu przed zimą, tylko jest jeden drobny problemik :/ jak wypompować cały płyn z pompki? bo to co jedynie moge zrobić to wyciągnięcie płynu strzykawką ze zbiorniczka ale zostaje jeszcze płyn w pompce, z góry dziekuje za porady :)
ps ewentualnie jakies fotki albo krok po kroczku jak to zrobić ;)
licz sie z tym że wymiana płynu moze za soba pociagnac wymiane pompy. Z reguły po wymianie płynu cały syf (działajacy jak uszczelniacz - patrz nagar w silnikach i historie z olejem mineralnym i synetykiami) wymywa sie i pompa nie wyrabia i wkrótce pada.
Dlatego o ile to mozliwe lepiej płyn dolać jak go brakuje...
Nie sądze ze zmiana płynu Ci pomoiże - szukaj przyczyn gdzie indziej... - lepiej ptrzeds zima nie zarąbać na maxa wspomagania :D
ja ostatnio wymienialem, dokladnie jak instrukcja w sam naprawiam :) Tylko wzialem pod uwage info z forum ze czesto sie spala pompka od wspomagania wiec najpierw wylalem plynu ile mozna, potem odlaczylem weze i bez wlaczonego silnika, na zaplonie, krecilem kiera pare razy do oporu (wydostaje sie wtedy juz maz) a potem na chwilke zapalilem silnik, 1 obrot kiera i koniec :) Nalalem oryginalny plynik i wszystko bangla :) pompka workin' :)
U mnie nie Bangla
Tez wymienialem sam płyn , krok po kroku sposobem Adama Słodowego czyli "ZRÓB TO SAM".Płyn ładnie zleciał, włączyłem silnik na "sekunde", kręciłem max w obydwie strony, i uzupełniłem płyn.Wszystko pięknie cacy, ale po kilku dniach wspomaganie zaczeło szwankować.Teraz słychać buczenie i miałczenie przy skrętach.Niestety najprawdopodobniej czeka mnie wymiana pompy....
Takze polecam albo dobrego mechaniora albo zebrać maxymalną wiedze na ten temat i zrobic to bardzo ostrożnie.
Pozdrawiam
Piotrek Klag
16-11-06, 14:00
U mnie nie Bangla
Tez wymienialem sam płyn , krok po kroku sposobem Adama Słodowego czyli "ZRÓB TO SAM".Płyn ładnie zleciał, włączyłem silnik na "sekunde", kręciłem max w obydwie strony, i uzupełniłem płyn.Wszystko pięknie cacy, ale po kilku dniach wspomaganie zaczeło szwankować.Teraz słychać buczenie i miałczenie przy skrętach.Niestety najprawdopodobniej czeka mnie wymiana pompy....
Takze polecam albo dobrego mechaniora albo zebrać maxymalną wiedze na ten temat i zrobic to bardzo ostrożnie.
nie wypada ale powiem - a nie mówiłem :!: :D
Płyn ładnie zleciał, włączyłem silnik na "sekunde", kręciłem max w obydwie strony, i uzupełniłem płyn.
hmmm chyba przesadziles z ta sekunda bo odbilo sie to na pompce chyba... Ja zrobilem jak napisalem wczesniej i u mnie wszystko ok, moze miales pecha... :(
mclimak mam pytanko a jaki płyn wlałeś chodzi mi o nazwę no i jaka cena ?
mtf z ASO Hondy, cena 70 zl za litr i jeszcze mi zostalo bo mniej niz literek wchodzi
mtf to do skrzyni sie leje. a ten płyn od wspomagania to atf. i z tego co wiem to nie musi on być orygialny-hondowski tylko jakiś zwykły, np mobil.
:oops: true literowka :) nie mtf a atf :)
Ani jedno ani drugie... nazywa się to PSF-2 nr. katalogowy 0828499904, dzisiaj zakupiłem, jutro wymieniam, oby wszystko poszlo dobrze.
ale odkopales :D
co do psucia pompy itd to ja przejechalem jakies 50km bedz plynu w ukladzie wpomagania (nie mialem wyboru i mozliwosci cokolwiek naprawic) zalalem nowy plyn i nic nie rzezi i jest oky :D
Nio u mnie tez jest ok po wymianie, zostało jednak troche płynu wg manuala powinno wejsc litr jednak wszystko nie zciekło chyba, naczytałem sie o tym i miałem pewne obawy ale jak Ty trzasłeś 50 km bez płynu i działą dalej to jestem spokojny.pzdr
skolopendra
29-07-07, 13:49
ale odkopales :D
prawie z pod śniegu,ale lepiej tak ,niż pisać na nowo :aloha:
ps
mnie ostatnio na zimnym silniku ,przy jeździe i lekkim skręcie zaczyna pompka rzęzić krótko
........... mam już namiary na czerwonego mobila
jak podaje manual wylać ,załączyć silnik na chwilę pokręcić prawo ,lewo
zalać nowy
............................zobaczymy :d
Tak wygląda oryginalny PSF-2 nr. katalogowy 0828499904 płyn do wspomagania z ASO maja w beczkach wiec musialem dac butelke ma inny kolor niz te ATF-y
http://img502.imageshack.us/img502/3244/p1000362ce2.th.jpg (http://img502.imageshack.us/my.php?image=p1000362ce2.jpg) po wymianie juz i narazie jest ok.
majlo_civic
25-08-07, 21:29
Nie będę zakładał nowego wątku, bo moje pytanie ściśle wiąże się z tym tematem.
Czy zauważyliście jakieś zmiany (na lepsze :P) w lekkości kręcenia kierownicą po wymianie płynu?
Trzeba mi szklanke tego plynu. Odstąpi mi ktos :) ?
Ale dokladnie to PSF-V
Pivo stawiam :))
Czy można wlać syntetyka np. VOBI Bilstein po uprzednim opróznieniu starego oleju? Bo ja tak zrobiłem, przejechałem około 500 km i jest ok.
a jaka jest roznica miedzy PSF-V a PSF-S bo zauwazylem u siebie stan lekko ponizej minimum i nie wiem ktory bylby wlasciwy
jak doleje niecala szklanke czerwonego do zbiorniczka to cos sie stanie? nie mam kasy teraz zeby placic 80zl/l oleju skoro mi potrzeba niewiele..robil tak juz ktos? niby jest tam jakis zolty czy pomaranczowy...dolac czerwonego czy jednak kupic oryginalny?? DORADZCIE!! Pozdro
Jest kilka rodzajów (Bodajże 3) olejów do wspomagania w ASO, ja kupiłem taki:
http://images31.fotosik.pl/74/5426c18d13f53e19m.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=5426c18d13f53e19)
Kosztuje równe 70 zł. Z rozmowy ze sprzedawcą wynikało że ten właśnie PSF-S jest jedynym pakowanym w litrowe butelki, reszta jego odpowiedników jest rozlewana tylko z beczek (ale nie dam ręki uciąć, wiadomo jak się znają w ASO :).
Jest on koloru przezroczysto-żółty, trochę jaśniejszy od zwykłego oleju do smażenia :D
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.