Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Skrzypiąca maglownica!!!!



nielat
15-07-10, 13:29
witam! szukałem ale nic konkretnego nie znalazłem!
Mianowicie sprawa jest następująca, *****iście skrzypi przy skręcaniu, ruchem kierownicą, dodam że kiera w ogóle nie odbija nawet na zakrętach... płyn od wspomagania wymieniłem zima na oryginał bo odmówiło przez te mrozy! Dolne sworznie odpadają gdyż sa wymienione!
I teraz pytanie czy to siadła już maglownica?

Bogdan19
15-07-10, 14:00
moze pompa od wspomagania siadła?

nielat
15-07-10, 14:09
tyko po czym poznać ? skrzypienie dochodzi z prawej strony dokładnie tak jakby z maglownicy na tym ramieniu. a dodam ze skrzypi nawet bez odpalonego silnika ...

w_rebacz
15-07-10, 14:42
Skoro skrzypi na wyłączonym silniku to pewnie nie pompa (wtedy nie pracuje). Najlepiej gdybyś wszedł pod samochód(na kanale lub podnośniku) i wziął sobie do pomocy drugą osobę.

Dodam że też miałem problem ze skrzypiącym maglem w Clio II, zrobiłem malutką dziurkę w gumowej osłonie od magla i wstrzyknąłem igłą trochę smaru. Pomogło na jakiś czas.

nielat
17-08-10, 09:06
Pozwole sobie znów napisac. Mianowicie zauważyłem ze jak jest chłodniej bądź wilgotniej to potrafi nawet pare dobrych kilometrów wytrzymac bez skrzypienia i nawet w miare odbija. A po pozostawieniu auta w upalne dni na dworze od samego uruchomienia skrzypi wręcz trzeszczy i kiera cięzko odbija, powiem tak sama na zakręcie nie odbije predkośc okolo 40/50 km/h:(. I teraz nasuwa sie pytanie czy wymiana oleju od wspom. coś pomoże???? jak pisałem wcześniej wymieniałem zimą gdyż zanikało w te mrozy.....

Yotomeczek86
17-08-10, 14:58
A może końcówki drążków Ci skrzypią?

nielat
17-08-10, 19:57
chciałbym zeby tak było ale to niemożliwe bo wymieniałem w zeszłym roku, sworznie dolne tez wymienione, a to trzeszczenie dobiega moim zdaniem z prawego drążka kierowniczego tak bynajmniej wybadałem ręką.....

Damianos1200
18-08-10, 00:22
spróbuj zdjąć wąż odpowietrzający z osłony drążka środkowego i wstrzyknij tam trochę smaru syntetycznego albo jakiegoś olejku. Z twojego opisu moim zdaniem wynika, że listwa prowadząca zaczęła ci rdzewieć i dlatego skrzypi smar lub olejek powinien na jakiś czas załatwić sprawę.

nielat
18-08-10, 11:56
ściągałem już nawet cała tą gumę na listwie i na pozór jest bez żadnej rdzy być może do zardzewienia doszło w środkowej części, starałem się tam nawet smarować olejem do wspomagania ale na nic to się zdało. Wczoraj deszcz padał zawilgocenie dość duże i prawie żadnych trzeszczeń nie było i tylko minimalnie blokowało kiere....

Damianos1200
19-08-10, 00:42
najlepiej jak jest założona ta gumowa osłona i od góry dopiero wtedy nalać trochę olejku albo smaru (nie ma to znaczenia bo tam dalej jest uszczelniacz, który nie puści tego dalej do układu wspomagania) tak żeby to jakiś czas tam postało i się rozchodziło bo samo posmarowanie po ściągnięciu osłony nic nie da

nielat
22-08-10, 23:55
a wiec tak wstrzyknąłem taką średnią strzykawę i nic nowego. jak trzeszczało tak trzeszczy, jak pisałem wcześniej jak jest zimny wszystko płynnie hula, jak troche pojeżdżę to sie zaczyna aż normalnie wstyd......... Spytam jeszcze czy normalną rzeczą jest ze olej będący w zbiorniczku po nagrzaniu tak jak by bulgotał, przelewał się ??????:confused:

nielat
24-08-10, 19:40
żeby nie było ze zalałem za mało dziś dolałem jeszcze dwie takie strzykawki 20ml aż sie wylewało z odpowietrznika.
ewidentnie te trzaski dochodzą z prawego ramienia maglownicy , ktoś mi kiedys powiedział ze przyczyna może byc przypchany jakiś kanalik od magla i nie ma odpowiedniego smarowania,,,,,,:(

Damianos1200
26-08-10, 09:15
z tym zachowaniem tego płynu to póki się nie rusza maglownicą to nie powinno się tak dziać. Ja bym spuścił płyn i popatrzył wszystkie węże bo rzeczywiście któryś może być przytkany i maglownica nie dostaje dobrej ilości płynu do smarowania.

marbino86
28-08-10, 19:03
masz uszkodzona przekładnie kierownicza wspomaganie jest ok.masz dwa wyjscia albo kupic używke albo regenerowana-niewiem czy taka znajdziesz... mam taki sam problem jak ty...za chwile zacznie ci strzelac w przekładni podczas skrecania głównie na postoju co bedzie sie przenosic na kolumne kierownicz,ja miałem tak ze kierownica potrafiła sie nawet sama obracac! te objawy nie pojawiaja sie zawsze,przeważnie jak jest ciepło ipłyn wspomagania też ciepły,wlewanie oleju przez osłone jest daremne.pozdrawiam

patrynioo
29-08-10, 01:42
Ja bym nie wykluczał sworznia. Moze się przycierać, a jak dostanie wody po deszczu to cichnie. Najprawdopodobniej zaciska się listwa w tulejce w maglownicy. I nie trzeba od razu wymieniać całego magla. Lanie oleju od wspomagania w osłony nie jest dobre gdyż drążki kierownicze lubią później skrzypiec. Lepiej smarem. Odrzucił bym pompę i wymianę płynu.

nielat
31-08-10, 12:40
Odnośnie temp płynu to wydaje mi sie jak jest cieplej i to właśnie się blokuje kiera , za cholerę sama nie wróci na swoje miejsce. Sworzeń odpada na pewno bo to jest juz ewidentnie wyczuwalne na ramieniu magla. Nie wiem czy to istotne ale zaraz po ruszeniu jak zawrócę albo kiera sama chce odbić czuć takie przeskakiwanie na kierownicy (małe szarpanie) później tego nie ma bo juz jej samej ciężko odbić, teraz pogoda deszczowa to się nie odzywa.....................

mster559
03-04-13, 13:46
Witam. Sorki że odświeżam kotleta, ale mam dosłownie identyczny problem. Zimno nie trzeszczy, ciepło napierdziela...;/ I chciałbym się dowiedzieć NIELAT czy udało się w końcu dojść w czym był problem. Z góry dziękuję.

xandu
03-04-13, 16:51
kolego mster559 czy wyeliminowales definitywnie skrzypienie spowodowane sworzniami? takie objawy u mnie byly powodowane wlasnie przez zużyty sworzeń.

Dzida
03-04-13, 16:55
Sworzeń, sworzeń i tylko sworzeń.

Albo wymieniony był wadliwy, albo został wymieniony nieprawidłowo, albo ktoś kupił "najtańszy".

mster559
03-04-13, 17:04
wykręciłem końcówki kierownicze, więc maglownica chodzi na sucho bez ruszania kołami..taki sam efekt.. więc zostaje tylko maglownica albo coś po drodze od kierownicy..

RRa
03-04-13, 17:20
Sworzeń, sworzeń i tylko sworzeń.

Albo wymieniony był wadliwy, albo został wymieniony nieprawidłowo, albo ktoś kupił "najtańszy".


+1
przy kręceniu kierownicą sworzeń dolny też skrzypi. ja próbowałem oleju zaapalikować "w amortyzator" na tulejki etc ale to głupota. rób sworzeń bo wypadnie i koło poleci

Dzida
03-04-13, 18:57
LUDZIE.

DO CHOLERY.

ZAJMIJCIE SIĘ SWOIMI SWORZNIAMI.

Jak nie stać Was na mechanika/diagnozę to przesiądźcie się na rower.

Sorry, ale możecie zrobić komuś krzywdę w ten sposób.

AWARIA SWORZNIA - URWANE KOŁO - być może nie wszyscy wiedzą, gdybanie w tej kwestii jest co najmniej nieodpowiednie, oszczędzanie na tym jest nieodpowiedzialne, a diagnozowanie bez wiedzy i przyjmowanie założeń - może okazać się śmiertelne.

RRa
03-04-13, 19:54
Dzida bez bulwersa.
Btw tego co pisałem to były próby zlokalizowania usterki. Wtedy jeszcze nie wiedziałem czym grozi uszkodzenie sworznia. Tym bardziej, że jakieś 3 dni przed zdarzeniem byłem na przeglądzie. Zaczęło skrzypieć w drodze do sklepu, a potem bardzo głośno w drodze ze sklepu. Przy wjeżdżaniu na plac (mały próg) sworzeń się rozłączył.

jako istota myśląca wyciągnąłem wnioski i od razu poszły do wymiany sworznie wszystkie gumki przód + poduszki silnika

hacker120
03-04-13, 22:28
mi się rozpiął przy dobrych 60 km/h na drodze i potwierdzam że nic przyjemnego.

Dzida
04-04-13, 09:01
Jeżeli to ma być skuteczne to będę się bulwersował, bo na nerwy działa mi fakt, kiedy ludzie mają stożek pod maską, wydech albo inne tuningi, a zawieszenie w takim stanie że nie powinni ruszać sie samochodem za płot swojej posesji.

RRa
04-04-13, 17:42
Jeżeli to ma być skuteczne to będę się bulwersował, bo na nerwy działa mi fakt, kiedy ludzie mają stożek pod maską, wydech albo inne tuningi, a zawieszenie w takim stanie że nie powinni ruszać sie samochodem za płot swojej posesji.

gorzej jak sam będziesz jechał z przeglądu i nagle Ci koło odpadnie, bo nie wykryje na przeglądzie, że sworzeń się nadaje tylko na śmietnik.

rafal86
04-04-13, 17:59
bo tak właśnie u nas działają diagności...u siebie podejrzewałem sworzeń i pojechałem na stacje, dałem 2 dychy żeby mi sprawdził zawias i słysze że wszystko ok...dopiero jak puściłem kule że "mechanik mówił coś o sworzniu" to aha faktycznie prawy do wymiany, gdybym nie poczytał na forum o tym skrzypieniu i skutkach to bym mu uwierzył

Dzida
04-04-13, 18:18
gorzej jak sam będziesz jechał z przeglądu i nagle Ci koło odpadnie, bo nie wykryje na przeglądzie, że sworzeń się nadaje tylko na śmietnik.

Bo przegląd to pieczątka, a mechanik który grzebie w moim samochodzie to mechanik, któy grzebie w moim samochodzie.

Poza tym sworzeń to częsć specjalnej troski - jeżeli nie ma możliwości kontrolowania jego stanu to należy wymieniać go okresowo - jak filtr powietrza czy olej w silniku.

PraySelek
04-04-13, 18:29
wykręciłem końcówki kierownicze, więc maglownica chodzi na sucho bez ruszania kołami

Mam to samo. Skrzypi nawet po zdjeciu drazkow kierowniczych, wiec dolne sworznie wykluczam. I na dodatek skrzypi tylko jak jest wszystko rozgrzane. Przypuszczam ze cos jest przytkane, lub nie ma dobrego smarowania, bo mam uszkodzona gume, a terazniejsza woda, piasek itp. mogly zrobic swoje..

A co do dolnego sworznia to on raczej luzow nie ma, a objawem uszkodzonego jest wlasnie skrzypienie.. Gorny owszem moze miec luzy i stuka.

Dzida
04-04-13, 18:38
wykręciłem końcówki kierownicze, więc maglownica chodzi na sucho bez ruszania kołami

Mam to samo. Skrzypi nawet po zdjeciu drazkow kierowniczych, wiec dolne sworznie wykluczam

Gdzie logika?

RRa
04-04-13, 18:56
należy wymieniać go okresowo - jak filtr powietrza czy olej w silniku.
tak samo jak gnijące przewody hamulcowe.. ;]





Skrzypi nawet po zdjeciu drazkow kierowniczych, wiec dolne sworznie wykluczam.
to co napisałeś jest niewarte jakiegokolwiek komentarza
lepiej wymień sworznie i bądź spokojny.

xandu
04-04-13, 19:32
przepraszam, chce sie upewnic ze dobrze rozumiem. odpinacie koncowki drazkow kierowniczych od zwrotnic, ruszacie kierownica (zwrotnie sie nie ruszaja) i Wam skrzypi?

Dzida
04-04-13, 19:37
przepraszam, chce sie upewnic ze dobrze rozumiem. odpinacie koncowki drazkow kierowniczych od zwrotnic, ruszacie kierownica (zwrotnie sie nie ruszaja) i Wam skrzypi?

Jeżeli tak jest to ja przepraszam za co powyżej, bo zrozumiałem to zupełnie inaczej.

RRa
04-04-13, 20:37
Jeżeli tak jest to ja przepraszam za co powyżej, bo zrozumiałem to zupełnie inaczej.
+1

PraySelek
05-04-13, 10:19
przepraszam, chce sie upewnic ze dobrze rozumiem. odpinacie koncowki drazkow kierowniczych od zwrotnic, ruszacie kierownica (zwrotnie sie nie ruszaja) i Wam skrzypi?

Dokladnie. Zwrotnice sie nie ruszaja, bo koncowki drazkow sa od nich odpiete. I maglownica "chodzi" luzno. A wiec dolne sworznie odpadaja. :)

rem1k
05-04-13, 14:33
Jesli jestes PEWNY ze to NIE jest sworzen albo inny element to sprawdz miejsce gdzie kolumna kierownicza przechodzi przez sciane grodziowa. Pret kolumny w tym miejscu powinien miec gumowa osłone/przelotke przez grodz. Odkrec osłony kolumny i bedziesz wiedzial o czym mowie. Psiknij jakims olejem-jak przejdzie to masz przyczyne. Ja popelnilem blad przy montazu magla i nie zalozylem tej gumy. Zanim do tego doszedlem wymienilem sworznie, drazki i oslony magla:)

kaktusr
25-08-14, 11:16
Odgrzeje kotleta, z tym że u mnie podczas deszczowych i wilgotnych dni nawet na wyłączonym silniku jak delikatnie poruszę kierownicą zaczęło łupać. Wcześniej jeszcze w 6g miałem uszkodzony sworzeń i było to bardziej skrzypienie jak łupanie które występuje tutaj. Sworznie wymieniałem dwa lata temu na 555 a mają przebiegu z 20 tyś maks. Magiel ? dodam że poci mi się gdzieś w okolicach śruby regulującej luz. W załączeniu filmik

https://www.youtube.com/watch?v=y1Jzl5Ommvo&feature=youtu.be
Jak by kogoś interesowało to był to sworzeń dolny. Najśmieszniejsze jest to ze sworzeń był wulymieniony 2 lata temu na nowy 555 auto nie jeździło 6 miesięcy a przez resztę z 2 lat zrobiło mniej jak 20 tys. Sworzeń wyglądał z zewnątrz jak nowy gumka cala piękny ładny a luz góra dół ze szok. 555...masakra jakas po drugiej stronie mam również 555 ale na razie jest ok. Nie mam pojęcia co się stało móże podrób?