Zobacz pełną wersję : Licznik kilometrów
Czy to normalne , że u mnie pierwsza cyferka w liczniku od przejechanych kilometrów jest lekko wyżej niż pozostałe czy może jest to pewna oznaka , że ktoś się dobierał do licznika i cofnął licznik o pare set tys. km??
http://img52.imageshack.us/img52/941/dsc00694l.jpg
u mnie tez sie tak zdarza, licznik rozbierany, wyglada ok, ze nie krecony, ale na 100% tego nie potwierdze.
Nie kręcone mają liczby raczej prosto, jak jakaś się wychyla to ktoś przy tym grzebał ... po za tym, u Ciebie te liczby to w ogóle falę meksykańską tworzą ;) ale nie przejmuj się tym, na własne oczy widziałem może z 3-4 hondy które miały na 100% nie przekręcony licznik ... a reszta ...
xandu nie do końca rozumiem co miałeś do powiedzenia :D:D
No właśnie też tak mi się wydawało panie cegło :D Bo ta pierwsza 2 to wyraźnie odjechana ku gurzej jest także obstawiam te 100-200 tysiaków więcej niż widać na fotce :D bo dymi już na niebiesko i bierze ponad ok 2,5l oleju na 10 tys. km .....
100-200 tysiaków więcej Stówkę bym dał do przoduj:D. U mnie było dużo więcej oznak niż fale dunaju. Nawet licznik dystansu zepsuli(musiałem zegary nowe kupić) i rysy były w miejscach w których się je wykręca. Tak mi się coupe spodobało, że nie zwróciłem uwagi przy zakupie:D
mialem na mysli to ze tez wymienialem zegary i jak je ogladalem to wygladaly ok, a cyfry i tak czasem nierowno sie ułożą. mialem tez w lapach takie krecone i widzialem od razu ze jest przy nich grzebane. ale moze przy obu bylo grzebane, tylko przy jednych lepszy majster robil i nie widac ;p
On nie musiał być kręcony, bardzo często te cyferki układają się jak chcą można zobaczyć to dobrze na http://copart.co.uk tam nie widziałem jeszcze civica który miałby je równo ułożone. A można mieć 100% pewności że anglicy liczników nie cofają.
A można mieć 100% pewności że anglicy liczników nie cofają.
Niby czemu :confused: ?
tam nie widziałem jeszcze civica który miałby je równo ułożone
swoją drogą ten wygląda "normalnie" http://copart.co.uk/c2/homeSearch.html?_eventId=getLot&execution=e3s1&lotId=16050720&returnPage=SEARCH_RESULTS
łomatko 5 minut roboty wyciagasz liczniki z deski , kolejne 5 zdejmujesz obudowe, wyciagasz predkosciomierz i juz wiesz czy krecony czy nie , jeżeli chcesz wiedziec ;)
ale w sumie teoria z krzywoscia moze tez byc sluszna - zdjecia dwoch licznikow , z dwoch moich aut :
EJ9 krecone :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d2a180003ca9441.html
EG4 nie krecone :
http://fotoo.pl/hosting-zdjec/2010-07/a1e42ff2/dsc01665.jpg.html
Mi to tam wisi czy kręcony czy nie. Blacha się trzyma i jest git. walony nie był i to sie liczy. Napisalem temat z ciekawosci by zasiegnac opini wiekszej ilosci tych aut... Licznika nei mam zamiaru rozrkecac bo farbe pozdrapuje ze srobek i bedzie brzydko wygladalo...
Igor, skąd te "spuchnięcia" koło srubek na zegarach przy tym 2 zdjęciu? pytam bo tez mi sie taki bąbel zrobil kolo 2 srubek obrotomierza...
Obstawiam temperaturę. Czasem tak się robi.
Licznika nei mam zamiaru rozrkecac bo farbe pozdrapuje ze srobek i bedzie brzydko wygladalo...
zeby to wybadac nie trzeba dotykac zadnych widocznych srubek, sladow nie bedzie. obczaj manuala, bardzo latwo to rozkrecic, tym samym sprawdzic.
edit: w sumie to sie troche zapedzilem, nie wiem czy to jest w manualu ;p ale rozkreca sie łatwo.
Dokladnie 3 śrubki trzymaja ten budzik, po wyjeciu calego licznika oczywiscie, nie obedzie se tez od wypiecia szyby/oslony licznika (jest na zatrzaskach). Tak jest w przypadku 5g, zapewne 6g jest identycznie.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.