Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Wibracje na jałowym po nagrzaniu (D14A8)


jaca71
04-07-10, 16:23
Od pewnego czasu czuje delikatne wibracje na biegu jałowy. Obroty są stabilne ~800rpm, z wysokich schodzą płynnie. Ale po nagrzaniu się silnika szczególnie w upały czuć delikatne wibracje na kierownicy i karoserii. Przebieg to niecałe 110k km. Wymieniałam ostatnio świece - z tego co wiem do tej pory były jeszcze oryginalne. Zastanawiam się nad kablami WN. Co to może być? Czy może źle szukam - to po prostu wiatrak chłodnicy się załącza i stąd wibracje?
teg
04-07-10, 21:17
Standard w pewnym wieku w angielkach. A przycyzn może być tyle... poduchy silnika, wibracje mechaniczne od zużycia silnika (jak u mnie), coś nie tak z kołem zamachowym, coś nie tak z elektryką.......... Nie chce mi się wymieniać :) Zacznij od poduszek silnika, czy guma nie jest spękana.
trancemusic
04-07-10, 22:36
raczej poduchy bo silnik wpada w rezonans i trzesie
mirasek
04-07-10, 23:13
wibracje mechaniczne od zużycia silnika (jak u mnie)
Jak to rozumieć? Zużycie jakich elementów będzie powodowało wibracje na biegu jałowym? Ciekaw jestem tak postawionej diagnozy.
teg
05-07-10, 08:21
Poszukaj sobie tematu gdzie wrzucałem, jak pracuje mój silnik :) Jak powiedział kolega: "no tak jak mój, tyle że jakby bez oleju" :) I to nie jest tylko moja diagnoza tylko warsztatu który od 11 lat naprawia głównie Hondy.
Jakie elementy? Stawiam na wszelkie możliwe luzy mechaniczne :) A dokładnie co to nie wiem, bo nie będę tego silnika remontował, jak już to wymienię.
jaca71
05-07-10, 08:42
Zacznij od poduszek silnika, czy guma nie jest spękana.
Ok, zacznę od tego. A kable WN? Też są od nowości. Rocznik 1998 ;) Jeszcze jakieś sugestie?
mirasek
05-07-10, 13:20
Poszukaj sobie tematu gdzie wrzucałem, jak pracuje mój silnik :)
Już pamiętam, oprócz wibracji hałasował, możliwe że diagnoza trafna ale to musiało by oznaczać że silnik jest wybitnie wyjechany i pewnie po tzw. małym remoncie bo zwykle jeśli już coś zaczyna się dziać to jest to nadmierne branie oliwy, bo chyba jeszcze nie było na forum przypadku żeby silnik dostał wcześniej "luzów mechanicznych" przez co rozumiem np. nadmierne zużycie panewek wału, wałka rozrządu, sworzni tłoków, owalizacja cylindrów, itp.

Po Twoich problemach ze skrzynią, maglem i teraz silnikiem muszę zapytać (nie żeby złośliwie czy coś) gdzie kupiłeś to auto? Mam nadzieję że chociaż okazyjnie bo z tego co widzę to lawina kłopotów...