Zobacz pełną wersję : Kompresor
http://www.rotrex.eu.com/ - co sadzicie o takich przerobkach silnika? mam na mysli np opcje zwiekszenia mocy o polowe, jakie sa zwiazane z tym przerobki (wzmocnienie elementow auta)?
Te same co przy turbo, kompresor ma liniowe doladowanie w funkcji obrotow silnika (jesli geometria lopatek sie nie zmienia).
Aczkolwiek w Maximum Boost wyczytalem ze wiaza sie z nim (kompresorem) o wiele wieksze straty niz w przypadku turbiny napedzanej energia gazow wylotowych.
No niewatpliwie, straty na kompresorze sa wieksze. Proponuje wziac zrobic pomiar autka, po czym zdjac pasek od wspomagania, alternatora, klimy i znów zmierzyc moc. Kompresor to kolejne obciazenie.
nom straty sa wieksze, ale zaleta jest plynne doladowanie w kazdym zakresie obrotow, nie trzeba stosowac intercoolera, konstrukcja jest generalnie prostrza i klimka sie nawet zmiesci :P, ponadto bardzo łatwo jest zmieniac parametry doładowania montujac inne koła pasowe. Nie trzeba tez go chlodzic po zatrzymaniu, tak wiec jest to bardzo ciekawa sprawa i moj faworyt w porownaniu z turbo :P
lepiej do ośki założyć turbo, po co mieć duży moment od niskich obrotów?
by ciężej się ruszało?
wydaje sie, ze z porownania kosztow wynika, ze turbo to cena kompresora x2, czy tez sie myle?
w kosztach sie nie orientowalem ale wydaje mi sie ze sa podobne. Do kompresora nie jest potrzebna turbina, kolektor wylotowy i intercooler ale zato niezbedne jest dodatkowe kolo pasowe, pasek, wałek do napedu sprezarki, jego ułozyskowanie i mocowania , plus cala reszta tak jak do turbo... tak wiec koszty beda zblizone.... tak mi sie wydaje przynajmniej....
Dlaczego na kompresorze ma sie gorzej ruszac?? Plynny przyrost mocy chyba ulatwi ruszanie niz utrudni...
kompresor drozszy od turbiny
oczywiście że droższy
poza tym kompresor może byc bez intercoolera, tak samo jak turbo- w obu przypadkach jego brak powoduje mniejsze przyrosty mocy
Dlaczego się ciężej rusza? Bo od razu (powiedzmy 2000rpm) masz te 140-160Nm jak nie więcej.
turbo tez moze byc bez intercoolera. jedno i drugie wymaga wysterowania elektroniką. koszty będą raczej takie same, a kompresor ciężej podkręci.
no dobra turbo mozna bez intercolera dac ale kosztem osiagow a przy kompresorze to nie ma wiekszego znaczenie bo nie masz goracych spalin i turbiny tuz przy dolocie, wiec powietrze sie nie nagrzewa.
Co do startow to chyba dobrze ze jest ten moment na niskich, bo jak masz dziure to co robisz?? ruszysz wolno to mula dostanie, dasz strzala to bedzie mielic..... diesle maja 300momentu przy 1900 i jak jezdzilem to mi sie tym bardzo dobrze ruszalo :P
diesle maja 300momentu przy 1900
i przeciez o to chodzi,aby moment był jak najnizej i w całym zakresie obrotów
turbo tez moze byc bez intercoolera. jedno i drugie wymaga wysterowania elektroniką. koszty będą raczej takie same, a kompresor ciężej podkręci.
kompresor ciezej podkrecic, ale koszty nie sa te same. Intercooler tak jak napisal rem36, w turbo jego brak znacznie pogorszy osiagi, w przeciwienstwie do kompresora, gdzie nie ma przypadku nadmiernego nagrzewania ( nie w takim stopniu jak w turbo.)
powietrze sie nie nagrzewa od tego ze wiatrak jest pedzony spalinami, tylko od tego ze po prostu jest sprężane - czysta fizyka. część gorąca i zimna są od siebie praktycznie całkowicie izolowane cieplnie.
Saxo Rulez
28-03-05, 13:27
W kompresorze tez trzeba stosowac IC, a koszt jest praktycznie ten sam i tez oscyluje w granicach 10000PLN
http://www.at2000.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=32&Itemid=62
W Polsce prubuje sie w tym specjalizowac p. Herba ale nie wiem z jakimi efektami. ja tez wolalbym kompresor od turbo. Przyrost mocy jest mniej gwaltowny - pozatym kazdy ma turbo :P
powietrze sie nie nagrzewa od tego ze wiatrak jest pedzony spalinami, tylko od tego ze po prostu jest sprężane - czysta fizyka. część gorąca i zimna są od siebie praktycznie całkowicie izolowane cieplnie.
w sumie dobrze mowisz :P o tym nie pomyslalem :oops:
Kompresor zdaje mi sie jednorazowa aplikacja.Turbo jest bardziej rozwojowe.To i to ma swoje plusy.
Proponuje poczytac "Maximum Boost" Corkiego Bella. Bardzo dobrze rozjasnia tuningowe niedomowienia :)
Moge gdzies wrzucic te ksiazke, tylko gdzie?
Polecam.
Zalety stosowania kompresora:
- niska temperatura powietrza doładowującego
- możliwość stosowania nadciśnienia na małych RPM
- duży ładunek przy stosunkowo małym ciśnieniu
- proporcjonalny wzrost ciśnienia do obrotów silnika
- mały wzrost obciążeń w układzie korbowo tłokowym
- duża żywotność zestawu kompresora ( ok. 10 lat )
- możliwość stosowania bez modyfikacji mech. silnika
- płynny wzrost momentu obrotowego
- brak turbo-dziury (nadciśnienie od 1700 obr/min )
- brak wpływu temperatury na silnik
- brak konieczności modyfikacji układu smarowania
- mniejsze zużycie paliwa (niższa toksyczność spalin)
- niski koszt „przeniesienia” do innego samochodu
interesuje mnie to co pogrubilem
czy przypadkiem nie jest to tak samo jak z turbo, ze wlasciwie MOZNA zalozyc je bez grzebania w silniku (wymniany tłoków, korbowodów na silniejsze) ale wiąże się to z dużym prawdopodobnieństwem zakatowania silnika?
dokladnie jak z turbo, wszystko zalezy od wysilenia...
raczej chodzi o to ze zakladasz bez przerabiania kolektora i wydechu. kompresor to jest kawalek osprzetu jak alternator, a turbo wpinasz w uklad wydechowy.
ale twoja teoria takze sie sprawdza.
Saxo Rulez
30-03-05, 12:46
To zalezy od wysilenia/wielkosci kompresora. W Szwajcarji sprzedawali Saxo VTS z Kompresorem które miaBo gwarancje Citroena :)
http://saxovtc.12dreams.com/photos.htm - Step by step jak to zakladaja...
http://www.bemani.ch/ a to link do firmy która to robi.. tam gdzies jest opisane co wymieniaja. Dobre jest to ze auto spelnia wszystkie normy emisji spalin :)
Nie wiecie co macie :shock:
1. Kompreks to jest zwykła sprężarka wirowa napędzana przez przekładnie od silnika. Taka sama jak w turbosprężarce. Nie piszcie więc że jest to popularnie zwany "kompresor". Czyli:
a. Nie ładuje od niskich obrotów!
b. Nie ma liniowego przyrostu cisnienia!
2. IC jest potrzebny przy wyższych cisnieniach doładowania bo wtedy powietrze się mocniej nagrzewa (już w podstawówce na fizyce o tym było). Jak jest małe ciśnienie to jest małe nagrzewanie to IC niewiele może pomóc. Jak turbosprężarka mało ładuje to jest taka sama srawa jak kompresor mało ładuje, tu i tu IC nie jest potrzebne. Przy wyższych cisnieniach IC jest potrzebny.
3. Już ktoś napisał wcześniej. Jak silnik ma mały przyrost mocy to może spokojnie chodzic na seryjnych częściach, natomiast jak się więcej dmuchnie i przyrost jest spory to potrzebne są mocniejsze części które to zniosą.
4. Popularnie zwane kompresory czyli sprężarki wyporowe napędzane mechanicznie dają zazwyczaj małe ciśnienie (nie w dragsterach) więc cały osprzęt typu IC jest zbędny i instalacja się upraszcza. Turgosprężarki mają szersze możliwości i magą całkiem sporo nadmuchać i zazwyczaj ładują przynajmniej 0.5 - 0.6 Bara. IC w takim przypadku jest wymagany.
Kompreksy często się widuje w Hondach, nawet w S2000 często siedzą. Mysle że dlatego że nasze silniczki kręcą się wysoko i mogą napędzić te wiatraczki. :D
Pozdrifka :wink:
Neographics
05-09-07, 11:15
Czy (teoretycznie) jest możliwość założenie kompresora do hondy z LPG ? :aloha: To nie żart ... ktoś juz na forum crxa ogarniał temat lpg + turbo i średnio to wyszło, a przy kompresorze?
uwazam ze koszt kompresora jest mniejszy , a druga strona medalu jest to, ze nie jest tak wadliwy jak turbinki.
Generalnie koszt kompresora to nawet 1200zl. z mercedesa np. slk 2.3 , bo niskim przebiegu widzialem i z gwarancja. Jest troche kombinowania z mocowaniem , ale idzie do ogarnac bez problemu. Do tego komplet dolotu z intercoolerem ebayowski nawetby, za 800 zl. . Podpinamy wszystko, stroimy i auto lata......
tak przynajmniej mi sie wydaje, jezeli sa jakies innego uwagi ze strony osob ktore juz maja kompresor to prosze pisac :)
pozdr
Myśle że carlose powinien sie wypowiedziec na ten temat... ja właśnie myśle o doładowaniu kompresorem mojedo D15A6 tak na 0,6 bara i seryjnych gratach
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.