Zobacz pełną wersję : Malowanie bębnów hamulcowych
Panowie czy mogę pomalować bębny hamulcowe wysokotemperaturową czarną farbą w spray'u?
Malowałem nią wycieraczki i wyszły elegancko, po wyschnięciu farba trzyma się *****iście, kolorek też mi się podoba (nie rzucający się w oczy czarny mat). Co o tym sądzicie?
Pzdr.
mozesz tylko dobrze poczysc z rdzy i brudu pozniej odtlusc i bedzie git
Jaka to farba? Zapodaj nazwę albo link na allegro. Też myślę nad pomalowaniem w weekend wycieraczek, a bębny wołają o pomstę do nieba:D.
pełno tego na allegro,poszukaj sobie
Może i pełno. Ja na przykład nie znam się absolutnie na farbach, a znając swoje szczęćcie trafię na jakieś gówno. Jeżeli koledze się sprawdziła to jaki widzisz problem w tym, że poleci ją na forum?
Pomalowałem dokładnie taką farbą:
http://www.denbraven.pl/sklep/components/com_virtuemart/shop_image/product/b/7.85D.jpg
Ja pomalowalem bebny i zaciski zwykla farba Eurokol... za 10zl i jest gitara i ponad sezon jezdze i nie widac ze cos sie z nia dzeje.
Jak macie pordzewiałe te bembny to lepiej oddacie do piaskowania. Następnie epoksydowy podkład puźniej karylowy , wysokotemperaturowy jakiś w sperju. I powinno być na kilka lat :)
Hociaż ja rok temu wypiaskowałem i dałem tylko jakiś w spreju niby wysokotemperaturowy, ale odpryski małe się porobiły . Trzeba dawać podkład...
Panowie czy mogę pomalować bębny hamulcowe wysokotemperaturową czarną farbą w spray'u?
U kolegi malowaliśmy wysokotemperaturową czarną farbą w spray'u i wyszło bardzo ładnie. Minęło już prawie dwa miesiące i nie ma żadnych odprysków zmiany koloru itd. Spray kupiony w najbliższym sklepie za niecałe 20 zł.
Jak macie pordzewiałe te bembny to lepiej oddacie do piaskowania. Następnie epoksydowy podkład puźniej karylowy , wysokotemperaturowy jakiś w sperju. I powinno być na kilka lat :)
Hociaż ja rok temu wypiaskowałem i dałem tylko jakiś w spreju niby wysokotemperaturowy, ale odpryski małe się porobiły . Trzeba dawać podkład...
Taniej i szybciej - druciana szczota, rozpuszczalnik do odtłuszczenia i farba wysokotemperaturowa w spreju. Raz na rok taki zabieg i jest git malina, tanio i szybko :)
Ja pomalowałem Hammeritem. Oczywiście wcześniej zeskrobałem rdzę i odtłuściłem. Wyszło ładnie i na razie jest ok, chociaż to było dopiero miesiąc temu :D
Ja u siebie również pociągłem hammeritem i wyszło całkiem konkretnie,szczota druciana i papier ścierny wcześniej oczywiście i potem cieniutko położyć farbę bo trzeba uważać na zlewy, post z mojego tematu + foto
http://www.civicklub.pl/fi/__vbb/showpost.php?p=1003121&postcount=27
mozna podkladem do akrylu??? pozniej baza albo ten lakier w śpreju :) ? musi byc na wysoka temperaturke podklad i lakerek?
A po co podkłady xD Ja waliłem od razu sprejem wysokotemperaturowym i rok wytrzymało :P
A po co podkłady xD Ja waliłem od razu sprejem wysokotemperaturowym i rok wytrzymało :P
a pozniej odpadlo?
No właśnie. Jak to jest z tym podkładem. Zamierzam bębny malować farbą do wysokiej temperatury. Wycieraczki też nią pomaluję. Nada się ten sam podkład co do wycieraczek?
No właśnie. Jak to jest z tym podkładem. Zamierzam bębny malować farbą do wysokiej temperatury. Wycieraczki też nią pomaluję. Nada się ten sam podkład co do wycieraczek?
no a czemu miałby się nie nadać? podkład do żelaza, na to lakier i ma trzymać. O wcześniejszych zabiegach pisać chyba nie muszę.
Ja na przykład malowałem wycieraczki bez podkładu, kilka warstw lakieru i trzyma jak pierun. Podkład jest zalecany, wiadomo ale i bez tego jakiś czas będzie.
Myślałem, że jeżeli farba jest do malowania elementów narażonych na wysoką temperaturę to podkład też jakis specjalny do bębnów muszę kupić żeby nie odpadło za szybko. Ok dzięki w_rebacz. W sobotę będzie malowanko.
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.