djhubertusss
17-06-10, 19:43
Witam kolegów.
Sprawa ma się następująco. Mianowicie w lutym padła mi chłodnica więc kupiłem nową na allegro i wszystko było ok aż do zeszłego tygodnia kiedy to zauważyłem jak wiatrak od chłodnicy był mokry i zbierał się tam płyn chłodzący. Po oględzinach zauważyłem zaciek pod korkiem. Więc wymieniłem na nowy niby japoński korek. Już zacieku nie było więc pomyślałem że już wszystko ok jest. Aż tu moim zdziwieniu gdy jadę na pierwszą zmianę rano do pracy i patrze a tam znów mokro. Myślę że jak wrócę do domu to się tym zajmę ale ku kolejnemu mojemu zdziwieniu po powrocie do domu kompletnie sucho. Więc założyłem na ten górny wąż i ten cienki do wyrównawczego opaski dodatkowe. W dzień jest wszystko ok ale dziś rano znów jadę do pracy, zajeżdżam, parkuję i myślę sobie a sprawdzę sobie co tam pod maską a tu tym razem także pokrywa maski od spodu mokra. zawsze tak dzieje się po całonocnym postoju. Już ręce mi opadają. Miał już ktoś taki przypadek?
Sprawa ma się następująco. Mianowicie w lutym padła mi chłodnica więc kupiłem nową na allegro i wszystko było ok aż do zeszłego tygodnia kiedy to zauważyłem jak wiatrak od chłodnicy był mokry i zbierał się tam płyn chłodzący. Po oględzinach zauważyłem zaciek pod korkiem. Więc wymieniłem na nowy niby japoński korek. Już zacieku nie było więc pomyślałem że już wszystko ok jest. Aż tu moim zdziwieniu gdy jadę na pierwszą zmianę rano do pracy i patrze a tam znów mokro. Myślę że jak wrócę do domu to się tym zajmę ale ku kolejnemu mojemu zdziwieniu po powrocie do domu kompletnie sucho. Więc założyłem na ten górny wąż i ten cienki do wyrównawczego opaski dodatkowe. W dzień jest wszystko ok ale dziś rano znów jadę do pracy, zajeżdżam, parkuję i myślę sobie a sprawdzę sobie co tam pod maską a tu tym razem także pokrywa maski od spodu mokra. zawsze tak dzieje się po całonocnym postoju. Już ręce mi opadają. Miał już ktoś taki przypadek?