Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : VIII gen 2008 kupic ? szybka decyzja



ga_cex
12-06-10, 18:11
Witam,

Panowie (i Panie jeśli czytają), potrzebuje kilku porad odnośnie kupna CIVIC 8gen; charakterystyka:
- produkcja 2008 Lipiec
- silnik 1.4 I-DSI
- przebieg 80.000 ( dostane auto po drugim przeglądzie)
- ubezpieczenie skończy sie w lipcu więc dochodzi od razu kwota ubezpieczenia ( jakieś 2k z tego co się orientuje)
- z dodatków aluski, zimówki
- auto bez wypadku (oprócz potrącenia psiaka rok temu- brak zniszczeń)
wiem że w aucie były juz wymieniane klocki i reklamowano elektrykę - klima oszalała, naprawili w ASO.

To tyle o aucie - cena to 16tys odstepne + 23 raty po 1150 zł (auto było na leasing). razem wyjdzie ok 45k
(mam możliwość zostawienia na firme auta u właściciela więc płace tylko 16k odstępnego a nie 19.5k

Czy jest to ciekawa oferta ? czy wogóle warto wchodzić w cifa z tym motorkiem ?
Jak ze spalaniem rzeczywiście 6.5 jest do osiągnięcia ?
Moje przewidywane przebiego są porównywalne - ok 30kkm / rok
Czy jest możliwość instalacji LPG i czy w moim wypadku ma to sens.
Czy coś w najbliższym czasie może sie w autku posypać ? jeśli wejde w tak duży kredyt , to przez 2 lata na żadne naprawy nie będzie mnie za bardzo stać

Wiem że się rozpisałem, czytałem mase postów i niestety nie ukierunkowały mnie one za bardzo.
A-ha muszę dać odpowiedź po wekendzie, najlepiej w poniedziałek - ostatecznie piątek 19tego więc sprawa BARDZO PILNA. - później auto wraca do skupu :(

Proszę o wsparcie w podjęciu "diecezji" :):confused:
Dzięki, Pozdr:cool:

PS: temat wpisałem w tym dziale gdyż najbardziej zależy mi na technicznym podejściu do tego auta i jego przewidywanych problemów/usterek/kosztów napraw...dziękuje

Lucas.FK2
12-06-10, 18:22
45Kawałków to dobra cena,mój ojczulek ma taką tyle ,że 2007 ja bym brał,tylko pamiętaj,że to nie jest super dynamiczny samochód. ALe ma b.dobre właściwości jezdne,czyli trzyma się jak na szynach,i hamulec wykozaczony.

Yossarian
12-06-10, 18:25
Czy jest to ciekawa oferta ? czy wogóle warto wchodzić w cifa z tym motorkiem ?


Nie warto, to sie praktycznie nie porusza. No chyba, ze zamierzasz jeździc tylko w mieście a i to bardzo powoli.



Czy jest możliwość instalacji LPG i czy w moim wypadku ma to sens.

Jest. Ktoś na forum chyba ma LPG w tym i jakos to działa.

Ja bym sie w to nie wepchał, tym bardziej na kredyt. Moim zdaniem lepiej kupić starsze auto za gotówkę, niż brać kredyt na Civika 1.4 83KM. Dopiero wersje 2009 mają i-VTEC i 100KM i to jest podstawowy silnik, który sprawia,że Civic jakoś sensownie jedzie. I-DSi, to do Jazza/City sie moze co najwyzej nadawać.

Lucas.FK2
12-06-10, 18:37
@up
Bez przesady ziomek,tez bym tak gadał jakbym sie przesiadł z szybkiej fury,mało elastyczny jest,mniejsze accel,ale jak wszystkie biegi sie przechodzi,to nawet spoko idzie.

Maroslaw
12-06-10, 19:49
Lucas, 1.4 i-sdi nadaje sie do miasta i to pod warunkiem ze lubisz zostawac na kazdych swiatlac. civ z tym piecykiem ma ponad 14 do setki! nawet punto 1.2 wg danych ma lepszy wynik!
od niedawna mam 1.8 i nie moge narzekac, zbiera sie niezle, ale gydybm mial type-r to bym nie pogardzil:) jak dla mnie 1.8 to minimum do takiego auta. ale to moje zdanie.
45k za 2008 to troche duzo. ostatnio kumpel (mechanik z serwisu hondy) sprzedawal type-s z 2008 z przebiegiem chyba 10tys km za 48k.
inny kumpel z hondy ma 1.4 type-s do sprzedania jezeli Cie to interesuje to moge sie zorientowac co i jak.

ga_cex - jezeli auto ma 80tys. chcesz robic nim rocznie 30tys. to za dwa lata bedziesz mial 140tys. ja wierze ze honda jest niezawodna, ale.... zawsze zostaje to "ale"

podsumowujac, na upartego niech bedzie 1.4, ale nie za ta cene z tym przebiegiem.

ga_cex
12-06-10, 20:17
Dzięki za tak szybki odzew,

Apropo ceny - zauważcie ze liczymy cene total autka na poziomie 45k w ratach a nie dochodzą do tego odsetki, biorąc gdziekolwiek kredyt na autko (min 10% /rok) w tym wypadku moja wpłąta to 16k + 23 raty (już oprocentowane).
Jeśli chodzi o użytkowanie:
- 50 km dziennie doi pracy(miasto) + wekendowo wyjazd ok 500 km (autostradka) - wszsytko po południowej polsce.

Z innej beczki 1 - jeśli nawet bym sie zdecydował i rozważał wymianę silniczka na mocniejszy w przyszłości to 1.4 vtec podpasuje pod skrzynie czy potrzeba przekładać całość?
Z innej beczki 2 - jak po spłaceniu autka za 2 lata chciałbym zrobić z niego małego potworka i wrzucić mechanike (silnik+ skrzynka) z 2.2. traktor to co sie stanie z elektryką ? jest możliwość takiego moda czy raczej sfera fantazji...

Jeszcze raz dzieki za każdą opinie - są dla mnie okropnie ważne gdyż do wczoraj rozważałem zakup civic/accord rocznikowo 2000 (15-20k) ale to 10cio letnie auta praktycznie tylko za połowe ceny tego "monstrum" :P: :)

Pozdrawiam.

Yossarian
12-06-10, 20:55
Z innej beczki 1 - jeśli nawet bym sie zdecydował i rozważał wymianę silniczka na mocniejszy w przyszłości to 1.4 vtec podpasuje pod skrzynie czy potrzeba przekładać całość?

Jedno i drugie to seria L. Wiec moze wystarczyłoby głowice i kompa przełożyć, ale nie wiem. Popytaj na zagranicznych forach (np. civinfo)



Z innej beczki 2 - jak po spłaceniu autka za 2 lata chciałbym zrobić z niego małego potworka i wrzucić mechanike (silnik+ skrzynka) z 2.2. traktor to co sie stanie z elektryką ? jest możliwość takiego moda czy raczej sfera fantazji...


Wszystko sie da, pytanie za ile. Prawdopodobnie taniej wyjdzie Type R kupić. Albo zostawić Civika do jazdy na codzień, a do zabawy kupić jakieś stare RWD (np. Nissan S13, BMW e30/e36). Cudów nie ma. Jak chcesz 2.2i-CDTi, to raczej dozbieraj i od razu kup diesla. To nie V/VI gen - tutaj swapy nie są tanie i rozpracowane na wszystkie mozliwe sposoby. Za dwa lata raczej sie to nie zmieni. Może za 10.

Pik
12-06-10, 21:20
Jeszcze raz dzieki za każdą opinie
Moim zdaniem decyzje o zakupie auta kazdy facet powinien podejmowac sam. Informacji na forum jest nadmiar i sugeruje samodzielne wyrobienie sobie zdania. Opinie roznych ludzi (czesto sprzeczne) raczej powoduja wiecej watpliwosci i zamieszania niz stanowia istotna podpowiedz. Reasumujac: twoja kasa - twoja decyzja - twoja odpowiedzialnosc!

ga_cex
12-06-10, 21:30
@ Yossarian

Masz racje, w sumie to może nieduży koszt by się wiązał tylko ze zmianą I-DSI -> VTEC, reszte można odpuścić. (bede pytał jak znajde chwilke)

Na dzisiaj zapowiadają mi się raczej duże przebiegi, nie zależy mi na starcie na światłach, od tego jest moto, które i tak kupie (wbrew zdaniu mojej 2giej połówki-ale nie w tym roku).

Jest jeszcze 3cia opcja, jak spłace to autko zostawie młodej, stare sprzedam(o ile będzie miało wartość) a sobie kupie "zabawkę"....no ale to w przyszłości....
Wracając:
- czy jest coś szczególnego na co bym musiał zwrócić uwagę, o czym nawet sprzedawca niewie, że się sypie albo może wysypać?
Ponadto - jeśli potrzebuje auta na powiedzmy 3 lata/100kkm to ten egz. bedize mial 180kkm. kupujac zadbaną VI gen od ręki bez kredo za 13-15 k (15 nawet 1.5 vtec) to sądzicie że to autko uniesie takie trudy ?
Dziwi mnie to że wszystkie autka w "D" maja ponad 200k a w PL tylko 120-160 i są TAŃSZE !!!
W tym wypadku wiem, że niema kombinacji.

...Podróż autostradą - piszecie że to tylko auto do miasta ... czy na autostradzie faktycznie aż tak będize brakowało mocy ???
W PN/WT będę u sprzedawcy posmigać autkiem, powiedzcie na co mam zwrócić szegulną uwagę, żeby się w przyszłości nie rozczarować.

...wszelkie inne Wasze pomysły/opinie mile widziane..
Pozdro..

--> ide teraz na pifko przemyśleć sprawkę :)

Adam79
12-06-10, 21:38
Ja miałem ten sam motor z zainstalowanym LPG, przesiadłem się na Seata EXEO w tdi, Civic z tym silnikiem wystarcza do normalnej jazdy(nie do wyścigów), byłem barrdzo zadowolony z tego auta i niczego bym mu nie zarzucił jedynie braku tempomatu, przemyśl sobie dobrze to auto przejedź się w dłuższą trasę będziesz miał odpowqiedź, poza tym to LPG kosztoało mnie 3300 i wogóle nie narzekałem, jedynie cena gazu mnie relaxowała (civic palił średnio 9,2 l LPG/100km)

Artur S.
12-06-10, 22:26
Witam!
8gen ma sporo zalet: niebanalny design (chociaż już opatrzony), naprawdę przestronne i funkcjonalne wnętrze, imponujący bagażnik itp. Ale ma też sporo wad: trzeszczące (qrwa) i trudne w utrzymaniu plastiki, chroboczący pedał sprzęgła, stukające zawieszenie itp. Dlatego zgadzam się z Pik'iem: to Ty musisz ocenić czy zalety jakie niewątpliwie posiada szczaw przyćmią jego wady.


- przebieg 80.000 ( dostane auto po drugim przeglądzie)
Jeśli mogę, to IMHO - podkreślam IMHO! lepiej poszukaj normalnego, nieprzekombinowanego hatchbacka z typowym jak na ten rocznik przebiegiem - 30-50tys., i trochę elastyczniejszym silnikiem który daje Ci przynajmniej 12sec do 100-ki. Tu już nie chodzi o start spod świateł, ale i bezpieczeństwo przy wyprzedzaniu.
Pzdr - Artur S.

Maroslaw
12-06-10, 23:01
Jeśli mogę, to IMHO - podkreślam IMHO! lepiej poszukaj normalnego, nieprzekombinowanego hatchbacka z typowym jak na ten rocznik przebiegiem - 30-50tys., i trochę elastyczniejszym silnikiem który daje Ci przynajmniej 12sec do 100-ki. Tu już nie chodzi o start spod świateł, ale i bezpieczeństwo przy wyprzedzaniu.
Pzdr - Artur S.

wlasnie tego jeszcze nie dopisalem. na naszych drogach warto miec mocniejszy silnik zeby "zdarzyc" :)
chyba ze kolega jezdzi albo w miescie, albo na autostradzie. ja codziennie do pracy jade 30km b. ruchliwa droga, gdzie co chwile musze wyprzedzac tiry.

Twoja decyzja, ja bym sie nie spieszyl i staral sie na zimno to przekalkulowac. chociaz przy UFO trudno o "chlod" :)

julian
12-06-10, 23:16
@ga_cex - będziesz sobie codziennie pluł w brodę, że nie kupiłeś czegoś z mocniejszym motorem. ja mam sedana 1.8, jestem zadowolony, auto jeździ na codzień w mieście i raz na rok robi 5-6kkm w trasie po całej europie, taki mam koncept na wakacje. ale wiesz co, mimo tych 140km za każdym razem jak wsiadam do 10-cio letniego volvo C70 mojej dziewczyny, które ma solidne, doładowane benzynowe 200KM, to czuję radochę z większej mocy. jedyna sytucja, w której ten motorek nie będzie powodował u Ciebie wnerwienia z faktu, że wszyscy jadą, a ty stoisz, to ta, że jesteś flegmatykiem.
jeśli nie, to daruj sobie. ja wiem, że auto kusi wyglądem , bajerami i względną świeżością, ale ten silnik je rujnuje. to tak, jakbyś kazał ratlerkowi nosić beczułkę z rumem zdjętą z bernardyna...

Ca$h
12-06-10, 23:22
Ga-cex jestes jakis za bardzo napalony :p okazji tu nie widze zadnej, bo za te pieniadze to mozna juz miec 1.8, tyle ze niei z tym rocznikiem. Skoro smigasz 50km do pracy (nie wiem czy to w jedna czy obie strony) to napewno nie jest trasa w korkach, jak dodatkowo dochodzi Ci co weekend wypad na 500km w trasie, to benzyny nawet bym nie brał pod uwage :p no chyba ze cos z motorem 3.0 albo na turbinie.
Kupując auto dla samej budy to lekka nierozwaga... ochłoń i zastanów sie jeszcze...

dejv667
12-06-10, 23:38
Czy jest to ciekawa oferta ? czy wogóle warto wchodzić w cifa z tym motorkiem ?
Jak ze spalaniem rzeczywiście 6.5 jest do osiągnięcia ?
Moje przewidywane przebiego są porównywalne - ok 30kkm / rok
Czy jest możliwość instalacji LPG i czy w moim wypadku ma to sens.
Czy coś w najbliższym czasie może sie w autku posypać ? jeśli wejde w tak duży kredyt , to przez 2 lata na żadne naprawy nie będzie mnie za bardzo stać

Wiem że się rozpisałem, czytałem mase postów i niestety nie ukierunkowały mnie one za bardzo.
A-ha muszę dać odpowiedź po wekendzie, najlepiej w poniedziałek - ostatecznie piątek 19tego więc sprawa BARDZO PILNA. - później auto wraca do skupu :(

Proszę o wsparcie w podjęciu "diecezji" :):confused:
Dzięki, Pozdr:cool:

PS: temat wpisałem w tym dziale gdyż najbardziej zależy mi na technicznym podejściu do tego auta i jego przewidywanych problemów/usterek/kosztów napraw...dziękuje
Nie wypowiem sie na temat ceny bo nie wiem ile takie auta srednio kosztuja, ale troche od siebie na temat uzytkowania 8gen 5D 1.8, rocznik 2009, wersja Sport z pakietem GT. Wszystko opisane na bazie wlasnego samochodu, na spokojnie i bez szukania dziury w calym. To moja pierwsza Honda.

Minusy:
1. Tragicznej jakosci lakier (szczegolnie czerwony).
Moja maska po 18tys km nadaje sie do malowania. Zderzak, blotniki w sumie tez. Plastikowe nakladki na progi(na wysokosci tylnych drzwi) tez, rant tylnych drzwi tez. I to wszystko to jedynie slady po kamieniach. Na myjnie pojechalem raz, pozniej sie juz balem o lakier.

2. Tragicznej jakosci przednia szyba.
Moja jest straszliwie porysowana. Dziwi mnie to bo w zimie pilnowalem sie zeby jej nie charatac zasyfionymi wycieraczkami. W poprzednim aucie ktore mialo 15 lat nie mialem tak porysowanej szyby. Miejsce w ktorym zatrzymuje sie lewa wycieraczka jest dokladnie widoczne.

3. Sredniej jakosci plastiki we wnetrzu.
Obudowa kolumny wokol stacyjki rysuje sie bardzo szybko. Bardzo szybko rysuje sie szybka zaslaniajaca zegary (trzeba uwazac czym sie ja czysci). Szybko rysuja sie plastiki w bagazniku. Lewarek zmiany biegow zaczyna sie wycierac. Plastiki na tunelu srodkowym przy pasach bezpieczenstwa poryswany.

4. Po KAZDYM postoju z zaciagnietym recznym przy ruszaniu slychac potezny zgrzyt z tylu. Serwis rozklada rece, nie wiedza co to i dlaczego.

5. W nocy zegary odbijaja sie w szybie, w dzien odbija sie podszybie. Niby drobiazg, ale potrafi denerwowac.

6. Hamulce wystarczaja na 2-3 mocne hamowania. Pozniej fabryczne klocki sie pala.

7. Trzeba dokladnie operowac lewarkiem zmiany biegow. Skrzynia jest precyzyjna i pracuje super, ale niedbale wrzucane biegi skutkuja poteznym zgrzytem.

8. Super lezaca w dloniach kierownica, ktora juz az tak super sie nie kreci. Jesli lubisz krecic nia szybko to beda przeszkadzac Ci przyciski od obslugi BC i navi.

9. Kiepskiej jakosci wentylacja.
5 osob na pokladzie to zaparowane szyby, deszcz to koniecznosc wlaczenia klimatyzacji aby szyby nie parowaly. Sytuacje gdy nawiew na konsoli srodkowej wali nam na twarz/rece lodowatym powietrzem sa na porzadku dziennym. Malo opcji mozliwych konfiguracji nawiewu.

10. Brak punktowego oswietlenia dla pasazera.

11. Halas powyzej 140kmh.

12. Fabryczne radio nie pokazuje calych tytulow (brak przewijania TAGow) a jedynie pierwsze 11 znakow.

13. Twarde zawieszenie.


To co mozna zaliczyc na plus to:
1. Bardzo pakowny bagaznik, swietnie rozwiazane skladanie foteli. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony ile mozna do tego samochodu zapakowac. Jedynym zastrzezeniem jest slabe oswietlenie bagaznika.

2. Calkiem wygodne fotele. Na dluzszej trasie nie mecza, zapewniaja przyzwoite trzymanie boczne. Rowniez pasazerowanie z tylu nie moga narzekac. Ciasno robi sie dopiero przy 5 doroslych osobach na pokladzie, ale to normalne w tej klasie samochodow. Duzy plus za podlokietnik z tylu, ktory nie tylko wyglada ale jest tez ergonomiczny.

3. Bardzo przyzwoicie grajacy sprzet audio.

4. Duze i dajacy dobry widok lusterka wsteczne. Co prawda tylny spojler troche zabiera z widocznosci do tylu, ale tak naprawde po kilku dniach w niczym to nie przeszkadza.

5. Ergonomiczne wnetrze
Deska pomimo kosmicznego wygladu jest bardzo czytelna i przejrzysta. Pamietaj tylko, ze obowiazek jazdy caly rok na swiatlach sprawia, ze trzeba co samemu zmienaic podswietlenie deski. To minus kazdego samochodu majacego podobne wskazniki. Wszystkie przelaczniki sa tam gdzie powinny byc. Jedyne do czego mozna sie przyczepic to fakt, ze pasazer chcacy zmienic ustawienia wentylacji musi wkladac kierowcy reke pod kierownice (nie ma tego problemu gdy sie ma 2-wu strefowa klimatyzacje). Olbrzymi schowek, poreczne i przydatne schowki na tunelu srodkowym. Kieszenie w bocznych drzwiach o odpowiedniej glebokosci i szerokosci. Dobrze dobrana dlugosc i wysokosc podlokietnikow, sa tam gdzie powinny byc i na dluzszej trasie swietnie sie sprawdzaja.

6. Do okolo 140kmh w srodku jest naprawde cicho (jak na ta klase auta).

7. Precyzyjny uklad kierowniczy, chociaz wymaga przyzwyczajenia. Na poczatku moze wydawac sie zbyt czuly.

8. Dobrze dzialajcy ABS i ESP. O ile mamy dobre opony to naprawde ABS daje rade i wlacza sie pozno. ESP (czy tez VSA) robi swoja robote. Podczas jazdy po blocie posniegowym czy kopnym sniegu interweniuje szybko, ale nie zabiera calej przyjemnosci z jazdy. Bylem bardzo zaskoczony i to na plus.

9. Dobre swiatla, ktore oswietlaja duzo mimo tego, ze sa umieszczone nisko. Znam wiele samochod nawet wyzszej klasy, gdzie w nocy widac o wiele mniej.

10. Dobrze dzialajacy i super fajny w obsludze tempomat.

11. Olbrzymi plus za obsluge radia z kierownicy w formie jaka jest w Civicu.

12. Port USB w podlokietniku. Z pendrakiem 32GB (akurat taki mialem luzem) nie ma opcji zeby mozna bylo narzekac na zbyt malo muzyki w aucie ;)

13. Desing. Juz dawno nie widzialem samochodu, ktory by mi sie az tak podobal.

14. twarde zawieszenie

Co do ekonomiki to tragedii nie ma. 1000km przejechanych spokojnie, z tempomatem ustawionym na 120-130kmh to 6,5l/100km (wedlug BC). Po miejscu (ruch malo miasteczkowy i podmiejski) 7-7,5 jezdzac BARDZO spokojnie, 8,5 jezdzac normalnie, 10 jezdzac bardzo dynamicznie. 13,5 cisnac autostrada ponad 200.

Mimo tego trzeba wprost powiedziec, ze chcac jechac na autostradzie dynamicznie z predkoscami 140-160kmh musimy byc przygotowani na okolice 9l-9,5l.1.4 jest ponoc duzo oszczedniejsze wiec pewnie bedzie zjadalo mniej, ale mimo tego nie liczylbym na spalanie jak w dieslu.


Auto jest mocno "nierowne". jest bardzo duzo rzeczy "na plus", ale rownoczesnie cala masa minusow. Ja osobiscie nie kupilbym Civica drugi raz. Wybralbym Forda. Mniej awangardowy, ale moim zdaniem o wiele bardziej dopracowany.

bunet
13-06-10, 10:39
...
- przebieg 80.000 ( dostane auto po drugim przeglądzie)
...


Civica "przegląda" się co 20tys km.
Czyli powinien mieć już 4 przegląd.
A ten "twój" ma drugi przegląd:confused:
Jakaś lipa. Poszukaj innego.
Ja bym nie brał.

Pozdrawiam,

ga_cex
13-06-10, 11:53
Civica "przegląda" się co 20tys km.
Czyli powinien mieć już 4 przegląd.
A ten "twój" ma drugi przegląd,

W takim razie jest to 4 ty przegląd, nie patrzyłem w książkę na razie.
Sprzedający nabił trochę km ale nawet z żaróweczką jeździł do serwisu H.

Wiem, że przy 120 szykuje się duży serwis - wymiana rozrządu i oleju w skrzyni, świec(wiem że też są drogie), orientujecie się ile to kosztuje i czy z taką naprawą już po gwarancji uporał by się zwykły serwis a nie ASO H. ?

Wiem, że wygląda to jak bym się napalił-jednak to nie do końca tak jest::cool:
O sprzedaży wiedziałem już miesiąc temu, ale nie znałem żadnych kwot, w piątek dostaje telefon z konkretami i okazało się, że wszystko będzie pozałatwiane w przeciągu czerwca.
Ja nie mogę sie tyle zastanawiać bo jeśli się nie zdecyduję to autko trafi do skupu i tam też trochę czasu trwają formalności. Dlatego oferta dla mnie jest ważna tylko kilka dni.

@dejv667; dzięki za rozłożenie na "detale" "+" oraz "-" w PON/WT podskoczę pojeździć cifem to na pewno z tych uwag skorzystam i przyglądnę się "-"

Czy ktoś ma informacje nt żywotności 8gen ? wytrzymają te autka po 200kkm ? czy do tego czasu trzeba sie ich pozbyć ? Przerażają mnie Wasze opinie o sprzęgle i stukajacym zawieszeniu, gdyż naprawy tych podzespołów so niezmiernie kosztowne. Boje się, że jak się skończy gwarancja to wtedy się posypie autko i szlag mnie trafi :mad:

Ciągle się zastanawiam czy wchodzić w to czy olać, kupić VI gen z 1.5 VTEC (2000r)
(brał bym 5D - wiem że angol, ale mi sie bardziej podoba i większy) wiem że są żywotne, pojeździć 2-3 lata i wtedy przesiąść się na coś mocniejszego/nowszego.

Pozdrawiam.;)

dejv667
13-06-10, 12:30
@dejv667; dzięki za rozłożenie na "detale" "+" oraz "-" w PON/WT podskoczę pojeździć cifem to na pewno z tych uwag skorzystam i przyglądnę się "-"

Czy ktoś ma informacje nt żywotności 8gen ? wytrzymają te autka po 200kkm ? czy do tego czasu trzeba sie ich pozbyć ? Przerażają mnie Wasze opinie o sprzęgle i stukajacym zawieszeniu, gdyż naprawy tych podzespołów so niezmiernie kosztowne. Boje się, że jak się skończy gwarancja to wtedy się posypie autko i szlag mnie trafi :mad:

Polecam dluga jazde probna po drogach zarowno kiepskich jak i dobrych. W pierwszym kontakcie ten samochod robi dobre wrazenie. W kazdym kolejnym czar pryska i czlowiek widzi wiecej niedociagniec. Gdyby interesowaly Cie jakies konkretne detale to zapraszam na skype/gg. Postaram sie odpowiedziec na wszystkie pytania oprocz tych dotyczacych silnika. mam wersje 1.8 majaca niecale 20tys km i zwyczajnie nie wiem jak jest z 1.4

Adam79
13-06-10, 13:47
"Wiem, że przy 120 szykuje się duży serwis - wymiana rozrządu i oleju w skrzyni, świec(wiem że też są drogie), orientujecie się ile to kosztuje i czy z taką naprawą już po gwarancji uporał by się zwykły serwis a nie ASO H. ?"

Rozrząd jest na łańcuchu i się go nie wymienia(na pewno nie przy tak małym przebiegu), świec jest 8(słownie osiem) są one platynowe lub irydowe i wymienia je się co 120tys km, nie wiem skąd jesteś ale w Szczecinie są na pewno 2 nieautoryzowane warsztaty hondy, które bez problemu ogarniają wszystkie tematy związane z serwisowaniem civa 8gen;)

qbson
13-06-10, 17:16
Kupować! Ale nie 1400ccm... 8 gen ma trochę niedoróbek, ale da się go pokochać :). Cena wydaje się normalna. A co do gazu to owszem instalacja ma sens, ale w kuchni. Lub w łazience.

ga_cex
16-06-10, 16:43
Witam ponownie:

Wczoraj śmigałem cifem - zrobiłem niedużo bo koło 30 km jako kierowca i ok 80 jako pasażer.
Jeśli chodzi o przyspieszenie to faktycznie szału niema, ale tragedii też niema, obroty łapie szybko, do 120 wkręca się OK ale później już "zwiększa prędkość a nie przyspiesza".
W trakcie testu komputer pokazał avg 7.0 -> kilka podciągnięć do 6rpm, nie odcinałem.

Faktycznie na dziurach coś "puka i stuka", jak by coś dobijało, prowadzi się świetnie - kółeczka 16tki.

Dowiedziałem się że z wymian serwisowych robione było sprzęgło (ok marca przy stanie licznika 65kkm -> teraz już jest 81kkm)- jak już wcześniej wspominałem, czujnik temperatury padł i w zimie pokazywało +50'C i chciało dalej chłodzić -> serwis naprawił.
Lakier - tragedii nie było ale na drzwiach trochę poobijane - "parkingówki", na tylnych klamkach porysowane przy otwieraniu.
Reszta raczej in plus...
Cena faktyczna to 16k + 25 w ratach (22 raty) - 41.000 no i od razu w lipcu OC/AC ~ 2.000.

Muszę to jeszcze przemyśleć.
Pozdr..

Kozo
16-06-10, 16:45
Faktycznie na dziurach coś "puka i stuka", jak by coś dobijało

... i to Ci nie przeszkadza ?

ga_cex
16-06-10, 19:21
... i to Ci nie przeszkadza ?

Będzie na przeglądzie za kilka dni -> to zawieszenie zostanie zbadane...a pukanie występuje...jak się tylnym kołem wjedzie w mega dziurę - a o to nie trudno na naszych "asfaltówkach"

Mikis525
16-06-10, 19:46
2 latek za 41 koła ok, ale z przebiegiem 81tkm , jak sam piszesz coś puka, stuka, obitki też są i jeszcze do tego muł 1.4, w życiu bym się na takiego nie zdecydował.

Pabloss
16-06-10, 20:23
kiedys jako zastępcze dostałem 1.4 i musze powiedziec ze po miescie dalo sie jeździć wiec nioe nażekajcie tak na 1.4 bo to też auto ktorym można się swobodnie przemieszczać
PS
zapomnieliście już o fiacie 126p i jego 24 KM :-)

ga_cex
16-06-10, 21:40
kiedys jako zastępcze dostałem 1.4 i musze powiedziec ze po miescie dalo sie jeździć wiec nioe nażekajcie tak na 1.4 bo to też auto ktorym można się swobodnie przemieszczać


Czyżby jakiś defekt ? dlaczego Ci dali zastępczy? oby to nie tak chwalony silniczek 1.8 :)...
Wracając do usterek - w tym modelu - sprzęgło wymienione i defekt klimki - czujnik temperatury, czy jest coś jeszcze co często siada w tych modelach

lokcio
16-06-10, 22:10
kupic :D

alan353
16-06-10, 22:17
ja kupilem 2008 dwa mies temu za 32 000 plus oplaty

Kozo
17-06-10, 05:55
Będzie na przeglądzie za kilka dni -> to zawieszenie zostanie zbadane...a pukanie występuje...jak się tylnym kołem wjedzie w mega dziurę - a o to nie trudno na naszych "asfaltówkach"

chyba nieuważnie czytasz forum - w tym samochodzie zawsze coś stuka i puka, jak nie tył to przód (przede wszystkim), a jak nie zawieszenie to całe plastikowe wnętrze i pytam się Ciebie czy Ci to nie przeszkadza bo z tym sie nie da nic zrobić - po prostu te typy tak mają. a jak znasz angielski to sobie jeszcze np. tu poczytaj :

http://www.civinfo.com/forum/bugs-faults-irritations/8414-please-any-ideas-knock-creak-tap-front.html

ja oddaje swój głos na : NIE NIE 1.4, NIE 1.8, diesel , najlepiej omijaj szerokim łukiem, bo wygląd zewn. to nie wszystko - to pisałem ja na całe szczęście były posiadacz ;)

pozdrowienia dla wszystkich innych zatwardziałych userów ;)

gongor
17-06-10, 10:45
W ostatnim auto świecie masz test używanego ciffa. Z tego co pamiętam też odradzają 1.4. Pozdro.

Artur S.
17-06-10, 11:20
W trakcie testu komputer pokazał avg 7.0 -> kilka podciągnięć do 6rpm, nie odcinałem.
Dla formalności: komputer w szczawiu to raczej gadżet niż przydatny licznik - głównie chodzi o spalanie. Wskazania tego parametru nie mają kompletnie nic wspólnego z rzeczywistością, więc tą 7-ka nie masz się co sugerować.
Pzdr - Artur S.

Maroslaw
17-06-10, 12:02
kiedys jako zastępcze dostałem 1.4 i musze powiedziec ze po miescie dalo sie jeździć wiec nioe nażekajcie tak na 1.4 bo to też auto ktorym można się swobodnie przemieszczać
PS
zapomnieliście już o fiacie 126p i jego 24 KM :-)

tylko "kaszel" nie wygladal nawet na sportowe auto.


Dla formalności: komputer w szczawiu to raczej gadżet niż przydatny licznik - głównie chodzi o spalanie. Wskazania tego parametru nie mają kompletnie nic wspólnego z rzeczywistością, więc tą 7-ka nie masz się co sugerować.
Pzdr - Artur S.

nie wiem jak jest w 1.4 ale u mnie po sprawdzeniu (5 pelnych tankowan) pokazuje z bledem 0,1l! dla mnie bardzo akceptowalny wynik:)

Ca$h
17-06-10, 13:38
ja oddaje swój głos na : NIE NIE 1.4, NIE 1.8, diesel , najlepiej omijaj szerokim łukiem, bo wygląd zewn. to nie wszystko - to pisałem ja na całe szczęście były posiadacz

pozdrowienia dla wszystkich innych zatwardziałych userów

w diesel'u nic nie stuka i nie puka :p nic nie skrzypi zadne sprzegla pompy itp, kokpit skrzypial przez jakies 2k km teraz cisza, w jaka dziure by sie nie wjechalo cisza pozostaje :p zawieszenie choc od hondy to jest jakies zmodyfikowane (jest nizej, moze od type R :D) moze dlatego :p


Dla formalności: komputer w szczawiu to raczej gadżet niż przydatny licznik - głównie chodzi o spalanie. Wskazania tego parametru nie mają kompletnie nic wspólnego z rzeczywistością, więc tą 7-ka nie masz się co sugerować.
Pzdr - Artur S.

z tym sie tez nie zgodze na trasie pokazuje idealnie, no moze zaokragla w gore jak mi wyszlo 8,1 to pokazywal 8,2
po miescie nie wiem bo nie licze i nie tankuje do pelna (zbedny balast)


nie wiem jak jest w 1.4 ale u mnie po sprawdzeniu (5 pelnych tankowan) pokazuje z bledem 0,1l! dla mnie bardzo akceptowalny wynik

DOKLADNIE!!:p

buri
17-06-10, 15:22
to i ja oddam swój głos:
nie 1,4 i-dsi bo za slaby choc oszczedny
tak 1,4 i-vtec bo równie oszczędny co i-dsi a bardziej dynamiczny
tak 1,8
zdecydowanie tak 2,2 i-ctdi - oszczedna rakieta

co do stukania i pukania to jest kwestia egzemplarza, u mnie na przyklad na to nie narzekam a mam auto z 2005 roku, fakt idealnie nie jest ale cos za cos - albo twardsze auto i pewniejsze prowadzenie albo kanapa i cisza chociaz i to nie zawsze idzie w parze
w egzemplarzach po lifcie(2009) jest juz zupelna cisza, dodatkowo wyciszone jest tez wnętrze i 'zmiękczone' zawieszenie wiec moze zainteresuj sie takim egzemplarzem

sory z OT, Kozo a slyszales o tym problemie silnikow roku?
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=72935&st=0&start=0

Artur S.
17-06-10, 16:56
z tym sie tez nie zgodze na trasie pokazuje idealnie, no moze zakrgla w gore jak mi wyszlo 8,1 to pokazywal 8,2
po miescie nie wiem bo nie licze i nie tankuje do pelna (zbedny balast)
To szczerze zazdroszczę - u mnie wynik zawsze jest przekłamany średnio o 7-10%, i to niestety w górę (niższe wskazania komputera w stosunku do rzeczywistego spalania). Nawet w ASO mi mówili, że problem błędnych wskazań jest im znany, ale nie mają możliwości kalibracji komputera.
Pzdr - Artur S.

Pabloss
18-06-10, 16:03
na szczęście to nie to o czym piszesz ale heheheh autko 1.4 miałem przy usywaniu szkody jaką miałem. Wszystko opisane w przezentacji mojego autka heheh

de125
21-06-10, 14:03
w egzemplarzach po lifcie(2009) jest juz zupelna cisza, dodatkowo wyciszone jest tez wnętrze i 'zmiękczone' zawieszenie wiec moze zainteresuj sie takim egzemplarzem


Poważnie 'zmiękczono' zawieszenie?? Nie wiem po co szczerze mówiąc... Już chyba sam design sugeruje, że to nie jest auto dla kierowców ceniących przede wszystkim komfort...

ga_cex
29-06-10, 19:33
No więc decyzja zapadła - biorę autko pod swoje skrzydełka.

- Silnik 1.4 - słaby ale dla mnie będzie OK bo oszczędny - nie stać by mnie było na śmiganie przy spalaniu 8-10 l -> trzeba by bylo gazik zamontować (rocznie ok 35tys km).
- Cena -> 16.000 odstępne i spłacam 22 raty po ok 1120 = 16 + 25 = 41.000 ( to już cena liczona wraz z odsetkami)
- Przy przebiegu 80.kkm 4ty przegląd -> wymieniono płyny + klocki.. jakieś duperele - koszt 1500 (płacił właściciel)
- 4 aluski 16'' letnie + 4 zimówki na stalkach
- CB radio :) (presidencik)

Po mojej stronie zostanie do opłacenia ubezpieczenie w lipcu -> 2300 zł.

Apropo zgrzytów plastików, świerszczy pod maską... nie występują w tym modelu lub po prostu nie słyszałem.

Mam pewność, że auto nigdy nie miało strzała, szyba przednia nie jest porysowana.
Piszecie o słabym lakierze -> jest AC, więc za jakiś rok pewnie trzeba będzie zrobić operację tuning gwoździem...

Proszę podpowiedzcie co było w tych egz wymieniane na gwarancji, aby w tym roku zrobić z tym porządek i nie rozczarować się jak sie skończy.
(robione było sprzęgło i czujnik temp - pisałem w pierwszych postach)

Do zobaczenia na dziurawych dróżkach :)
:cool:

Lucas.FK2
29-06-10, 20:03
Gratuluję,mój Tata ma takiego z 2007r Galaxy Grey.Radio CB gdzie masz zamontowane? ;>
Tylko jak bedzie operacja gwóźdź to potrzebne bedzie rzekome zeznanie Milicji i wtedy do ubezpieczyciela :D

Ca$h
29-06-10, 20:47
Tylko jak bedzie operacja gwóźdź to potrzebne bedzie rzekome zeznanie Milicji i wtedy do ubezpieczyciela

a kogo to interesuje??

przychodzi rzeczoznawca i po sprawie... no chyba ze jakies pseudo firmy TU co kazdej dupereli sie czepia...

Pik
29-06-10, 20:55
przychodzi rzeczoznawca i po sprawie... no chyba ze jakies pseudo firmy TU co kazdej dupereli sie czepia... Wcale sie nie dziwie, ze z wyplatami moga miec problemy UCZCIWI kierowcy, skoro zdarzaja sie kombinatarzy i oszusci jak na zalaczonym obrazku powyzej... :confused:

Ca$h
29-06-10, 22:47
Wcale sie nie dziwie, ze z wyplatami moga miec problemy UCZCIWI kierowcy, skoro zdarzaja sie kombinatarzy i oszusci jak na zalaczonym obrazku powyzej... :confused: zupelnie nie wiem w kierunku kogo i czego jest ta wypowiedz??

a co do sciagania z AC to kazdy robi jak lubi, placi sie za to grube pieniadze, i prawda jest taka ze korzystajac tracisz zniszki, wiec po czesci sam pokrywasz naprawe...

a ustawianie kolizji i robienie przekretow na wieksza kase to juz inna kategoria...

ga_cex
29-06-10, 22:55
Wcale sie nie dziwie, ze z wyplatami moga miec problemy UCZCIWI kierowcy, skoro zdarzaja sie kombinatarzy i oszusci jak na zalaczonym obrazku powyzej... :confused:

Już nie bądź bardziej święty niż papież - jeszcze o szybę zahaczę - skoro taka słaba jak piszecie... a tak serio - to takie drakońskie sumy idą na ubezpieczyciela, że nie miał bym skrupułów....a czy dojdzie to bardzo daleka droga.

Lucas.FK2
30-06-10, 00:47
Pik- też bys kombinował,a się nie pochwalił to jest Polska. Gruby hajs się płaci to i trzeba mieć na tym korzyść.

julian
30-06-10, 07:59
a ja mam wrażenie, że za AC się płaci, żeby mieć święty spokój, jak się będzie miało pecha. Mi AC kiedyś uratowało 17TPLN w 3-miesięcznym aucie, więc opłaca się. Ale nie wiem, czemu od razu chcecie przyciąć na tym jakiś hajs... Jeśli nie jesteście w stanie zrozumieć, że składka AC jest ceną świętego spokoju, a nie wybiegiem do zarobienia, to po cholerę ją płacicie? Żeby zarobić?

ga_cex
30-06-10, 09:11
Koledzy,

Dyskusja odbiega całkowicie od tematu, proszę zakończmy wątek" tuningu gwoździem" gdyż nic on nie wnosi. Dziękuje.

Wracając - pytałem o pozostałe usterki, które ujawniają się w trakcie użytkowania (ponad te które już zaistniały) i podlegają wymianie gwarancyjnej. AUtko będzie jeszcze rok na gwarancji więc pewnie skorzystam - przypominam, że przebieg to już ponad 80kkm.
Szukam wszelkich info o silniku DSI- jego żywotność etc...
Nigdzie nie znalazłem opisu problemów z łożyskami - czy są one aż tak bezawaryjne - ( do tej pory często sypały mi się w poprzednich autach) czy są razem z piastą czy w razie "W" wymiana pochłonie krocie ?

Thx.

Lucas.FK2
30-06-10, 09:46
Mój tata mao jezdzi przyznam :)
OD nowości ma seryjne klocki hamulcowe-i to nie na wykończeniu,a jeszcze sporo pojeżdżą (30.000km). Za to Gumy już dojechane są trochę. Teraz na ostatnim przeglądzie bedzie zgłaszał żeby hamulce podciągnąć,bo w tylnym już rdza pobiera tarczę,i tak jakoś słabiej niż na początku jest. A z silnikiem zero"odpukać" problemów,elegancko chodzi. Zobaczy czy ciebie zaworów nie trzeba wyregulować. Rozrząd,to pochodzi...

buri
30-06-10, 14:10
Koledzy,

Dyskusja odbiega całkowicie od tematu, proszę zakończmy wątek" tuningu gwoździem" gdyż nic on nie wnosi. Dziękuje.

Wracając - pytałem o pozostałe usterki, które ujawniają się w trakcie użytkowania (ponad te które już zaistniały) i podlegają wymianie gwarancyjnej. AUtko będzie jeszcze rok na gwarancji więc pewnie skorzystam - przypominam, że przebieg to już ponad 80kkm.
Szukam wszelkich info o silniku DSI- jego żywotność etc...
Nigdzie nie znalazłem opisu problemów z łożyskami - czy są one aż tak bezawaryjne - ( do tej pory często sypały mi się w poprzednich autach) czy są razem z piastą czy w razie "W" wymiana pochłonie krocie ?

Thx.

wystarczy poszukac, nie oczekuj ze kazdy poda Ci na talerzu odpowiedz na temat ktory byl walkowany milion razy. poza tym jak cos mu bedzie doskwieralo to chyba sie zorientujesz,nie? czy chcesz na sile isc do aso zeby Ci wymienili bo innym wymienili?

ga_cex
30-06-10, 18:53
wystarczy poszukac, nie oczekuj ze kazdy poda Ci na talerzu odpowiedz na temat ktory byl walkowany milion razy. poza tym jak cos mu bedzie doskwieralo to chyba sie zorientujesz,nie? czy chcesz na sile isc do aso zeby Ci wymienili bo innym wymienili?

Czytasz między wierszami... Jak widać pytałem o konkretne rzeczy o których nic w forum/necie nie znalazłem.

Ponadto jeśli są w aucie komponenty słabe które u 5/10 kolegów sie posypały to NIE BEDE CZEKAŁ do końca gwarancji i wymieniał na własne konto, tylko zmusze do poprawnego zdiagnozowania/wymiany serwis... czy jest w tym coś dziwnego?:confused:

Maroslaw
30-06-10, 20:26
Czytasz między wierszami... Jak widać pytałem o konkretne rzeczy o których nic w forum/necie nie znalazłem.

Ponadto jeśli są w aucie komponenty słabe które u 5/10 kolegów sie posypały to NIE BEDE CZEKAŁ do końca gwarancji i wymieniał na własne konto, tylko zmusze do poprawnego zdiagnozowania/wymiany serwis... czy jest w tym coś dziwnego?:confused:

jezeli poczekasz do konca gwarancji i zglosisz to i tak Ci wymienia. Wiem nawet ze jezeli przekroczysz czy to czas czy km to po zlozeniu prosby do Honda Poland to przychyla sie do prosby.

a wlasciwie co chcesz sie stresowac tym ze moze bedziesz musial wymieniac lozysko? jak bedzie trzeba wymienic to bedzie trzeba, nie zmienisz tego.

Kozo
30-06-10, 21:32
No więc decyzja zapadła - biorę autko pod swoje skrzydełka.

kondolencje.... współczuję z całego serca :rolleyes:

Manwe
01-07-10, 13:14
jak zawsze genialne komentarze...
kondolencje.... współczuję z całego serca

Ca$h
01-07-10, 14:38
Manwe nalezy przemilczac takie teksty :)

ga_cex
02-07-10, 11:08
Głupie teksty pomijam,

Do rzeczy - autko odebrałem i jestem zadowolony.
Silnik nie jest torpedą ale jest oszczędny i o to mi chodzi (średnio 30-35kkm rocznie).

Dzisiaj lecę na śląsk i machne jakieś 200 km - zobaczymy jak z tą oszczędnością bywa :)

Proszę podpowiedzcie jak z klimą:
- ile średnio zwiększa u Was spalanie,
- jak szybko dmucha zimny, bo mam wrażenie że jak autko stoi na słońcu ( a jest 30 w cieniu) to później chwile trwa aż schłodzi.

Co budzi moją obawę:
- guma w drzwiach z tyłu się zagięła - spadła z zaczepów - drzwi ścisnęły i poniszczyły...raczej do wymiany lub podklejenia ale super glutem robić tego mi się nie widzi. (macie jakieś pomysły)
- plastiki ... próg + błotniki - łączenie - powiedzmy, że nie jest super spasowane oraz tylne klameczki - czarny po 2 latach jest wyblakły - szok...

No ale takie pierdoły to nie problem :)

szubek
02-07-10, 11:46
Co budzi moją obawę:
- guma w drzwiach z tyłu się zagięła - spadła z zaczepów - drzwi ścisnęły i poniszczyły...raczej do wymiany lub podklejenia ale super glutem robić tego mi się nie widzi. (macie jakieś pomysły)
- plastiki ... próg + błotniki - łączenie - powiedzmy, że nie jest super spasowane oraz tylne klameczki - czarny po 2 latach jest wyblakły - szok...

No ale takie pierdoły to nie problem :)

Uszczelkę zdecydowanie wymienić, może Ci się lać woda do środka - uszczelki w 5D szczególnie te w tylnych dzrzwiach są do kitu, tzn. marnej jakości źle spasowane do nadwozia potrafią się same urwać.
Tylne klamki normalna sprawa, moje autko ma zaraz 2 lata, garażowane a klamki wygladają jak z auta 10 letniego są wypłowiałe i strasznie się rysują. Przypomina mi to twrzywo jakie było stoswane dawno temu w oplach np. w corsie ( lata 90) zderzaki, listwy po 2-3 latach wyglądały tragicznie.

ga_cex
02-07-10, 12:15
Uszczelkę zdecydowanie wymienić, może Ci się lać woda do środka - uszczelki w 5D szczególnie te w tylnych dzrzwiach są do kitu, tzn. marnej jakości źle spasowane do nadwozia potrafią się same urwać.
Tylne klamki normalna sprawa, moje autko ma zaraz 2 lata, garażowane a klamki wygladają jak z auta 10 letniego są wypłowiałe i strasznie się rysują. Przypomina mi to twrzywo jakie było stoswane dawno temu w oplach np. w corsie ( lata 90) zderzaki, listwy po 2-3 latach wyglądały tragicznie.

Czy te plastiki(tylne klamki) oraz gumy można reklamować czy niestety jest to niemożliwe ?

julian
02-07-10, 14:19
@ szubek - z tymi klamkami spróbuj czegoś, co nazywa się Black Wow. jest drogie, ale mega wydajne. ostatnio przywróciłem podszybiu w avensisie z przebiegiem 210TKM wygląd elementu fabrycznego.

szubek
02-07-10, 23:38
Dzięki julian za info, właśnie po dzisiejszym poście przejechałem je takim specyfikeim Audi do tworzyw sztucznych na zewnątrz. Przwraca podobno wyglad fabryczny i chroni przed UV, to jest takie mleczko a jak wyschnie to wygląda jakby zaschnięty wosk trzeba dopolerować. Wyszło nawet ok.

Co do uszczelek w tylnych drzwiach ja aktulanie jestem na etapie załatwiania reklamacji poszły fotki do hondy poland
i czekam na decyzję. W między czasie wymieniałem ostanio uszczelki szyb te montowane do boczków wewnętrznych(prawy tył i przód) zaczęły sie zawijać i normalnie blokowały szybę.

zyga502
03-07-10, 10:59
szubek u mnie też kiedyś uszczelka się lekko odkształciła i szyba ją przycinała i wymienili ja całą bez problemów na gwarancji

ga_cex
03-07-10, 11:02
Dzięki julian za info, właśnie po dzisiejszym poście przejechałem je takim specyfikeim Audi do tworzyw sztucznych na zewnątrz. Przwraca podobno wyglad fabryczny i chroni przed UV, to jest takie mleczko a jak wyschnie to wygląda jakby zaschnięty wosk trzeba dopolerować. Wyszło nawet ok.

Co do uszczelek w tylnych drzwiach ja aktulanie jestem na etapie załatwiania reklamacji poszły fotki do hondy poland
i czekam na decyzję. W między czasie wymieniałem ostanio uszczelki szyb te montowane do boczków wewnętrznych(prawy tył i przód) zaczęły sie zawijać i normalnie blokowały szybę.

Czyli widzę, ze faktycznie nie tylko w moim egz takie niedociągnięcia.
Jak już będziesz miał odpowiedź (wierzę, że pozytywną) to wspomóż kolegę - też ich będę cisnął :)
Thx
Pozdr.
(apropo uszczelek zgarniających - to te w bocznych drzwiach - pracowałem w firmie co produkowała je dla fiata panda/500 i też się ciągle zawijały, aby nie było wielotysięcznych zwrotów technolodzy opracowali innowacyjną metodę natłuszczania szyby odrobiną oleju hahaha - problem został opanowany :)

zyga502
03-07-10, 11:15
technolodzy opracowali innowacyjną metodę natłuszczania szyby odrobiną oleju hahaha - problem został opanowany

wiesz trochę z innej beczki,ale jak mi w garażu odkształciła się uszczelka w ramie bramy,a potem tylko dla konserwacji posmarowałem ją preparatem do gumy to się "naprostowała",więc coś w tym może być

ga_cex
03-07-10, 11:40
wiesz trochę z innej beczki,ale jak mi w garażu odkształciła się uszczelka w ramie bramy,a potem tylko dla konserwacji posmarowałem ją preparatem do gumy to się "naprostowała",więc coś w tym może być
Nie chcę zaśmiecać, ale opiszę przyczynę oraz rozwiązanie gdyż wszystkie uszczelki są "podobne":
- uszczelka jest wyprofilowana w 2 płaszczyznach - aby lepiej przylegać do karoserii i "trzymać" na zaczepach. Jeden profil to "banan" a drugi to brak płaskości - jak położysz na stole to w środku jest wyżej i opiera się na końcówkach.
- jeśli profil jest zgodny ze spec. to pozostaje wewnętrzny "flok" czyli ten materiał aksamitny który redukuje tarcie guma/szyba - jeśli ten flok jest źle zgrzany - zbyt nisko to końcówka wargi uszczelki będzie się zaginała.
Jeśli będzie zbyt wysoko, to nie będzie zbierało wody przy otwieraniu mokrej/zaparowanej szyby, woda dostanie się do wewnątrz co jest nie porządane oraz estetycznie wygląda źle bo uszczelka wtedy odstaje od szyby.
Trzeba pamiętać że guma jest bardzo podatna na temperatury - jej twardość się zmienia i czasami problemy występują tylko w określonym przedziale temperatur i tak też się może stać że cały rok jest Ok a w lecie wychodzą jakieś niespodzianki.... no to sie rozpisałem...

Żeby nie było całkiem OT to wczoraj walnołem 250 km autkiem na trasie, bardzo pozytywne wrażenia z jazdy. Na autostradce zdmuchnęło mi antenke CB z dachu, na szczęście nic nie porysowało... przy 130kmh oczywiście :D

ga_cex
06-07-10, 01:26
Thx