Zobacz pełną wersję : Honda Civic 1.6 D16Z6 problem poważny?!
Witam!Panowie mam takie pytanie do Was...Kólko rozrzadu w moim D16Z6 poszło sie je...ać- wyrwał sie klin który w/w kółko trzyma w odpowiedniej pozycji na wałku rozrządu(tak to widze,nie jestem fachowcem-wiec z gory przepraszam za niefachowe okreslenia)
W nastepstwie tego,pasek rozrządu przesunąl sie o 3 ząbki...2 tyg.wymieniłem kompletny doł silnika,głowice przełozyłem od mojego starego D16Z6,wymieniłem w niej uszczelniacze i zawory,uszczelke itd... :x Czy przez to ze pasek przesunąl sie o te 3 zęby głowica znowu bedzie do roboty? :evil: Powiedzcie mi gdzie takie kółko rozrzadu moge kupic?i czy podejdzie np.od 1.5 lub 1.3 (moze wiecie ile ma zębów)BTW pasek sie nie zerwał(rozrząd kompletny wymieniony ok.2tyg.temu)Bede bardzo wdzięczny za jakie kolwiek odp.!!!!
Ogólnie to juz mam dosyć :( stale jakis problem :? najgorze jest to że nie katuje,dbam o auto,wszystko co trzeba wymieniam na czas i nie oszczędzam na cześciach!nie wiem chyba jakies fatum wisi nad moją HONDĄ :neutral:
Pozdrawiam Mateusz
Czy przez to ze pasek przesunąl sie o te 3 zęby głowica znowu bedzie do roboty? :evil:
jeżeli Ci sie tłoki z zaworami nie spotkały to po założeniu nowego koła chyba powinno byc ok...
Trzeba tylko dobrze wszystko ustawic...
a co sie stało z poprzednim kołem? dlaczego sie uszkodziło i jak? wałek jest ok?
Wałek jest ok głowica chodziła,było wszystko ok, klawiatura chodzi, :roll: a co sie stało nie mam pojecia...mysle ze to zmęczenie materiału,zbyt duze chwilowe przeciązenie i poszło sie je...po prostu!Głowica to jedyna z niewieu rzeczy ktora została ze starego silnika(łacznie z kółkiem)jednak tak jak pisalem przeszła"przeglad"wymieniono zawory uszelniacze itd.nie mineły 2 tyg. a tu ZONK!Kaplica...podczas jazdy samochód zgasł (nie było zadnych oznak,dziwnych dzwieków nic!Paliwo dochodzi,płyny "ustrojowe"wszelakie są,prad jest iskra jest swiece nowe,rozrząd new,uszczelka pod glowicą new (itd itd mogłbym tak wymieniac dosc długo) a kółeczko diabli wzieli :evil: Mam nadzieje tylko ze diabli nie wzieli tez głowicy OBY OBY :evil: Chciałbym dodac zdjecie pogladowe(jednak mam je na dysku)moze ktos wie jak to zrobic?Prosze o opisanie jakis Waszych doswiadczen,moze ktos miał podobno sytuacje???Pozdrawiam
zdjęcie to tak:
http://imageshack.us/
nie bardzo rozumiem jak podło koło... zerwało klin i się przesunęło?
Dokladnie tak...tzn.tak to wyglada według mnie (nie wiem jak to wygladało przed destrukcja:/ dlatego tez nie wiem czy sie nie myle,mam nadzieje tylko ze nie ma klinu na wałku!!!)
http://img146.imageshack.us/img146/221/111hg7.jpg (http://imageshack.us)
Ten własnie klin na kółku zebatym wyrwał sie,klin pozostał w zagłebieniu na wałku a sam wałek przesunął sie względem kółka :? jednoczesnie w tym momencie pasek przeskoczył o 3 lub 4 zęby :|
BTW zdjecie poglądowe!!!
no to chyba trzeba:
1. zobaczyc czy wszystko ok z wpustem na wałku... jeżeli nie to trzeba szukac wałka... :neutral: - przy okazji dorobic gdzies klin...
2. sprawdzic czy koło d16 jets takie jak d15 - ja tego nie wiem - i kupic od d15 bo pewnie bedzie taniej albo znaleźć d16
3. jak nie znajdziesz kola mozesz kupic chociażby w e-x-c - cos okolo 350pln
4. złożyc wszystko do kupy-ustawic dorze znaki, opaski itd -sprawdzic czy nie ma doatkowych problemów
5.odpalic i jeździc...
a potem zadac sobie pytanie dlaczego scieło klin.... wygląda ze koło nie było dokrecone???????????
Oj i to jest dobre pytanie!Ten sam mechanik skladał mi silnik(kółko tez dotykał-przekładał ze starego silnika do nowego)w sumie patrzyłem mu na ręce jak dzis to odkręcał i cos faktycznie zbyt lekko szło!Ale w tym momencie nie moge mu zarzucic ze cos spi...tzn.nie dokręcił:/ nie mam zadnych dowodów!Jutro obejrze dokładnie śrube i gwint...Rzeczy martwe są strasznie złośliwe! :roll:
PS.Najbardziej podoba mi sie pkt.nr.5:D :twisted:
"5.odpalic i jeździc..."
W kazdym razie dzieki za odp:)
Jesli ktos posiada informacje ile zębów ma kółko wałka rozrządu w D16Z6 a ile w D15
Jesli ktos posiada informacje ile zębów ma kółko wałka rozrządu w D16Z6 a ile w D15
tu masz fotke kółka z d15b7 - moze przy odrobinie szczęścia sie doliczysz czy to samo co w d16z6...
http://img349.imageshack.us/img349/8912/part60kz1.th.jpg (http://img349.imageshack.us/my.php?image=part60kz1.jpg)
Słuchaj ja miałem to samo.też po remoncie silnika mi sie to stało po jakiś 200km
plan masz taki:
1 po pierwsze nowe kółko (ja kupiłem u macka za stówke)
2 po drugie zdejmujesz głowice bo zawory sie pogieły na 100%( ze dwa napewno)
3 nowa uszczelka wiadoma sprawa
4 planowanie głowicy chyba że robiłeś to niedawno
5 jeśli wyjmowałeś wałek rozrządu z głowicy to obejrzyj jego bieżnie bo mogł sie zacząć zacierać co spowodowało obluzowanie śruby trzymającej koło
6 śruba dociskająca koło MUSI BYĆ przyklejona klejem do śrub bo inaczej bedziesz miał powtórke z rozrywki
jeśli mechanik jej nie przyklejał to urwij mu .............co chcesz
[ Dodano: Czw 05 Paź, 2006 ]
pasek ci nie przeskoczył tylko kółko sie obruciło względem wałka ale to to samo
2 po drugie zdejmujesz głowice bo zawory sie pogieły na 100%( ze dwa napewno)
skoro pasek mu nie pękł to JEST SZANSA że moze sie zawory nie spotkały z tłokiem
6 śruba dociskająca koło MUSI BYĆ przyklejona klejem do śrub bo inaczej bedziesz miał powtórke z rozrywki
skąd bierzesz takie rewelacje??????????
pokaż mi w manualu/serwisówce-gdziekolwiek-->że trzeba uzyc klej do śrub.. :roll:
trzeba uzyc odpowiedniego momentu i tyle...
pasek ci nie przeskoczył tylko kółko sie obruciło względem wałka ale to to samo
a tutaj pewnie masz racje...
wszystkei kolka maja tyle samo zebow bo przelozenie miedzy walem a kolkiem musi byc stale.... wazne zeby bylo od 5gena
w manualu jest napisane tylko tzeba poczytać (a pozatym jak sie odkręca srube to widać stary klej) i to nie jest żadna rewalacja dla kogoś kto coś robił przy silniku
koło okręcało sie na wale dopóki nie napotkało oporu (zaworów:) a te są delikatne mimo wszystko
w manualu jest napisane tylko tzeba poczytać (a pozatym jak sie odkręca srube to widać stary klej) i to nie jest żadna rewalacja dla kogoś kto coś robił przy silniku
koło okręcało sie na wale dopóki nie napotkało oporu (zaworów:) a te są delikatne mimo wszystko
specjalnie zajrzałem i nie ma żadnej wzmianki....
w moim manualu oraz Haynesie....
a chyba powinna byc.....????
Nic o przyklejaniu nei ma w manualu bynajmniej ja nigdy nei widzialem, to ze sie przekrecilo kolko nie znaczy ze byl nei dokrecony tylko ze poprostu nei wytrzymal klin pytanie dlaczego... moze masz przytarty wlak na ktorejs podporze, moze samo kolko bylo juz wczesniej uszkodzone.
okręcało sie na wale dopóki nie napotkało oporu (zaworów a te są delikatne mimo wszystko
chyba raczej zaczelo sie obkrecac jak napotkalo opor ..... dzieki temu jest spora szanasa ze z zaworami bedzie dobrze, ale pewnosci nie ma, zdejmij klawiature zobacz czy wszystkie zawory sa na tej samej wysokosci( ustaw tloki tak zeby zaden nie byl w gmp) i sprawdz czy nigdzie nie widac przytarc w łozyskowaniu walu, jak nei to zaloz nowe kolko trzymaj kciuki i odpalaj :)
poprostu nei wytrzymal klin
klin nie przenosi obciązeń (tzn przenosił ale tylko chwile :) ) tylko ustala połozenie obciązenie przenosi siła docisku śruby
dzieki temu jest spora szanasa ze z zaworami bedzie dobrze
chyba wiesz o tym ze nie ma takiej fazy ze wszystkie zawory są zamkniete
zdejmij klawiature zobacz czy wszystkie zawory sa na tej samej wysokosci
to nic nie da gnizda zaworów moga być róznie zurzyte a jak zawór jest przegięty o powiedzmy 0.02 mm na samym grzybku to jak to bedzie pracowało i ile???
sprawdz czy nigdzie nie widac przytarc w łozyskowaniu walu
to może byc jedna z przyczyn
a tam miejsca dużo nie ma
chyba wiesz o tym ze nie ma takiej fazy ze wszystkie zawory są zamkniete
no nie ma ale sa takie fazy ze zawory otwarte sa na tyle ze nie wychodza powyzej plaszczyzny glowicy, a od powierzczni glowicy do tlokow tez jest jeszcze troche, wiec sa szanse ze bedzie dobrze.
mozna sprawdzi jeszcze kompresje jak gdzies spadal to zawor sie nie domyka.
ja bym probowal odpalic, ( po sprawdzeniu wszytkiego co sie da) bedzie pracowal zle lub jakos inaczej to wtedy sie go rozbierze i bedzie wymieniac co trzeba.
ja bym probowal odpalic, ( po sprawdzeniu wszytkiego co sie da) bedzie pracowal zle lub jakos inaczej to wtedy sie go rozbierze i bedzie wymieniac co trzeba.
w sumie rozsadne wyjście ale bardziej pracowite
najdroższa z tego interesu to jest uszczelka pod gowice
ale sa takie fazy ze zawory otwarte sa na tyle ze nie wychodza
powyzej plaszczyzny glowicy
tego to akurat nierozumiem :) powiedz mi jaka to faza ?
:oops:
przy GMP wiadomo ze niektore zawory sa czesciowo otwarte, otwarcie jest na tyle male ze grzybki nie wystaja powyzej powierzchni glowicy tzn sa oderwane od gniazd ale nie wystaj ponad krawedz glowicy) pozatym od tlokow dzieli je jeszcze grubosc uszczelki i glebokosc wciec na tlokach wiec costam zapasu jest, pozatym przy zerwaniu paska sprezynki zaworowe maj tendencje do przekrecania walka tak zeby byly najmniej napiete i tym samym zawory najbardziej schowane( to czuc jak kreci sie samym kolem pasowym na zdjetej glowicy, nie chodzi plynnie tylko raz stawia duzy opor a raz samo z siebi sie dokreca dalej). Przezto mimo ze silnik jest kolizyjny to czesto przy zerwaniu paska zawory nei spotykaja sie z tlokami, ale oczywiscie to juz loteria tymabrdziej ze tutaj jakas sila mimo wszytko probowala przekrecic ten walek .....
OK rozumiem!Zrobie tak jak mowisz Rem36 kupie kółko,załoze rozrząd,poskładam do kupy sprawdze cisnienie!
Dzieki Wszystkim za odp.Rozjasniło mi to w głowie i mniej wiecej wiem co mam działac!
No wlasnie najbardziej mnie to wkur....ze wyłozyłem sporo ponad 2 koła na silnik dosłownie 1,5 tyg.temu z robocizna(łacznie uszczelkami paskami zaworami itd.)nie wiem juz co mam myslec...Przeraza mnie to wszystko juz, a mój uraz do HONDY zaczyna sie pogłebiac!
PS.Uważajcie na handlarzy z sochaczewa:P (nie ublizając nikomu,w PL tez są ludzie porządni)i zawsze zajezdzajcie od tyłu,z przodu nic nie ma-"nie,nie jestem handlarzem broń Boże nieee..."a za winklem super servis w szopie,laweta i całe podwórko samochodów:/ BTW z reszta chyba tak jest wszędzie?! ja sie dowiedziałem o tym to late! :573: to takie małe OT
Jeszcze raz dziekuje
POZDRAWIAM
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.