PDA

Zobacz pełną wersję : Zerwany rozrząd w d14a3



rygu
23-05-10, 22:02
Miałem dzisiaj awarie, najprawdopodobniej urwał się pasek rozrządu. Pasek był założony Gatesa jakieś 7miesięcy temu i jest na gwarancji. Zrobiłem na nim jakieś 10tyś km.

Silnik d14A3 pasek urwał się przy prędkości 50km/h.
Próbowałem zakręcić rozrusznikiem i silnik nawet nie drgnie tylko kontrolki przygasają. Może to świadczyć że będzie potrzebny remont silnika ?


Moje drugie pytanie jest odnośnie odpowiedzialności mechanika za wykonaną robotę. Mechanik kupował pasek i napinacz. Czy na gwarancji mechanika jest tylko pasek czy mogę żądać ewentualnej naprawy silnika lub jakiegoś udziału mechanika w pokryciu kosztów remontu ??


pozdrawiam marcin

PeJot
23-05-10, 22:10
Przydałaby Ci się porada prawnika, może jakieś forum prawnicze ?

Jeżeli nie wymieniliście pompy to może być przyczyna zerwania paska (paski Gates'a są bdb ) ....

luxu$
23-05-10, 23:06
Mechanik zawsze może powiedzieć, że to nie jego wina, tylko pasek był wadliwy i nic mu nie zrobisz raczej... no chyba, że będzie w porządku, ale takich to ze świeczką szukać :) możliwe, że nic złego się nie stało, także sprawdź najpierw silniczek :) Jeśli jednak, to już szybciej można się domagać zwrotów ksoztów u producenta, tylko, że ten może zwalać na mechanika i trochę takie błędne koło się może zrobić :) próbować na pewno trzeba :)

mpepe
24-05-10, 12:22
z tego co wiem bo kolega tak miał żeby mechanik pokrył koszt musi ci dać gwarancję pisemną przy wymianie ale wymieniają wszystko przy rozrządzie i wtedy to działa szwagier tak miał w dostawczym T4 serwis u pokrył koszt bo jak robił rozrząd mechanior dał mu papier.

Yotomeczek86
24-05-10, 12:25
Ja na twoim miejscu pojechał do tego mechanika i powiedział co i jak. Bo niestety ale silniki hondy są kolizyjne i sporo by Ciebie naprawa wyszła (wymiana pogiętych zaworów itp).

jasiek09
24-05-10, 12:29
niech autor odpisze czy pompa była zmieniana bo przecież to jest jedna z głównych przyczyn zrywania pasków

Skoti
24-05-10, 13:19
jesteś pewien że poszedł rozrząd ?
ja bym oddał to do mechanika na naprawę gwarancyjna. Pytanie czy na pewno wsadził nowy pasek skoro to on kupował. A nie jeden mechanik takie wałki robi że szczęka opada

Karuzel
24-05-10, 13:31
przy wymianie rozrzadu wylatuje pasek,pompa,rolka... jedz do tej osoby co Ci to robila i niech spr co grane. Mi akurat sie tak niezdarzylo nigdy w warsztacie jakies reklamacje ale znam przypadki,ze nowe rolki sa uszkodzone.. np krzywe, albo sie rozpadna po pol roku.. wiec niekoniecznie jest to wina mechanika.. jedz do niego i niech zdiagnozuje co jest nie tak i wtedy mozna myslec co dalej.
jesli jest to wina paska albo rolki albo pompy to wtedy dana czesc oddaje sie do reklamacji.. jesli dana hurtownia/firma uzna Ja to oddaja kase i wtedy mozesz sie z Nimi dogadywac odnosnie kwoty za naprawde

rygu
24-05-10, 22:16
dziękuje za odzew z waszej strony. Rozmawiałem z mechanikiem i stwierdził że za rozrząd bierze odpowiedzialność a za ewentualne następstwa w silniku to kwestia dogadania.

U mnie na szczęście rozrząd okazał się dobry a samochód zatrzymała pompa wspomagania . okazało się że ułamała się malutka metalowa płytka która zblokowała całą pompkę i przez to samochód zatrzymał się w czasie jazdy. Usunąłem połamane elementy, wyczyściłem i zamontowałem. z 10 płytek brakuje jednej ale coś nie chodzi tak jak powinna. Albo jeszcze jest zapowietrzona albo coś innego ją boli, bo na wolnych obrotach wspomagania nie ma , dopiero jak się przygazuje to się pojawia ale przy kręceniu w miejscu cała kierownica drży i dość głośno słychać wspomaganie. Pewnie trzeba będzie pojeździć po szrotach za pompą.

lozek
24-05-10, 22:33
Po jakich szrotach. Kup człowieku nową pompę i nie baw się w półśrodki jak chcesz bezpiecznie jeździć tym samochodzem

wunat
24-05-10, 22:42
pompe wspomagania?

lozek
24-05-10, 22:48
oj sorry, mój błąd.

teg
25-05-10, 00:59
Z doświadczenia w kontaktach z "mechanikami" i bardzo sympatycznym Rzecznikiem Praw Konsumenta: skoro mechanik kupował, a Ty płaciłeś mechanikowi, to mechanik jest sprzedawcą i od niego żądasz naprawy. On już sobie może dalej rościć pretensje do tego, kto mu sprzedał.

Żadna gwarancja tu nie jest istotna, dochodzimy praw na podstawie Ustawy o Szczególnych Warunkach Sprzedaży Konsumenckiej bo domniema się, że wada była już w chwili odbioru auta od mechanika - wadliwy pasek lub montaż. Jeśli nie masz choćby paragonu będzie trudniej, pomoże świadek lub... przejedź się tam kilka razy, zrób zdjęcia aut które tam stoją z nr rejestracyjnymi i przejdź się do skarbówki, żeby sprawdzili, czy ci klienci dostali paragony. Skarbówka chętnie ich wezwie, żeby je okazali, jak nie mają to raczej swojego tyłka będą bronić... Ten argument działa, ale jest brutalny dla innych klientów.

rygu
25-05-10, 07:00
pytałem w sklepie nowa 1500zł , po regeneracji 980zł
za tą cenę to silnik już można kupić ;p

na szrocie trzeba odkręcić tylny dekiel i zobaczyć w jakim stanie jest pierścień mimośrodowy. Łożysko można samemu wymienić.

kenny
25-05-10, 09:08
pompy wspomagania rzadko się psują, więc na szrocie dostaniesz