hacyy
19-05-10, 08:38
Witam, szukalem i znalazlem wiele tematow lecz zblizonych do mojego, otoz, pewnego dnia jechalem sobie z kolegami na studia 95KM w jedna strone moim aute i jak wszystkich odwiozlem spowrotem do domow to jadac zaczelo mi na prostej drodze rwac kierownica, mialem wtedy zalozone wielosezonowe 185/60R14 na stalfelgach... na drugi dzien jezdzichalem sobie na stacje zalac do baczku i slysze dziwny stukot z przodu, przyjechalem do domu lapie za lewe kolo(najbardziej bylo slychac z lewej i czuc pod noga) i na kolo ma luzny i puka przy ciaganiu do siebie i od siebie... sciagam golo i lapie za tarcze... slucham, slucham, patrze, a tu wahacz gorny a konkretnie sworzeń, ze też za pozno sie obczailem ze mozna go wymienic to zakupilem nowy wahacz gorny, razem z wahaczem przyszly mi felgi aluminiowe z oponami 195/50/R15 letnie.. Za jednym zamachem zalozylem wszystko i niby teraz szarpie za kolo i cisza... Trzeciego dnia zas jadac do dziewojki :D slusze spowrotem stukanie w kole, zauwazylem ze rozpedze sie do 100KM/H na 4 biegu puszczam gaz(nie wrzucam na luz, caly czas bieg) i stuka... dodaje gazu cisza... puszczam znowu tak jak wyzej i stuka az zwolni auto do 20-30KM/H, dzis rano jadac do pracy podjechalem do skrzyzowania, przede mna byl samochod, powili sie podsuwa zeby skrecic w lewa, to i ja powoli dotaczam sie samym sprzeglem, a tu bach kierownica skacze w prawa strone... Po pracy jade na stacje do znajomego podniose i poszarpie zawieszeniem...
Dodatkowe informacje: honda civic 5g 94r. coupe, wielosezonowki 185/60R14 - nic sie nie dzialo, dopiero po czasie / letnie 195/50/R15 ( felgi wywazone przez wczesniejszego wlasciciela)
Moje podejrzenie - kola nie robia roznicy dzialo sie to na stalowych i aluminiowych, sworzen w wahaczu gornym byl definitywnie lozny i ruszajac nim byl znajomy stukot, kolega mi doradzil ze w 90% moglo wywalic tez tuleje na wahaczu dolnym...
Prosze was koledzy o wypowiedzenie sie :)
Dodatkowe informacje: honda civic 5g 94r. coupe, wielosezonowki 185/60R14 - nic sie nie dzialo, dopiero po czasie / letnie 195/50/R15 ( felgi wywazone przez wczesniejszego wlasciciela)
Moje podejrzenie - kola nie robia roznicy dzialo sie to na stalowych i aluminiowych, sworzen w wahaczu gornym byl definitywnie lozny i ruszajac nim byl znajomy stukot, kolega mi doradzil ze w 90% moglo wywalic tez tuleje na wahaczu dolnym...
Prosze was koledzy o wypowiedzenie sie :)