jz
25-09-06, 16:33
Witam,
Mam taka sytuacje. Odpalam auto, silnik troszke popracuje zanim zamkne garaz i brame. Gdy dojezdzam do pierwszego zakretu np. 90stopni, gdzie musze sie zatrzymac, silnik spada na bardzo niskie obroty, nie wazne czy jade szybko czy wolno. Czasami nawet zgasnie i mam wtedy problem z jego odpaleniem, dlatego dojezdzajac do zakretu gazuje mu lekko na luzie, zeby nie zgasl. Jak sie nagrzeje, to trzyma obroty na 900 i nie obroty nie spadaja, nawet jak szybko dojezdzam do skrzyzowania na luzie.
Co moze byc tego powodem? Jeszcze miesiac temu bylo ok.
Druga sprawa, byc moze powiazana, choc nie wiem. Raz na jakis czas mam problem z odpaleniem silnika (nie wazne czy jest cieply czy zimny). Rozrusznik pracuje, a silnik nie chce odpalic. Pompa paliwowa dziala. Jak nie chce odpalic, to czasami mecze sie z nim nawet 20min, az nagle za ktoryms razem zapali. Przewody przy cewce sa ok, kable WN chyba tez, swiec nie wykrecalem.
Mam taka sytuacje. Odpalam auto, silnik troszke popracuje zanim zamkne garaz i brame. Gdy dojezdzam do pierwszego zakretu np. 90stopni, gdzie musze sie zatrzymac, silnik spada na bardzo niskie obroty, nie wazne czy jade szybko czy wolno. Czasami nawet zgasnie i mam wtedy problem z jego odpaleniem, dlatego dojezdzajac do zakretu gazuje mu lekko na luzie, zeby nie zgasl. Jak sie nagrzeje, to trzyma obroty na 900 i nie obroty nie spadaja, nawet jak szybko dojezdzam do skrzyzowania na luzie.
Co moze byc tego powodem? Jeszcze miesiac temu bylo ok.
Druga sprawa, byc moze powiazana, choc nie wiem. Raz na jakis czas mam problem z odpaleniem silnika (nie wazne czy jest cieply czy zimny). Rozrusznik pracuje, a silnik nie chce odpalic. Pompa paliwowa dziala. Jak nie chce odpalic, to czasami mecze sie z nim nawet 20min, az nagle za ktoryms razem zapali. Przewody przy cewce sa ok, kable WN chyba tez, swiec nie wykrecalem.